Reklama

Ojczyzna to obowiązek

My, Polacy, jesteśmy przyzwyczajeni do już sprawdzonego i tworzonego przez wieki modelu polskiego patriotyzmu, który wyraża się w heroicznej miłości Polski, z całą jej historią
Prof. Wojciech Polak

Niedziela toruńska 3/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Grudziądzu pierwsze osoby zostały internowane w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r. Byli to aktywni działacze NSZZ „Solidarność” w miejskich zakładach pracy. Po 30 latach nadal trwa pamięć o tych dniach. Dziś jeszcze wielu świadków tych wydarzeń żywo wspomina aresztowania i prześladowania. W związku z 30. rocznicą wprowadzenia stanu wojennego, jak w wielu miastach Polski, tak i w Grudziądzu nie mogło zabraknąć uroczystości upamiętniających to wydarzenie. 13 grudnia ub.r. prezydent Robert Malinowski złożył kwiaty przy pomniku „Solidarności”. W świątyniach m.in. podczas nabożeństw, w modlitwie różańcowej polecano ofiary tego tragicznego okresu w dziejach Polski.
Główne uroczystości religijno-patriotyczne miały miejsce 18 grudnia ub.r. w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Mszę św. w intencji ofiar i osób represjonowanych sprawował proboszcz ks. kan. Zbigniew Gański. Uczestniczyli w niej przedstawiciele NSZZ „Solidarność” regionu toruńskiego oraz liczni uczestnicy wydarzeń sprzed 30 lat. W homilii ks. Krzysztof Kościelecki nawiązał do historii miasta z tego okresu, miejsca internowania kobiet. Przestrzegał szczególnie młode pokolenie, wychowane w wolnej Polsce, przed nacjonalizmem i kosmopolityzmem. Mówił, że nie można zatracać swoich korzeni i tradycji. „Tylko wtedy będziemy dobrymi obywatelami Europy czy świata, jeśli najpierw będziemy czuli więź z własną Ojczyzną. Wtedy ze spokojem będziemy mogli patrzeć w przyszłość Rzeczypospolitej” - podkreślał ks. Kościelecki.
Specjalnym gościem był prof. dr hab. Wojciech Polak z Wydziału Politologii i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. Jako autor licznych publikacji i badań naukowych na temat stanu wojennego i opozycji solidarnościowej w okresie PRL-u wygłosił referat na temat współczesnego patriotyzmu. Podkreślał on, że patriotyzm przejawia się w poczuciu silnej więzi emocjonalnej, społecznej, kulturowej, religijnej z własnym narodem, jego historią i tradycją, jego wartościami i aspiracjami. „Jak każdy patriotyzm, tak i nasz, polski, jest obciążony historycznie” - podkreślił. Dla poparcia tej tezy przedstawił kształtowanie się patriotyzmu na przestrzeni dziejów naszego państwa. Nawiązując do 30. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego i przykładów postaw patriotycznych w okresie PRL-u, porównał ten czas do działań Polaków pod zaborami w XIX wieku i powiedział, że w obu okresach historycznych Ojczyzna była obowiązkiem dla każdego. Patriotyzm w tych okresach był oparły na Kościele, który stawał się ostoją w walce o suwerenność. Prof. Wojciech Polak zwrócił uwagę na znaczenie walki o niezależność w systemie komunistycznym. Rolę taką w latach 80. przejął ruch solidarnościowy, który rozumiał swoje miejsce w budowaniu nowej niepodległej Polski.
W rozumieniu takiej postawy ważna jest odpowiedzialna edukacja historyczna i patriotyczna od domu rodzinnego począwszy, przez szkołę i środowiska edukacyjne aż do inicjatyw religijno-patriotycznych w parafiach. Uwrażliwiał, że jako pokolenie powojenne mamy być dumni z niepodległości. Jednocześnie mamy obowiązek chronić młode pokolenie przed zagrożeniem kosmopolityzmu i kształtować w nim poczucie wspólnoty narodowej.
Następnie głos zabrał poseł na Sejm VII kadencji Jan Krzysztof Ardanowski. Mówił o współczesnym znaczeniu służby Ojczyźnie i sposobach jej realizacji. „Istnieje ścisły związek między narodem i Ojczyzną - podkreślał. - Cenny jest tak modny dzisiaj lokalny patriotyzm, ale musimy wychodzić poza te ramy i jako współcześni patrioci troszczyć się o dobro swojej Ojczyzny, rodaków, bliskich i swoje” - dodał. Podkreślił, że do patriotyzmu należy wychowywać. Każdy z nas ma dawać świadectwo miłości Ojczyzny. Zachęcał do włączania się w dyskusje o patriotyzmie i problemach Polski.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jasnogórski obraz Matki Bożej jest w dobrym stanie

2025-04-15 19:05

[ TEMATY ]

Jasna Góra

Maryja

obraz Matki Bożej Częstochowskiej

oględziny

BP Jasnej Góry

„Stan jasnogórskiego obrazu Matki Bożej - dobry” - brzmi diagnoza po oględzinach. Zakończył się przegląd Wizerunku. Corocznej, dokonywanej zazwyczaj w Wielkim Tygodniu, rutynowej kontroli przewodniczył prof. Krzysztof Chmielewski z Wydziału Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki warszawskiej ASP, który z dokładnością i troską ocenił stan Jasnogórskiego Wizerunku, a jest on stabilny. Zmieniona została także sukienka Matki Bożej.

Coroczne oględziny obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej prowadzone są od 1950 r. W 1979 r. powołana została specjalna komisja do zbadania jego stanu technicznego.
CZYTAJ DALEJ

Rodziny zostawiają seniorów w szpitalach na święta. "To już powszechne"

2025-04-15 09:08

[ TEMATY ]

szpital

chorzy

seniorzy

rodziny

Adobe Stock

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Zjawisko pozostawiania przez rodziny seniorów w szpitalach na święta jest już powszechne

Seniorzy w okresie świąt są przywożeni i pozostawiani w szpitalach. Jest to zjawisko powszechne i dotyczy od kilku do kilkunastu procent chorych - podkreślił w rozmowie z PAP pomorski lekarz wojewódzki Jerzy Karpiński.

Rzadko lekarze z SOR zauważają, że może to wynikać z nagłego pogorszenia stanu zdrowia bliskich i szukania pomocy medycznej.
CZYTAJ DALEJ

Ksiądz w Naddniestrzu: Dużo tu osób z polskimi korzeniami, ale perspektyw dla nich brak

2025-04-15 13:50

[ TEMATY ]

Naddniestrze

polskie korzenie

brak perspektyw

Adobe Stock

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

Mołdawia utrzymuje pełną kontrolę gospodarczą nad Naddniestrzem

W tzw. Naddniestrzu nie ma dziś perspektyw rozwoju - powiedział PAP ks. Marcin Januś, proboszcz parafii we wsi Swoboda-Raszków w separatystycznym regionie Naddniestrza, w Republice Mołdawii. Jak podkreślił, Mołdawia utrzymuje obecnie pełną kontrolę gospodarczą nad tą częścią kraju.

Swoboda-Raszków to niewielka wieś na północy tzw. Naddniestrza - separatystycznej, nieuznawanej przez społeczność międzynarodową i kontrolowanej politycznie przez Rosję republiki na terytorium Mołdawii. Jak powiedział PAP proboszcz parafii pw. św. Marty, sercanin ks. Marcin Januś, "Polacy są tam jeszcze od czasów I Rzeczypospolitej".
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję