Reklama

Cudze chwalicie, swego nie znacie

Niedziela sosnowiecka 52/2011

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

AGNIESZKA LOREK: - Co oznacza słowo zabytek?

KS. TOMASZ ZMARZŁY: - Zgodnie z zapisem w Ustawie o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami terminem tym określić można nie tylko obiekty sakralne, ale i świeckie, archeologiczne, układy urbanistyczne oraz krajobraz kulturowy. Zgodnie z przyjętą definicją zabytkiem może być „nieruchomość lub rzecz ruchoma, będąca dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukową”.

- Mówiąc o zabytku należy wspomnieć o sposobach ich ochrony. Jak możemy chronić zabytki przed zniszczeniem?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Najbardziej znanymi formami ochrony zabytków jest m.in. wpis do rejestru zabytków, uznanie obiektu za pomnik historii, utworzenie parku kulturowego oraz ustalenia ochrony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Ze względu na szerokie spektrum działania oraz dużą różnorodność chronionych obiektów, każdy z nich musi być traktowany indywidualnie. Do każdego obiektu szczegółowe wytyczne określane są indywidualnie przez wojewódzkich konserwatorów zabytków.

- Czym charakteryzuje się pomnik historii?

- Pomnik historii to jedna z wspomnianych wcześniej 4 form ochrony zabytków wymienionych w ustawie o ochronie zabytków z 2003 r. Terminem tym określa się zabytek nieruchomy o szczególnym znaczeniu dla kultury naszego kraju. Rangę pomnika historii podkreśla fakt, że jest on ustanawiany przez prezydenta RP specjalnym rozporządzeniem na wniosek ministra kultury i dziedzictwa narodowego. W treści prezydenckiego rozporządzenia wyszczególnia się cechy danego zabytku świadczące o jego najwyższej wartości, określa się precyzyjnie jego granice i zamieszcza schematyczną mapkę obiektu. Pomniki historii ustanawiane są od 1994 r. Do dziś to najwyższe wyróżnienie nadano 46 zabytkom (m.in. krajobrazowy zespół manierystycznego parku pielgrzymkowego w Kalwarii Zebrzydowskiej, krajobraz kulturowo-przyrodniczy na Górze św. Anny, Jasna Góra, pole bitwy pod Grunwaldem). Jednym z ostatnich na liście, wpisanych w 2011 r., jest osiedle robotnicze Nikiszowiec w Katowicach.

Reklama

- Czy mógłby Ksiądz wymienić najważniejsze dokumenty podkreślające troskę o ochronę zabytków?

- Jednym z podstawowych dokumentów podkreślającym obowiązek ochrony zabytków jest wspomniana już ustawa o ochronie zabytków (z 23 lipca 2003 r.). Dokumentem wielkiej wagi dotyczącym kościelnych dóbr kultury jest Instrukcja Episkopatu Polski o ochronie zabytków i kierunkach rozwoju sztuki kościelnej z 16 kwietnia 1966 r., opracowana na podstawie uchwał Soboru Watykańskiego II. Postanawia ona m.in., że rządcy kościołów nie są właścicielami, lecz tylko stróżami i opiekunami dzieł sztuki sakralnej, które znajdują się w obiektach powierzonych ich pieczy. Dlatego w żadnym wypadku nie wolno im najmniejszych nawet dzieł sztuki (jak np. zniszczone obrazy, figury, tzw. świątki, lichtarze, stare księgi, zegary) przenosić do innych kościołów, zabierać z sobą na inną placówkę, sprzedawać lub darowywać. Dzieła takie należy zabezpieczyć przed kradzieżą i zniszczeniem, a jeśli ich stan nie pozwala na ekspozycję w kościele, to należy przekazać je do muzeum diecezjalnego. Na terenie diecezji sosnowieckiej obowiązuje również Instrukcja dotycząca obiektów zabytkowych i budownictwa kościelnego diecezji sosnowieckiej wydana przez bp. Grzegorza Kaszka. Porusza kwestie w sprawie ochrony obiektów sakralnych (zasady ogólne dotyczące troski o obiekty, ochrona i konserwacja obiektów zabytkowych, dbałość o estetykę wnętrza obiektu, otoczenia kościoła i cmentarzy grzebalnych), a także ukazuje zakres i sposób działania Komisji Diecezjalnej.

- Jakie zadania ma Komisja Diecezjalna?

- Jak przeczytamy w Instrukcji, Diecezjalna Komisja ds. budowy i konserwacji kościołów i budynków kościelnych jest organem doradczym, działającym w imieniu biskupa diecezjalnego, w zakresie sztuki i ochrony zabytków, której rolą jest dbanie o stosowanie przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego i prawa liturgicznego oraz służenie pomocą zarządzającym księżom proboszczom i administratorom przy realizacji różnego rodzaju podejmowanych na tym gruncie inwestycji. Wymagana jest ocena Komisji Diecezjalnej szczególnie przy realizowaniu trwałych elementów wystroju wnętrza kościoła i jego otoczenia np. budowy nowego ołtarza, pomnika, realizowania nowej polichromii, witraży, przebudowy posadzki i innych elementów wyposażenia wnętrza. Wolą bp. Kaszaka jest, by wszystko cokolwiek się dokonuje w naszej diecezji było realizowane na najwyższym poziomie, zgodnie z zasadami prawa i dobrym smakiem estetycznym.

- Ile obiektów sakralnych objętych jest ochroną w diecezji sosnowieckiej?

- Spośród wszystkich parafii diecezji sosnowieckiej ok. 50 świątyń drewnianych i murowanych objętych jest szczególną ochroną konserwatorską przez wpisanie do rejestru zabytków województwa małopolskiego i śląskiego. Zgodnie ze wskazaniami biskupa sosnowieckiego zawartymi w Instrukcji dotyczącej obiektów zabytkowych i budownictwa kościelnego wszystkie budowle i ich elementy, dzieła sztuki oraz przedmioty wyposażenia powstałe przed 1939 r., nawet, jeżeli nie zostały wpisane jeszcze do rejestru przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, należy traktować jako zabytkowe i otoczyć opieką.

- W kończącym się roku kalendarzowym przeprowadzono szereg prac renowacyjnych w kilku miejscowościach. Które parafie mogą poszczycić się poprawnie przeprowadzonymi konserwacjami?

- W tym roku szczególną opieką konserwatorską otoczono m.in.: kolegiatę św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy, kościół Narodzenia NMP w Chechle, kościół szpitalny św. Jana Chrzciciela w Jerzmanowicach, drewniane kościoły św. Mikołaja i św. Wawrzyńca w Dłużcu, św. Marcina w Porębie Dzierżnej, św. Katarzyny w Ulinie Wielkiej, kościół parafialny Podwyższania Krzyża Świętego w Sławkowie, a w Sosnowcu bazylikę katedralną, kościół „kolejowy” NSPJ, kościół Niepokalanego Poczęcia NMP oraz kościół św. Joachima; w Dąbrowie Górniczej - bazylikę NMP Anielskiej. Wykonane tam prace w części były realizowane ze środków własnych danej parafii oraz udziału Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków właściwego województwa, Urzędu Marszałkowskiego lub Urzędu Gminy. Dla przykładu prace przy ołtarzu bocznym w parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Sławkowie realizowane były w ramach zadania publicznego „Wojewódzki Program Opieki nad Zabytkami w województwie śląskim”, a dotacji udzielił Samorząd Województwa Śląskiego.

- Co nowego w tych kościołach zostało zrobione?

- Uczestnicząc w odbiorach konserwatorskich z ramienia Komisji Diecezjalnej mogłem zaobserwować nowe elewacje m.in. dzwonnicy w Chechle, niewielkiego kościoła w Jerzmanowicach, kolegiaty w Pilicy, odnowione polichromie w sosnowieckiej bazylice katedralnej, dąbrowskiej bazylice NMP Anielskiej, kościele parafialnym w Porębie Dzierżnej. Wrócił po kilkumiesięcznej renowacji ołtarz szafowy i rzeźby do Dłużca, figura Madonny z Dzieciątkiem do Uliny Wielkiej. Nowy wystrój posiada od niedawna kościół kolejowy oraz kościół parafialny w Sławkowie. Także instrumenty muzyczne - organy w odnowionych prospektach cieszą oglądających w Sosnowcu-Zagórzu i Sielcu.

- Co na Księdzu zrobiło największe wrażenie?

- Największe wrażenie zrobiły na mnie odkryte w kościele parafialnym w Sławkowie, datowane na XIV w., przykryte barokowymi ołtarzami, polichromie. Przedstawiają one m.in. fragmenty postaci świętych: Katarzyny, Mikołaja, wyobrażenie Trójcy Świętej, rozpoznać można postacie biblijne takie jak króla Heroda lub Jana Chrzciciela. Malowidła te zostaną zakryte przez okazałe ołtarze, jednak w przyszłości zostaną wyeksponowane na dużych fotografiach.

- Co radziłby Ksiądz wszystkim, którzy mają do czynienia z zabytkami, zarządzają nimi i remontują?

- Podstawową zasadą dotyczącą traktowania obiektów zabytkowych jest: „primum non nocere” - po pierwsze nie szkodzić! Należy uszanować oryginalną substancję zabytku, uszanować wszystkie jego wartości - materialne i niematerialne, traktować zabytek jako dokument historii minionego czasu. Obiektom zabytkowym, zanim zaczniemy je „naprawiać”, trzeba się przypatrywać, trzeba się ich „nauczyć”. Zabytki wymagają pokory, ale cieszy fakt, że większość księży proboszczów i wykonawców podchodzi do zabytków z wielkim pietyzmem, chcąc przywrócić im wspaniały blask i odkryć nowe walory. Niech przyświecają nam słowa Stanisława Jachowicza: „Cudze chwalicie, swego nie znacie. Sami nie wiecie, co posiadacie”.

2011-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Florian - patron strażaków

Św. Florianie, miej ten dom w obronie, niechaj płomieniem od ognia nie chłonie! - modlili się niegdyś mieszkańcy Krakowa, których św. Florian jest patronem. W 1700. rocznicę Jego męczeńskiej śmierci, właśnie z Krakowa katedra diecezji warszawsko-praskiej otrzyma relikwie swojego Patrona. Kim był ten Święty, którego za patrona obrali także strażacy, a od którego imienia zapożyczyło swą nazwę ponad 40 miejscowości w Polsce?

Zachowane do dziś źródła zgodnie podają, że był on chrześcijaninem żyjącym podczas prześladowań w czasach cesarza Dioklecjana. Ten wysoki urzędnik rzymski, a według większości źródeł oficer wojsk cesarskich, był dowódcą w naddunajskiej prowincji Norikum. Kiedy rozpoczęło się prześladowanie chrześcijan, udał się do swoich braci w wierze, aby ich pokrzepić i wspomóc. Kiedy dowiedział się o tym Akwilinus, wierny urzędnik Dioklecjana, nakazał aresztowanie Floriana. Nakazano mu wtedy, aby zapalił kadzidło przed bóstwem pogańskim. Kiedy odmówił, groźbami i obietnicami próbowano zmienić jego decyzję. Florian nie zaparł się wiary. Wówczas ubiczowano go, szarpano jego ciało żelaznymi hakami, a następnie umieszczono mu kamień u szyi i zatopiono w rzece Enns. Za jego przykładem śmierć miało ponieść 40 innych chrześcijan.
Ciało męczennika Floriana odnalazła pobożna Waleria i ze czcią pochowała. Według tradycji miał się on jej ukazać we śnie i wskazać gdzie, strzeżone przez orła, spoczywały jego zwłoki. Z czasem w miejscu pochówku powstała kaplica, potem kościół i klasztor najpierw benedyktynów, a potem kanoników laterańskich. Sama zaś miejscowość - położona na terenie dzisiejszej górnej Austrii - otrzymała nazwę St. Florian i stała się jednym z ważniejszych ośrodków życia religijnego. Z czasem relikwie zabrano do Rzymu, by za jego pośrednictwem wyjednać Wiecznemu Miastu pokój w czasach ciągłych napadów Greków.
Do Polski relikwie św. Floriana sprowadził w 1184 książę Kazimierz Sprawiedliwy, syn Bolesława Krzywoustego. Najwybitniejszy polski historyk ks. Jan Długosz, zanotował: „Papież Lucjusz III chcąc się przychylić do ciągłych próśb monarchy polskiego Kazimierza, postanawia dać rzeczonemu księciu i katedrze krakowskiej ciało niezwykłego męczennika św. Floriana. Na większą cześć zarówno świętego, jak i Polaków, posłał kości świętego ciała księciu polskiemu Kazimierzowi i katedrze krakowskiej przez biskupa Modeny Idziego. Ten, przybywszy ze świętymi szczątkami do Krakowa dwudziestego siódmego października, został przyjęty z wielkimi honorami, wśród oznak powszechnej radości i wesela przez księcia Kazimierza, biskupa krakowskiego Gedko, wszystkie bez wyjątku stany i klasztory, które wyszły naprzeciw niego siedem mil. Wszyscy cieszyli się, że Polakom, za zmiłowaniem Bożym, przybył nowy orędownik i opiekun i że katedra krakowska nabrała nowego blasku przez złożenie w niej ciała sławnego męczennika. Tam też złożono wniesione w tłumnej procesji ludu rzeczone ciało, a przez ten zaszczytny depozyt rozeszła się daleko i szeroko jego chwała. Na cześć św. Męczennika biskup krakowski Gedko zbudował poza murami Krakowa, z wielkim nakładem kosztów, kościół kunsztownej roboty, który dzięki łaskawości Bożej przetrwał dotąd. Biskupa zaś Modeny Idziego, obdarowanego hojnie przez księcia Kazimierza i biskupa krakowskiego Gedko, odprawiono do Rzymu. Od tego czasu zaczęli Polacy, zarówno rycerze, jak i mieszczanie i wieśniacy, na cześć i pamiątkę św. Floriana nadawać na chrzcie to imię”.
W delegacji odbierającej relikwie znajdował się bł. Wincenty Kadłubek, późniejszy biskup krakowski, a następnie mnich cysterski.
Relikwie trafiły do katedry na Wawelu; cześć z nich zachowano dla wspomnianego kościoła „poza murami Krakowa”, czyli dla wzniesionej w 1185 r. świątyni na Kleparzu, obecnej bazyliki mniejszej, w której w l. 1949-1951 jako wikariusz służył posługą kapłańską obecny Ojciec Święty.
W 1436 r. św. Florian został ogłoszony przez kard. Zbigniewa Oleśnickiego współpatronem Królestwa Polskiego (obok świętych Wojciecha, Stanisława i Wacława) oraz patronem katedry i diecezji krakowskiej (wraz ze św. Stanisławem). W XVI w. wprowadzono w Krakowie 4 maja, w dniu wspomnienia św. Floriana, doroczną procesję z kolegiaty na Kleparzu do katedry wawelskiej. Natomiast w poniedziałki każdego tygodnia, na Wawelu wystawiano relikwie Świętego. Jego kult wzmógł się po 1528 r., kiedy to wielki pożar strawił Kleparz. Ocalał wtedy jedynie kościół św. Floriana. To właśnie odtąd zaczęto czcić św. Floriana jako patrona od pożogi ognia i opiekuna strażaków. Z biegiem lat zaczęli go czcić nie tylko strażacy, ale wszyscy mający kontakt z ogniem: hutnicy, metalowcy, kominiarze, piekarze. Za swojego patrona obrali go nie tylko mieszkańcy Krakowa, ale także Chorzowa (od 1993 r.).
Ojciec Święty z okazji 800-lecia bliskiej mu parafii na Kleparzu pisał: „Święty Florian stał się dla nas wymownym znakiem (...) szczególnej więzi Kościoła i narodu polskiego z Namiestnikiem Chrystusa i stolicą chrześcijaństwa. (...) Ten, który poniósł męczeństwo, gdy spieszył ze swoim świadectwem wiary, pomocą i pociechą prześladowanym chrześcijanom w Lauriacum, stał się zwycięzcą i obrońcą w wielorakich niebezpieczeństwach, jakie zagrażają materialnemu i duchowemu dobru człowieka. Trzeba także podkreślić, że święty Florian jest od wieków czczony w Polsce i poza nią jako patron strażaków, a więc tych, którzy wierni przykazaniu miłości i chrześcijańskiej tradycji, niosą pomoc bliźniemu w obliczu zagrożenia klęskami żywiołowymi”.

CZYTAJ DALEJ

Czy 3 maja obowiązuje nas udział we Mszy św.?

[ TEMATY ]

post

3 Maja

Karol Porwich/Niedziela

Udział we Mszy św. obowiązuje katolika w każdą niedzielę oraz w tzw. święta nakazane.

W uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski, 3 maja, choć wskazany jest udział we Mszy św., nie jest obowiązkowy, gdyż nie jest to tzw. święto nakazane.

CZYTAJ DALEJ

Papież w Trieście: spotkanie z migrantami i osobami niepełnosprawnymi

2024-05-04 14:54

[ TEMATY ]

Watykan

Monika Książek

Biskup Triestu, Enrico Trevisi, ogłosił program wizyty papieża w stolicy Friuli-Wenecji Julijskiej 7 lipca z okazji 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech. Sekretarz generalny Konferencji Episkopatu Włoch, abp Giuseppe Baturi, zapowiedział tę podróż w styczniu br.

Podczas prezentacji programu 50. Tygodnia Społecznego Katolików we Włoszech, który odbędzie się w Trieście w dniach od 3 do 7 lipca, ogłoszono niektóre szczegóły programu wizyty papieża Franciszka. Ma on przybyć do Triestu 7 lipca. Wcześniej włoscy biskupi i wierni spędzą w Trieście cały tydzień pod hasłem: "W sercu demokracji. Uczestnictwo między historią a przyszłością" i będą wspólnie dyskutować o rozwoju kraju.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję