Reklama

Wiadomości

Ruszyło polowanie na fake newsy w urządzeniach mobilnych

Dostępna jest już aplikacja #FakeHunter Polskiej Agencji Prasowej (PAP) działająca w systemie Android i iOS. Dzięki niej potencjalnie fałszywe informacje będą mogli zgłaszać nie tylko użytkownicy komputerów, ale także urządzeń mobilnych.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Materiał wideo do pobrania: http://centrumprasowe.pap.pl/cp/pl/news/info/167218,,ruszylo-polowanie-na-fake-newsy-w-urzadzeniach-mobilnych-aplikacja-fakehunter-jest-juz-dostepna-w-ap

Aplikacja #FakeHunter to naturalne uzupełnienie stworzonych już wcześniej przez Polską Agencję Prasową narzędzi do wyszukiwania fałszywych informacji na temat koronawirusa krążących w Internecie. „Dzięki tej aplikacji będziemy mogli dotrzeć do 100 proc. użytkowników sieci. Nasze narzędzia działają bowiem już na komputerach i urządzeniach mobilnych – podkreśla Wojciech Surmacz, prezes zarządu PAP.

Reklama

W połowie kwietnia użytkownikom sieci udostępniono specjalną wtyczkę do instalowania w przeglądarce umożliwiającą łatwe oraz intuicyjne zgłaszanie potencjalnie fałszywych informacji. Ruszył też serwis internetowy fakehunter.pap.pl, w którym można zapoznać się z werdyktami ekspertów odnośnie zgłaszanych newsów. Każdy taki werdykt jest efektem wnikliwego researchu oraz opiera się na sprawdzonych i wiarygodnych źródłach. Projekt został zrealizowany wspólnie z GovTechem – agencją odpowiedzialną za wprowadzanie nowych technologii w sektorze publicznym. W lipcu w facebookowym Messengerze pojawił się FakeHunter chatbot – narzędzie wykorzystujące sztuczną inteligencję do automatycznej weryfikacji prawdziwości informacji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Powstanie tych narzędzi to naturalna odpowiedź na infodemię – zjawisko zalewu internetu fałszywymi informacjami towarzyszące wybuchowi pandemii koronawirusa.


Podziel się cytatem

O wystąpieniu tego zjawiska informowali przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia już w marcu. Przez kolejne miesiące przybierało ono na sile. „Wyszliśmy z założenia, że trzeba temu przeciwdziałać” – mówi prezes Polskiej Agencji Prasowej.

Wojciech Surmacz podkreśla kluczowy charakter elementu społecznościowego tego przedsięwzięcia. „To użytkownicy internetu decydują, które informacje weryfikujemy” – mówi. Właśnie to odróżnia serwis Polskiej Agencji Prasowej od innych rozwiązań tego typu. Wiele zagranicznych mediów, np. francuska agencja AFP czy brytyjski Reuters prowadzi dziś serwisy rozprawiające się z fałszywymi informacjami, ale w tamtych przypadkach to dziennikarze decydują, który z newsów należy zweryfikować. Zaangażowanie użytkowników w wyłapywanie fałszywych informacji wpływa na skalę przedsięwzięcia – przez tryby FakeHuntera zostaje przepuszczonych dużo więcej potencjalnie dezinformujących publikacji niż w innych serwisach fact checkingowych.

„Chciałbym, żeby cały projekt rozwijał się w tym właśnie kierunku. Żeby angażować ludzi do walki z fake newsami. Żeby je wyłapywali. To uczy czujności i edukuje” – mówi prezes Surmacz.

Reklama

Początkowo projekt skupiał się na informacjach związanych z pandemią koronawirusa. Na początku lipca w serwisie, w dziale ze zweryfikowanymi informacjami pojawiła się zakładka Finanse, Nauka i Zdrowie oraz kolejny dział Telekomunikacja. Jest to efekt obserwacji jak wiele fake newsów z różnych dziedzin wpływa na dezinformacje opinii publicznej. Są takie fake newsy, które wymagają bardzo dużej wiedzy, dlatego do współpracy zaprosiliśmy ekspertów i naukowców, tworząc grupy eksperckie w różnych dziedzinach.

Wszystkie działania to efekt współpracy PAP i GovTechu oraz partnerów tego społecznego projektu.

„Finanse, medycyna i telekomunikacja to również bardzo wrażliwy obszar, szczególnie w obszarze 5G. W trakcie pandemii weryfikowaliśmy pogłoskę, że państwo zamierza opodatkować lokaty. Oczywiście była to nieprawda, ale co by się stało, gdyby w obawie przed opodatkowaniem wszyscy w jednym czasie zaczęli wypłacać gotówkę z banku? Czy szczepienia na COVID będą bezpieczne? Wystarczy jedna fałszywa informacja, która może spowodować załamanie całego systemu” – przekonuje prezes Surmacz.

Jednocześnie dodaje, że - w zamierzeniach - projekt PAP i GovTechu powinien objąć swoim zasięgiem wszystkie obszary tematyczne, bo fake newsy nie dotyczą jedynie pandemii, finansów i medycyny. Kolejnym krokiem ma być stworzenie anglojęzycznej wersji serwisu.

Linki do aplikacji:

https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.pap.fakehunter

https://apps.apple.com/pl/app/fakehunter/id1527976394

Źródło informacji: PAP

UWAGA: Za materiał opublikowany przez Centrum Prasowe PAP odpowiedzialność ponosi jego nadawca, wskazany każdorazowo jako „źródło informacji”. (Centrum Prasowe)

2020-10-12 09:01

Ocena: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

7 kroków do zdrowej informacji

[ TEMATY ]

fake newsy

sdecoret/fotolia.com

Każdego dnia jesteśmy zalewani wiadomościami o koronawirusie, również fałszywymi. Według WHO wystarczy wyłapywać fake news i nie podawać ich dalej, by powstrzymać tę infodemię – napisał we "Wszystko Co Najważniejsze" prezes PAP Wojciech Surmacz.

Surmacz w artykule "7 kroków do zdrowej informacji. Jak odnaleźć prawdę w epoce COVID-19?" opublikowanym w internetowym magazynie opinii "Wszystko Co Najważniejsze" ("WCN") zwraca uwagę, że globalna fala COVID-19 spowodowała, że "toniemy w gigantycznym zalewie informacji o koronawirusie, również tych fałszywych". "To zjawisko, zupełnie nowe w przestrzeni medialnej, określane jest przez WHO mianem infodemii" - podkreślił. Podziel się cytatem
CZYTAJ DALEJ

Parada planet. Wieczorem koniecznie spójrz w niebo!

2025-01-31 15:00

[ TEMATY ]

kosmos

niebo

parada planet

Układ Słoneczny

NASA

Io, Europa, Ganimedes i Kallisto

Io, Europa, Ganimedes i Kallisto

Od początku stycznia 2025 roku warto spoglądać na wieczorne niebo. Po zachodzie Słońca na nocnym firmamencie możemy obserwować większość planet naszego Układu Słonecznego.

Stellarium
CZYTAJ DALEJ

Przychodzi ksiądz po kolędzie [Felieton]

2025-02-01 10:34

Ks. Łukasz Romańczuk

Dokładnie miesiąc temu witaliśmy Nowy Rok. Przez ostatnie 31 dni mieliśmy różne doświadczenia. Dla jednych okazał się on szczęśliwy, inni z nadzieją patrzą, aby dalsza jego część była lepsza. Czas szybko płynie, a my spoglądając na zegarek i kalendarz popadamy w zadumę i mówimy sobie, “to już za mną”.

Im bliżej było świąt Bożego Narodzenia, tym więcej pojawiało się artykułów związanych z wizytą duszpasterską. Wiele z nich nawiązywało tylko do zewnętrznej strony tego wydarzenia, a przecież “kolęda” ma bardzo mocne znaczenie duchowe, kapłan przychodzi do rodzin mieszkających na terenie jego parafii z błogosławieństwem. Czytając wywody wielu autorów niekatolickich mediów, nie raz i nie dwa pojawiał się uśmiech na moich ustach, tak, jakby autorami tych tekstów były osoby… które księdza “po kolędzie” nie przyjmują. Frapujące są historie i wspomnienia - te negatywne - które opisywane są, jako wspomnienia osób przyjmujących księdza. Nie neguję ich, ale czytając je, zawsze zadaję sobie pytanie, czy odwiedzając domy i mieszkania wiernych parafii, w której posługuję, jestem świadkiem Chrystusa.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję