Reklama

Dziecko w aucie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak wykazują badania, co roku na polskich drogach w zdarzeniach drogowych uczestniczy ponad 6 tys. dzieci, z czego ponad 300 ze skutkiem śmiertelnym. Od nas, odpowiedzialnych rodziców zależy zdrowie i życie małego pasażera. Stosując się do zaleceń producenta i użytkując fotelik samochodowy zgodnie z obowiązującymi przepisami optymalnie zabezpieczamy nasze dziecko przed skutkami nie tylko kolizji drogowych, ale zapewniamy także komfort jazdy.
O ile każdy dorosły może przewidzieć, jakie skutki niesie za sobą kolizja drogowa, nie każdy wie, jaki takie zdarzenie ma przebieg. Na podstawie wyników eksperymentu z pojazdem poruszającym się z prędkością 80 km/h możemy wyobrazić sobie, jak zachowuje się ciało dziecka nie zabezpieczone fotelikiem (w przypadku niezapięcia pasów śmiertelność wynosi ponad 70 proc.).

Linia czasowa

A oto linia czasowa kolizji: po 0,026 sek. od początku wypadku zderzak i przód samochodu jest już zgnieciony, a niezapięty pasami kierowca kontynuuje ruch z prędkością 80 km/h; po 0,039 sek. kierowca wraz z siedzeniem zostaje uniesiony o 15 cm; po 0,044 sek. uderza klatką piersiową w kierownicę; po 0,068 sek. ciało kierowcy uderza w deskę rozdzielczą z siłą 6 t; po 0,092 sek. głowa kierowcy uderza w przednią szybę; po 0,100 sek. ciało kierowcy po uderzeniu w kolumnę kierownicy, wypada na zewnątrz wybijając przednią szybę - obrażenia powodują śmierć na miejscu!

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Fundamentalne znaczenie

Reklama

Musimy pamiętać, iż niezabezpieczone dziecko będzie poddane tym samym siłom, co kierowca w teście, nie ma więc ono większych szans na przeżycie. Dlatego też tak ważne jest przewożenie dzieci w odpowiednio dobranym foteliku. Nawet najbardziej przewidujący kierowca nie ma wpływu na to, co czynią inni użytkownicy dróg. Przepisy obowiązujące w Europie nakładają obowiązek przewożenia dzieci w wieku do lat 12 o wzroście poniżej 150 cm w specjalnych, homologowanych urządzeniach, dostosowanych do wieku i masy dziecka. Stosowne regulacje prawne obowiązują w Polsce od 1999 r. Przewożenie dzieci w fotelikach, które są trwale i pewnie zamontowane w pojeździe, ma fundamentalne znaczenie, ponieważ podczas zderzeń na ciało młodego człowieka działają znaczne siły. Zderzenie pojazdu jadącego z prędkością 50 km/h niesie ze sobą skutki porównywalne z upadkiem z wysokości 10 m. Dzieci nie mogą być przewożone na kolanach pasażerów. W przypadku zderzenia z innym pojazdem pasażer przewożący dziecko nie będzie w stanie utrzymać go nawet wtedy, gdy ma zapięte pasy. Zabrania się także przewożenia dziecka umieszczonego w foteliku ochronnym tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu w aucie z poduszkami powietrznymi. Przepisy zabraniają przewożenia poza fotelikiem ochronnym dziecka w wieku do 12 lat na przednim siedzeniu pojazdu. Aby uniknąć dowolności w dziedzinie systemów bezpieczeństwa przewożonych dzieci opracowano przepisy homologacyjne, wg których bada się foteliki.

Zabezpieczenie przed skutkami kolizji

Reklama

Zgodnie z międzynarodowymi uregulowaniami urządzenia zabezpieczające dzieci przed skutkami kolizji dzielą się na 5 kategorii obejmujących masę ciała do 36 kg. Foteliki w tych grupach znacznie różnią się wymiarami, budową i spełnianymi funkcjami ze względu na różnice w budowie anatomicznej dziecka. Do 2. roku życia (kategoria do 10 kg) głowa dziecka jest stosunkowo duża, a szyja bardzo delikatna. Dla zmniejszenia skutków zderzeń zaleca się przewożenie dzieci tej kategorii wagowej tyłem do kierunku jazdy, w foteliku z obudową w formie muszli z niezależnymi pasami bezpieczeństwa. Wtedy kierowca widzi, co robi dziecko, podczas gdy maluch może spoglądać na mamę czy tatę. Kategoria 1., do której kwalifikują się dzieci między 2. a 4. rokiem życia o masie ciała 9-18 kg - w tym czasie miednica dziecka nie jest jeszcze całkowicie ukształtowana, co sprawia, że 3-punktowy pas bezpieczeństwa samochodu nie stanowi wystarczającego zabezpieczenia, a dziecko jest narażone na poważne obrażenia brzucha w razie zderzenia czołowego. Dlatego dla tej grupy dzieci zaleca się korzystanie z fotelików z niezależnymi pasami. Polecane są pasy 5-punktowe z regulacją dopasowaną do wzrostu dziecka. Korzystnie jest, gdy fotelik ma regulację kąta nachylenia siedzenia i regulację wysokości bocznych zagłówków. Kategoria 2., która obejmuje dzieci w wieku 4-7 lat o masie 15-25 kg. Kategoria 3. obejmuje dzieci powyżej 7 lat, o masie 22-36 kg. W tym przypadku zaleca się stosowanie poduszki podwyższającej, wyposażonej w prowadnice pasów. Gdy używa się poduszki bez oparcia, zagłówek znajdujący się w pojeździe musi być ustawiony stosownie do wzrostu dziecka. Górna krawędź zagłówka powinna znajdować się na wysokości wierzchołka głowy dziecka, nigdy poniżej poziomu oczu.

„Rosną” wraz z dzieckiem

Konstrukcja fotelików ogranicza skutki wypadków drogowych, dzięki przejmowaniu sił bezwładności działających na dziecko, do granic fizjologicznie dopuszczalnych. Fotelik powinien być miękki, aby dziecku było w nim wygodnie nawet podczas długiej podróży. Dla małych dzieci można dokupić akcesoria, które umilają podróż, takie jak poduszka dla noworodków czy daszek przeciwsłoneczny. Jeśli nie chcemy montować fotelika na stałe, należy sprawdzić, czy mieści się w bagażniku, czy łatwo go włożyć i wyjąć z auta i czy nie jest zbyt ciężki. Najbezpieczniejsze są foteliki wyposażone we własne pasy bezpieczeństwa, które skutecznie przytrzymują dziecko. Ponieważ dziecko rośnie, długość pasów powinna być regulowana. W ostatnich latach nastąpił znaczny postęp w konstrukcji fotelików. W oparciu o współpracę z lekarzami opracowano grupę fotelików „rosnących razem z dzieckiem”, obejmujących kategorie wagowe 9-36 kg. Dzięki szerokim możliwościom regulacji ciało dziecka jest prawidłowo chronione. Foteliki wykonuje się z materiałów o dużym stopniu pochłaniania energii, co wpływa na podniesienie bezpieczeństwa, a materiały tapicerskie można prać. Wysoki koszt zakupu rekompensuje długi okres użytkowania.

Najwyższa kara

Niezastosowanie się do obowiązujących przepisów w zakresie przewozu dzieci grozi nam mandatem karnym. Taryfikator mandatów przewiduje dwie sytuacje, kiedy kierowca jest narażony na karę. Mandat w wysokości 150 zł i 3 punkty karne grożą za jazdę bez fotelika lub za jego zamocowanie tyłem do kierunku jazdy w aucie z poduszkami powietrznymi. Pamiętajmy jednak, iż największą karą za brak odpowiedniego zabezpieczenia może być kalectwo lub śmierć dziecka na skutek odniesionych obrażeń.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku

2025-05-01 16:30

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Karol Porwich/Niedziela

Nawet kiedy człowiek zapomina o Bogu, kiedy myśli, że Go nie ma lub że umarł, to jednak Bóg nie zapomina o człowieku. Czyż może niewiasta zapomnieć o swym niemowlęciu, ta, która kocha syna swego łona? A nawet, gdyby ona zapomniała, Ja nie zapomnę o tobie. Oto wyryłem cię na obu dłoniach, twe mury są ustawicznie przede Mną (Iz 49, 15-16) – powie Bóg.

Jezus znowu ukazał się nad Jeziorem Tyberiadzkim. A ukazał się w ten sposób: Byli razem Szymon Piotr, Tomasz, zwany Didymos, Natanael z Kany Galilejskiej, synowie Zebedeusza oraz dwaj inni z Jego uczniów. Szymon Piotr powiedział do nich: «Idę łowić ryby». Odpowiedzieli mu: «Idziemy i my z tobą». Wyszli więc i wsiedli do łodzi, ale tej nocy nic nie ułowili. A gdy ranek zaświtał, Jezus stanął na brzegu. Jednakże uczniowie nie wiedzieli, że to był Jezus. A Jezus rzekł do nich: «Dzieci, macie coś do jedzenia?» Odpowiedzieli Mu: «Nie». On rzekł do nich: «Zarzućcie sieć po prawej stronie łodzi, a znajdziecie». Zarzucili więc i z powodu mnóstwa ryb nie mogli jej wyciągnąć. Powiedział więc do Piotra ów uczeń, którego Jezus miłował: «To jest Pan!» Szymon Piotr, usłyszawszy, że to jest Pan, przywdział na siebie wierzchnią szatę – był bowiem prawie nagi – i rzucił się wpław do jeziora. Pozostali uczniowie przypłynęli łódką, ciągnąc za sobą sieć z rybami. Od brzegu bowiem nie było daleko – tylko około dwustu łokci. A kiedy zeszli na ląd, ujrzeli rozłożone ognisko, a na nim ułożoną rybę oraz chleb. Rzekł do nich Jezus: «Przynieście jeszcze ryb, które teraz złowiliście». Poszedł Szymon Piotr i wyciągnął na brzeg sieć pełną wielkich ryb w liczbie stu pięćdziesięciu trzech. A pomimo tak wielkiej ilości sieć nie rozerwała się. Rzekł do nich Jezus: «Chodźcie, posilcie się!» Żaden z uczniów nie odważył się zadać Mu pytania: «Kto Ty jesteś?», bo wiedzieli, że to jest Pan. A Jezus przyszedł, wziął chleb i podał im – podobnie i rybę. To już trzeci raz Jezus ukazał się uczniom od chwili, gdy zmartwychwstał. A gdy spożyli śniadanie, rzekł Jezus do Szymona Piotra: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli ci?» Odpowiedział Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś baranki moje». I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: «Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie?» Odparł Mu: «Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego: «Paś owce moje». Powiedział mu po raz trzeci: «Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie?» Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: «Czy kochasz Mnie?» I rzekł do Niego: «Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham». Rzekł do niego Jezus: «Paś owce moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz». To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A wypowiedziawszy to, rzekł do niego: «Pójdź za Mną!»
CZYTAJ DALEJ

Czesław Lang: moje wielkie marzenie się spełniło

2025-05-03 08:01

[ TEMATY ]

Tour de Pologne

Fot. Karol Porwich

Czesław Lang

Czesław Lang

Czesław Lang nie ukrywa, że jest człowiekiem szczęśliwym. Spełniło się jego wielkie marzenie - został dziadkiem. "Na świat przyszła Karolina Chantal Lang-Lelangue, cudowny misiak. I to w niezwykłych okolicznościach” – opowiada dyrektor Tour de Pologne w rozmowie z PAP.

Polska Agencja Prasowa: Niedługo będzie pan świętować 70. urodziny. Czy zrealizował pan już wszystkie swoje marzenia?
CZYTAJ DALEJ

Salus Populi Romani – ikona ukochana przez Franciszka

2025-05-03 20:10

[ TEMATY ]

Franciszek

VATICAN NEWS

Agata Kowalska

Matka Boża Śnieżna

Matka Boża Śnieżna

Papież Franciszek w swoim testamencie poprosił, aby został pochowany w ziemi obok ukochanej przez niego ikony maryjnej Salus Populi Romani. Przechowywana w Kaplicy Paolińskiej bazyliki Santa Maria Maggiore (Matki Bożej Większej), otoczona wystawnym marmurem i pozłacanym brązem ikona od pierwszych wieków splata się z dziejami Rzymu.

Od czasu założenia za pontyfikatu papieża Liberiusza między 352 a 366 rokiem bazylika papieska Santa Maria Maggiore z biegiem wieków była coraz bardziej wzbogacana. Wchodząc do tej wielkiej świątyni i przechodząc przez nawy, odczuwa się złote światło, które skupia się w mozaikach apsydy i łuku triumfalnego. Wszystko tchnie imieniem Maryi, Jej boskim macierzyństwem, płaczem Dzieciątka, którego życie opowiadane jest tu od Narodzenia po dzieciństwo.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję