Reklama

Od Samuela do Piotra

Niedziela podlaska 3/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„Poszli więc i zobaczyli, gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego”
(J 1, 39)

Zastanawiać się można, dlaczego ludzie angażują się w pracę, która z pozoru nie daje żadnych korzyści. Przykładem tego są chociażby kampanie wyborcze, gdzie każdy ma z góry określone zadanie do spełnienia, ale tylko nieliczni trafiają na szczyty władzy. Wymierną korzyścią jest niewątpliwie „godziwy” zarobek, ale zapewne niektórym świta i taka myśl, że kiedyś ktoś inny będzie pracował dla nich i to oni staną w centrum zainteresowania. Na takiej kalkulacji opiera się często ludzka logika. A co nam podpowiada Boże słowo?
Samuel, dziecko podarowane przez Boga niepłodnym rodzicom i oddane później na służbę w sanktuarium w Szilo, staje wobec natarczywego wołania Pana. Trzeba było mądrości kapłana Helego, by chłopiec świadomie podjął dialog z Najwyższym. Wołanie po imieniu oznacza pełnię wiedzy o człowieku. Bóg wiedział, że Samuel będzie jednym z najważniejszych przywódców ludu, dlatego sam go do tego zadania przygotował. Znamienne jest stwierdzenie, że Pan „był z nim” i „nie pozwolił upaść żadnemu jego słowu na ziemię”. Oznacza to niewątpliwie takie cechy charakteru, które czyniły z niego autorytet, czyli kogoś, komu można zawsze ufać, kto jest bezwzględnie uczciwy. Samuel pozwolił, by Bóg nim pokierował. Podobny sposób powołania widzimy w Ewangelii, chociaż tutaj istotną rolę odgrywa świadectwo człowieka: Jan i Andrzej idą za Jezusem, ponieważ na Jezusa wskazał ich mistrz, czyli Jan Chrzciciel; Szymon podąża za Nauczycielem, ponieważ powiedział mu o Nim Andrzej (brat). Mistrz uprzedza i aranżuje oba spotkania. Widać to szczególnie w odniesieniu do Szymona, któremu Jezus zmienia imię, czyniąc z niego istotny element w budowaniu Kościoła. Piotr (po aramejsku „Kefas”) musi podjąć teraz osobisty dialog z Nauczycielem, by pojąć sens powierzonej mu misji, by odkryć, co naprawdę znaczy dar przyjaźni, ofiarowany Dwunastu przez Chrystusa. Św. Paweł dopowie, że przyjaciel Zbawiciela musi strzec czystości swej duszy, co symbolicznie ukazane jest w negatywnym obrazie rozpusty, która sprzeciwia się powołaniu chrześcijanina. Apostoł poddaje Koryntianom (i nam) zaskakującą motywację tego obowiązku: ten, kogo Chrystus odkupił przelaniem swojej najdroższej Krwi, nie należy już do samego siebie i w związku z tym powinien „chwalić Boga w swoim ciele”.
Dlaczego ochrzczeni nie angażują się w życie Kościoła? Może dlatego, że nie otrzymują z tego tytułu żadnych profitów, a nawet więcej - mają ofiarowywać ze swego innym i nie oczekiwać ani zapłaty, ani podziękowania?! Od Samuela i Piotra mamy się uczyć czynienia ze swego życia daru, który Bóg zgodnie z planem swojej miłości odpowiednio zagospodaruje.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Koch przed 20. rocznicą wyboru kard. Ratzingera na Stolicę Piotrową

2025-04-14 12:33

[ TEMATY ]

Benedykt XVI

kard. Kurt Koch

20. rocznica

kard. Joseph Rarzinger

Grzegorz Gałązka

Wobec obojętności na Boga, która panuje w dzisiejszym świecie, a niekiedy również w Kościele, nie ma pilniejszej misji niż głoszenie Boga i to nie jakiegokolwiek Boga, lecz tego, który objawił się w Jezusie Chrystusie - uważa kard. Kurt Koch. Podkreśla on, że największym problemem współczesnego Kościoła jest nieumiejętność przekazywania wiary przyszłym pokoleniom, a wynika to z kryzysu wiary. Ponieważ przekazywać można tylko to, do czego jest się przekonanym.

Prefekt Dykasterii ds. Jedności Chrześcijan mówi o tym wywiadzie dla miesięcznika Il Timone w związku z przypadającą w Wielką Sobotę 20. rocznicą wyboru kard. Josepha Ratzingera na Stolicę Piotrową. 3 maja w Sanremo szwajcarski kardynał i teolog weźmie udział w międzynarodowym kongresie teologicznym na temat postaci i myśli Benedykta XVI. Będzie mówił o eklezjologii Josepha Ratzingera w świetle konstytucji soborowej Lumen gentium.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł ks. Leszek Bajorski

2025-04-14 11:43

Karol Porwich/Niedziela

CZYTAJ DALEJ

Zmarł biskup Piotr Turzyński

2025-04-14 19:30

[ TEMATY ]

bp Piotr Turzyński

bp Turzyński

episkopat.pl

bp Piotr Turzyński

bp Piotr Turzyński

Nie żyje bp Piotr Turzyński - biskup pomocniczy radomski, delegat KEP ds. Duszpasterstwa Emigracji Polskiej i ds. Duszpasterstwa Nauczycieli. Zmarł po długiej chorobie nowotworowej. Miał 61 lat. W marcu br. obchodził 10. rocznicę święceń biskupich. W kapłaństwie przeżył 37 lat.

O śmierci biskupa Piotr poinformował bp Marek Solarczyk:
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję