Reklama

Homilie

Papież: Chrystusa trzeba głosić nieustraszenie, bez fałszywego wstydu, ale i bez triumfalizmu

[ TEMATY ]

papież

kazanie

homilia

Franciszek

flickr.com/ZenitPro

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Chrześcijanie są powołani, by głosić Jezusa bez strachu, nie wstydząc się i bez triumfalizmu - powiedział 10 września 2013 r. papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu Świętej Marty. Przestrzegł przed "stawaniem się chrześcijanami bez zmartwychwstania" i podkreślił, że "Chrystus jest zawsze centrum i nadzieją naszego życia".

W swojej homilii Ojciec Święty wyszedł od słów zawartych w pierwszym dzisiejszym czytaniu, z Listu św. Pawła do Kolosan (Kol 2,6-15). Zauważył, że Apostoł radzi nam wszystkim, byśmy podążali wraz z Jezusem, który zwyciężył śmierć i grzech, "podążać w Nim, będąc zakorzenionymi i zbudowanymi na Nim, na tym zwycięstwie, mocni w wierze"- stwierdził papież. Zaznaczył, że wydarzeniem kluczowym jest zmartwychwstanie Jezusa, choć nie zawsze łatwo to pojąć. Przypomniał w tym kontekście reakcję mieszkańców Aten, którzy słuchali św. Pawła z zainteresowaniem, do chwili, kiedy nie zaczął on mówić o zmartwychwstaniu Jezusa. To wydarzenie napawa nas bowiem lękiem i stawia nas w obliczu pytań także i dziś.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Jest tak wielu chrześcijan, bez zmartwychwstania, chrześcijan bez Chrystusa Zmartwychwstałego: towarzyszą Jezusowi aż do grobu, płaczą, bardzo Go kochają, ale tylko do tego punktu" - stwierdził papież. Wskazał, że wśród owych chrześcijan bez Chrystusa zmartwychwstałego można wskazać trzy typy postaw: lękających się, wstydzących się i triumfalistycznych. We wszystkich tych trzech przypadkach nie sposób mówić o spotkaniu z Chrystusem Zmartwychwstałym! - dodał papież Franciszek.

Jako zalęknionych Ojciec Święty wskazał chrześcijan poranka Wielkanocnego czy Emaus - odchodzą, bo się lękają. Apostołowie zamknęli się w Wieczerniku z obawy przed Żydami, także Maria Magdalena płakała, bo zabrali ciało Pana. Lękający się obawiają się myśleć o zmartwychwstaniu.

Drugą kategorią wskazaną przez papieża są chrześcijanie wstydliwi. Kaznodzieja zauważył, iż wyznawanie, że Chrystus zmartwychwstał, w tym świecie, dynamicznie rozwijającym się dzięki osiągnięciom nauki, napawa pewnym wstydem. Zacytował św. Pawła, który mówi im, by uważali, żeby nikt nie zagarnął ich w niewolę przez filozofię będącą czczym oszustwem, opartą na ludzkiej tylko tradycji. "Tacy chrześcijanie wstydzą się powiedzieć, że Chrystus ze swoim ciałem, z swoimi ranami zmartwychwstał" - zauważył Ojciec Święty.

Trzecią kategorią osób wskazaną przez papieża Franciszka są ci chrześcijanie, którzy w swoich sercach nie wierzą w Zmartwychwstałego i chcą sami dokonać zmartwychwstania bardziej majestatycznego, niż to, które miało rzeczywiście miejsce - chrześcijanie triumfalistyczni. Nie znają słowa zwycięstwo, a jedynie posługują się językiem triumfalistycznym, mając kompleks niższości.

Reklama

"Kiedy patrzymy na tych chrześcijan, przejawiających wiele postaw triumfalistycznych w swoim życiu, w swoich wystąpieniach oraz w ich duszpasterstwie, w liturgii, w wielu takich przejawach - to dzieje się tak, gdyż w głębi swego serca nie wierzą głęboko w Zmartwychwstałego. A On jest Zwycięzcą, Zmartwychwstałym. Pokonał śmierć. Z tego powodu podążajmy bez lęku, nieustraszenie, bez triumfalizmu, spoglądając na Zmartwychwstałego Pana, Jego piękno, nawet wkładając palce w Jego rany a ręce w bok Jego" - zachęcił Ojciec Święty.

Papież wskazał, że orędzie przekazywane nam dzisiaj przez św. Pawła brzmi: Chrystus jest wszystkim i jest nadzieją, gdyż jest On Oblubieńcem, zwycięzcą. Odwołał się też do dzisiejszej Ewangelii (Łk 6,12-19), ukazującej tłum ludzi zmierzających, by słuchać Jezusa. Pośród niego było wielu chorych, którzy starali się go dotknąć, "ponieważ moc wychodziła od Niego i uzdrawiała wszystkich". Ojciec Święty podkreślił, że nasza wiara jest wiarą w Zmartwychwstałego, który zwycięża świat.

"Idźmy do Niego i dajmy się, tak jak owi chorzy, dotknąć się przez Niego, jego mocą, gdyż On ma kości i ciało, nie jest duchową ideą, która przemija ... On żyje. Jest właśnie Zmartwychwstałym. On zwyciężyć świat. Niech Pan da nam łaskę zrozumienia i przeżywania tych rzeczy" - zakończył papież Franciszek.

2013-09-10 13:06

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jak reaguję, kiedy przeżywam burzę?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

pl.wikipedia.org

Autorstwa Rembrandta "Burza na Jeziorze Galilejskim"

Autorstwa Rembrandta
Burza na Jeziorze Galilejskim

Rozważania do Ewangelii Mk 4, 35-41.

Sobota, 27 stycznia. Dzień powszedni albo wspomnienie Najświętszej Maryi Panny w sobotę albo wspomnienie św. Anieli Merici, dziewicy
CZYTAJ DALEJ

Areszt dla proboszcza z gm. Tarczyn podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem

2025-07-26 15:27

[ TEMATY ]

kapłan

kapłan

PAP/Piotr Polak

Sąd Rejonowy w Grójcu zdecydował w sobotę o tymczasowym aresztowaniu proboszcza z gm. Tarczyn podejrzanego o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem znajomego bezdomnego – poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Radomiu Aneta Góźdź.

- Prokuratura zakończyła na dziś czynności. Sąd zastosował wobec Mirosława M. areszt tymczasowy na trzy miesiące – przekazała rzeczniczka.
CZYTAJ DALEJ

Świętowali jubileusz

2025-07-27 20:19

Biuro Prasowe AK

- Historia Marii Magdaleny wpisuje się w treść tego, co przeżywamy podczas każdej Eucharystii, ale to jest także treść życia, wiary, miłości tej ziemi, nadziei upadków i powstań, tych wszystkich ludzi, którzy tutaj żyli i których życie duchowe od 200 lat związane jest z tą parafią i z tą świątynią poświęconą św. Marii Magdaleny – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie odpustu w Odrowążu Podhalańskim, gdzie świętowano 200-lecie powstania parafii.

Na początku uroczystości przedstawiciele czterech wsi tworzących parafię — Odrawąża, Zaucznego, Pieniążkowic i Działu — powitali abp. Marka Jędraszewskiego. Jeden z sołtysów przypomniał, że historia parafii rozpoczęła się 200 lat temu w Pieniążkowicach, skąd wyszła procesja, by położyć kamień węgielny pod budowę kościoła w Odrowążu. – Polska nie istniała. Trudne czasy. Nasi pradziadkowie wybudowali tę świątynię, która do dzisiejszego dnia trwa – mówił. – Jeżeli będziemy kierować się słowami, które są na sztandarach — Bóg, honor, ojczyzna — i tak postępować, to na pewno będziemy i przetrwamy — dodawał mężczyzna.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję