Reklama

Kura D. to ja

Niedziela małopolska 22/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Moja kariera mamy zaczęła się dość ciężko. Zuzia była przez 20 dni w inkubatorze, a ja po cesarskim cięciu w samotności czekałam na jej wyjście. Ale z każdym dniem zakochiwałam się w niej coraz bardziej. Teraz mogę powiedzieć, że jest dla mnie całym światem i każdy jej uśmiech jest na wagę złota. Najwspanialsze są chwile, kiedy po przebudzeniu Zuzia popłakuje, a gdy podchodzę do łóżeczka, płacz zmienia się w uśmiech. Wtedy wiem, ile dla niej znaczę.
Macierzyństwo to ogromne wyzwanie. Należę do ludzi bardzo aktywnych, podchodzących do życia z pasją, wyciskających do ostatniej kropli każdy dzień. Ciężko mi było z tego zrezygnować, zwolnić, wiele spraw odłożyć na później. Teraz, kiedy się tego nauczyłam, spędzam wiele godzin, obserwując, jak Zuzia śpi.
Kiedy dowiedziałam się, że urodzę dziewczynkę, uszyłam narzutę patchworkową na jej łóżeczko, później buciki, misie, anioły, króliczki, girlandę serc. Większość trafiła do innych małych dziewczynek. Nie uznaję plastikowych zabawek, są nieekologiczne, brzydkie i niebezpieczne, dlatego zaczęłam szyć. Zabawki, które tworzę są miękkie, wypełnione antyalergicznym wkładem poduszkowym, bezpieczne dla dzieci, można je tulić, giąć, spać na nich i wiązać im ręce i nogi, a gdy się pobrudzą, mama może je wrzucić do pralki.
Kura domowa - wymyśliłam to, kiedy zaczęłam przygodę z szyciem. Mąż się śmiał, że skoro zajmuję się domem - sprzątam, piorę i gotuję, a do tego jeszcze szyję - to już jestem kurą domową. Postanowiłam to przekształcić na swoją korzyść, zaczęłam od skrócenia. Kura d. brzmi zdecydowanie nowocześniej, a ja jestem nowoczesną kurką! Chciałam sprawić, by to kąśliwe określenie nabrało nowego znaczenia. Myślę, że w tej chwili to już trochę jak marka: mam logo, metki, blog i kilkanaście tysięcy odwiedzin, z czego ogromnie się cieszę. Takie sukcesy bardzo mnie dopingują i mobilizują do nowych projektów.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Generał Zakonu Paulinów: aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią

2024-05-03 12:11

Jasna Góra/Facebook

O wielkiej duchowej spuściźnie Polaków naznaczonej aktami zawierzenia Maryi, które wciąż powinny być codziennym rachunkiem sumienia, tak poszczególnego człowieka jak i całego narodu - przypomniał na rozpoczęcie głównych uroczystości odpustowych ku czci Królowej Polski na Jasnej Górze przełożony generalny Zakonu Paulinów. O. Arnold Chrapkowski apelował, aby troska o życie i jego poszanowanie zwyciężyła nad obleczonym w nowoczesność zachwytem śmiercią. Sumę odpustową z udziałem przedstawicieli Episkopatu Polski i tysięcy wiernych celebruje abp Tadeusz Wojda, przewodniczący KEP.

O. Arnold Chrapkowski zauważył, że uroczystość Najświętszej Maryi Panny, 3 maja, jest szczególnym czasem, by na nowo „Bożej Rodzicielce zawierzyć Polskę, naszą najdroższą Ojczyznę”, przynosząc Jej bogactwo historii, przeżywane troski codzienności i nadzieję na przyszłości.

CZYTAJ DALEJ

Nakazane święta kościelne w 2024 roku

[ TEMATY ]

Nakazane święta kościelne

Karol Porwich/Niedziela

Publikujemy kalendarz uroczystości i świąt kościelnych w 2024 roku.

Wśród licznych świąt kościelnych można wyróżnić święta nakazane, czyli dni w które wierni zobowiązani są od uczestnictwa we Mszy świętej oraz do powstrzymywania się od prac niekoniecznych. Lista świąt nakazanych regulowana jest przez Kodeks Prawa Kanonicznego. Oprócz nich wierni zobowiązani są do uczestnictwa we Mszy w każdą niedzielę.

CZYTAJ DALEJ

Drogi miłości

2024-05-03 20:56

ks. Jakub Nagi

Brat

Brat

Jak podkreśla ks. Krystian Winiarski, prefekt WSD w Rzeszowie, film rzeszowskich alumnów ma służyć najpierw refleksji nad życiowym powołaniem, które dla chrześcijan jest przede wszystkim powołaniem do świętości. W życie każdego człowieka wpisane jest także powołanie szczegółowe: do małżeństwa, kapłaństwa, życia konsekrowanego, a może do samotności, które też wymaga rozeznania, odkrycia i decyzji, by tą konkretną drogą iść przez życie.

„Pytania, emocje, rozterki, lęk przed podjęciem decyzji. To wszystko towarzyszy młodemu człowiekowi, który zastanawia się jaką życiową drogę wybrać, czy odpowiedzieć na powołanie, także to do kapłaństwa. O tym chcieli opowiedzieć swoim kolegom klerycy, którzy rozpoczynają swoją formację w seminarium” – wyjaśnia ks. Krystian Winiarski.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję