Reklama

Wiara

Największym sprzymierzeńcem strategii bezbożniczej jest lęk apostoła

Homilia ks. prof. Waldemara Chrostowskiego wygłoszona w dniu 28 października 2020 r. w Bazylice Archikatedralnej św. Jana w Warszawie w 64. rocznicę uwolnienia z więzienia Sługi Bożego Kard. Stefana Wyszyńskiego.

[ TEMATY ]

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Artur Stelmasiak

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ale jak można stwarzać warunki do zbawienia skoro słowa „grzech”, „niebo”, „piekło” czy „sąd Boży” wyszły zupełnie z użycia? Są niemodne! W innym fragmencie tej samej rozmowy Ojciec Święty powiedział:

Wciąż na nowo Kościół podejmuje zmaganie się z duchem tego świata, co nie jest niczym innym, jak zmaganiem się o duszę tego świata. Jeśli bowiem z jednej strony jest w nim obecna Ewangelia i ewangelizacja, to z drugiej strony jest w nim także obecna potężna anty-ewangelizacja, która ma też swoje środki i swoje programy i z całą determinacją przeciwstawia się Ewangelii i ewangelizacji. Zmaganie się o duszę świata współczesnego jest największe tam, gdzie duch tego świata zdaje się być najmocniejszy. W tym sensie Encyklika „Redemptoris missio” mówi o „nowożytnych areopagach”. Areopagi to świat nauki, kultury, środków przekazu; są to środowiska elit intelektualnych, środowiska pisarzy i artystów .

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przytoczyłem słowa Papieża sprzed 26 lat. Zajrzyjmy do Internetu i na ekrany telewizorów. Tam jest potwierdzenie tej trafnej diagnozy, tam są promowane tzw. gwiazdy, które cynicznie wyrażają sprzeciw wobec Dziesięciu przykazań Bożych. Ale większym nieszczęściem jest to, że duch tego świata wkrada się też do Kościoła. A przecież szybciej dojdzie się do prawdy od kłamstwa niż z zamętu. To, co teraz przeżywamy, to zamęt, zamęt zaś rodzi obojętność, wskutek której nawet to, co najszlachetniejsze, traci swoje znaczenie i blask.

***

W narastającym zamęcie pojawia się nowość, której do tej pory w naszej Ojczyźnie nie było. Jestem wstrząśnięty tym, co idąc dzisiaj do Archikatedry widziałem i słyszałem na Krakowskim Przedmieściu: wulgaryzmy i okrzyki „Dym w kościołach!” – Inaczej: Spalić kościoły!

Podziel się cytatem

Reklama

Nie pamiętam czasów wojny! Znam je tylko z fotografii i przekazów. Ale mam w pamięci płonący Zamek Królewski i Katedrę warszawską. I mam w oczach i sercu ból, gdy patrzyłem na płonącą katedrę Notre Dame w Paryżu. Nie daj Boże, żeby u nas zaczęło się to samo piekło i szaleństwo, które daje o sobie znać w Europie Zachodniej, w Ameryce Północnej i Południowej i Meksyku! „Dym w kościołach” – przecież to bluźnierstwo!"

Reklama

1950 lat temu pod ciosami Rzymian padła Jerozolima. Burzono najpierw mury Świętego Miasta, a później domy, dom po domu – jak Niemcy w 1944 roku w Warszawie. Świątynię jerozolimską zburzono i zrównano z ziemią; świątynię, która przez ponad tysiąc lat była ostoją ludu Bożego wybrania. Przeżyły tylko resztki kapłanów. Na zgliszczach zburzonej świątyni ułożono lamentację, która została zapisana w Drugiej Księdze Barucha. Jest długa i przytoczę z niej tylko kilka słów. Patrząc na zgliszcza sławnej świątyni zanoszono lament:

Reklama

Błogosławiony ten, który się nie narodził, albo ten, który się narodził i [zaraz] umarł.

Nam zaś, którzy żyjemy, biada, bo widzieliśmy spustoszenie Syjonu i to, co spadło na Jerozolimę […]

Wy, kapłani, weźcie klucze od Przybytku i rzućcie je do najwyższego Nieba,

a oddajcie je Panu i powiedźcie:

„Sam strzeż swego Domu, bo my okazaliśmy się fałszywymi zarządcami”.

Oby żaden proboszcz, ani żaden kapłan w naszej Ojczyźnie nie pozostał z kluczami do swego spalonego kościoła! Oby do tego nigdy nie doszło! Zło zaczyna się od bezczelności i wulgaryzmów, od wtargnięcia do kościołów i przed ołtarze – jak podczas Rewolucji Francuskiej, gdy na ołtarzu paryskiej katedry Notre Dame posadzono nierządnicę. Natomiast kończy się na podpaleniach i prześladowaniach. Obyśmy my, polscy kapłani, nie okazali się fałszywymi zarządcami, którzy nie ustrzegli powierzonych nam domów Bożych!

W tym miejscu trzeba wyrazić wielką wdzięczność wszystkim, którzy od ostatniego niedzielnego poranka spontanicznie stanęli w obronie świątyń. Dzisiaj szedłem od kościoła św. Jakuba na Placu Narutowicza do Archikatedry i przy mijanych kościołach wszędzie są ci, którzy stoją na ich straży. Istnieje heroizm w obliczu niszczycielskiej pandemii. Istnieje heroizm lekarzy, pielęgniarek, salowych, służby zdrowia, ratowników pogotowia i służb społecznych. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy chronią nasze życie i przeprowadzają naszych schorowanych braci i siostry na drugą stronę życia. Ale istnieje też pandemia innego rodzaju i nie mniej groźna – ta, która niszczy ludzkie sumienia. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy w obliczu tej pandemii, tak samo niszczycielskiej, wykazują heroizm i bronią naszych świątyń i naszych sumień.

Reklama

Co więc powinniśmy robić? Jak powinniśmy się zachować my, tutaj nieliczni, jak biblijna Reszta? Odpowiedzi udziela Ten, którego dzisiaj upamiętniamy i czcimy. W dniu 5 października 1954 r. w Stoczku Warmińskim napisał tak:

Największym brakiem apostoła jest lęk. Bo on budzi nieufność do potęgi Mistrza, ściska serce i kurczy gardło. Apostoł już nie wyznaje. Czyż jest jeszcze apostołem? Uczniowie, którzy opuścili Mistrza, już Go nie wyznawali. Dodali odwagi oprawcom. Każdy, kto milknie wobec nieprzyjaciół sprawy, rozzuchwala ich. Lęk apostoła jest pierwszym sprzymierzeńcem nieprzyjaciół sprawy. „Zmusić do milczenia przez lęk” - to pierwsze zadanie strategii bezbożniczej. Terror, stosowany przez wszystkie dyktatury, obliczony jest na lękliwość apostołów. Milczenie tylko wtedy ma swoją apostolską wymowę, gdy nie odwracam oblicza swego od bijących. Tak czynił milczący Chrystus. Ale w tym znaku okazał swoje męstwo. Chrystus nie dał się sterroryzować ludziom. Gdy wyszedł na spotkanie hałastry, odważnie powiedział: „Jam jest” .

Powtórzmy, w Zapiskach więziennych poczynionych w 1954 r. Ksiądz Prymas napisał: Największym brakiem apostoła jest lęk. […] „Zmusić do milczenia przez lęk” – to pierwsze zadanie strategii bezbożniczej. Kiedy to pisał, panowała dyktatura komunizmu. Dzisiaj panuje dyktatura relatywizmu i politycznej poprawności. Metody i cele są takie same: zmusić do milczenia, zepchnąć, zastraszyć…

Podziel się cytatem

Reklama

Jakie więc jest przesłanie na dziś i jutro? – To samo, które Jan Paweł II pozostawił podczas inauguracji swego pontyfikatu: „Nie lękajcie się!” Dlatego na koniec tej refleksji musimy powtórzyć: biskupom, kapłanom, diakonom, siostrom zakonnym, zakonnikom, osobom świeckim, kobietom, mężczyznom, rodzicom, wychowawcom, nauczycielom, młodzieży, dzieciom – słowem: wszystkim, musimy powtórzyć z mocą: „Nie lękajcie się!” To znaczy: Mówcie! Działajcie! Módlcie się! Oraz: „Zmusić do milczenia przez lęk” – to pierwsze zadanie strategii bezbożniczej. Takie przesłanie na cały ten trudny czas pozostawił nam Ten, przy którego grobie dzisiaj się modlimy.

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

2020-11-18 17:28

Ocena: +5 -2

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Prosto w oczy

Niedziela Ogólnopolska 18/2023, str. 8-11

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

ks. prof. Waldemar Chrostowski

Bronimy prawdy o św. Janie Pawle II

Karol Porwich/Niedziela

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Ks. prof. Waldemar Chrostowski

Jestem zdania, że daliśmy się wciągnąć jako Kościół w ponurą dyskusję i rozdygotanie. Nadszedł czas, żebyśmy w imię wierności Janowi Pawłowi II przeszli od kalumnii i szkalowania do tego, co w Kościele i świecie jest naprawdę ważne – mówi ks. prof. Waldemar Chrostowski.

Wojciech Dudkiewicz: Atak medialny na Jana Pawła II, o sile trudnej do przewidzenia, spotkał się z mocną odpowiedzią środowisk katolickich. Czy mówi nam to coś nowego o Polsce, społeczeństwie, Kościele?

Ks. prof. Waldemar Chrostowski: Jeżeli ktoś uważnie obserwuje życie Kościoła, zauważy, że od kilkunastu lat w okresie Wielkiego Postu powtarza się frontalny atak na Kościół – na prawdy wiary i zasady moralności chrześcijańskiej oraz na konkretne osoby. Zanim nadszedł tegoroczny Wielki Post, zastanawiałem się, z czym teraz wyjdą ci, którzy co roku urządzają antykatolicką hucpę. Okazało się, że przedmiotem ataku stał się Jan Paweł II, wielki Polak, który podniósł nas z kolan, a wzmacniając naszą narodową tożsamość i dumę, uczynił bardzo wiele, żebyśmy zostali w świecie dowartościowani. Nie jest tak, że nie można było tych ataków przewidzieć. Co więcej, one są stopniowane: najpierw były skierowane na dalsze, potem na bliskie otoczenie Jana Pawła II, a wreszcie – czego należało się spodziewać – ostrze ataku zostało wymierzone przeciwko papieżowi.

CZYTAJ DALEJ

Edyta Stein doktorem Kościoła? Wniosek trafił do Papieża

2024-05-01 14:02

[ TEMATY ]

Edyta Stein

Towarzystwo im. Edyty Stein

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Edyta Stein jako wykładowca, 1931 r.

Podjęto kolejne kroki w celu nadania św. Edycie Stein tytułu doktora Kościoła. Oficjalny wniosek w tej sprawie złożył Papieżowi generał karmelitów bosych o. Miguel Márquez Calle. Teraz Dykasteria Spraw Kanonizacyjnych będzie mogła zainicjować oficjalną procedurę.

O możliwości nadania Edycie Stein tego tytułu mówi się od kilku lat. W 2022 r. z okazji obchodów 80-lecia jej męczeńskiej śmierci o. Roberto Maria Pirastu, definitor generalny zakonu karmelitów ogłosił, że została powołana komisja naukowa, która opracowuje oficjalny wniosek w tej sprawie. Sugerowano wówczas, że św. Teresa Benedykta od Krzyża, bo tak brzmi jej zakonne imię, mogłaby uzyskać tytuł Doctor Veritatis - Doktora Prawdy, ponieważ w centrum jej dociekań zawsze stała prawda, którą po nawróceniu odkryła w osobie Jezusa Chrystusa. Jak informują włoscy karmelici, oficjalny wniosek o zaliczenie Edyty Stein w poczet doktorów Kościoła został przekazany Papieżowi 18 kwietnia na audiencji dla karmelitanek bosych.

CZYTAJ DALEJ

Madonno z Puszczy, módl się za nami...

2024-05-01 20:29

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Początki kultu Madonny z Puszczy sięgają przełomu XVII i XVIII w. Wiadomo, że w pierwszej połowie XVII stulecia w świątyni znajdowało się 18 wotów oraz 6 nici korali.

Rozważanie 2

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję