Reklama

Kościół

Abp Jędraszewski przewodniczył Mszy św. w kopalni soli w Wieliczce

– Mieć w sobie sól, nie utracić smaku, zmagać się o to, by utrzymać i pogłębiać swoją chrześcijańską tożsamość. To zadanie, które Chrystus wyraźnie stawia przed uczniami – mówił abp Marek Jędraszewski w czasie Mszy św. sprawowanej w kaplicy kopalni soli w Wieliczce w przeddzień liturgicznego wspomnienia św. Barbary – patronki górników.

[ TEMATY ]

św. Barbara

górnicy

abp Marek Jędraszewski

barbórka

flickr.com/archidiecezjakrakow

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na początku homilii arcybiskup, odwołując się do odczytywanej dziś Ewangelii, zwrócił uwagę, że istota różnicy między człowiekiem roztropnym a nierozsądnym polega na tym, czy ktoś wprowadza naukę Chrystusa w swoje życie. Metropolita zauważył, że można wskazać na trzy zasadnicze postawy ludzi, którzy słuchają Słowa Bożego.

Pierwsza grupa to ci, którzy znają Ewangelię, ale uważają, że zawarte w niej nauki są nieprawdziwe i wątpliwe, nieodpowiadające naszym czasom i odległe od tego, czym żyje współczesny człowiek. Z tego powodu są niegodne uwagi, aby wcielać je w życie. Są też słuchacze zauroczeni słowami Jezusa – uznają je za mądre i prawdziwe, ale z kolei brakuje im wewnętrznych sił, by pójść za tą nauką. Na szczęście są też ludzie, którzy mają w sobie odwagę by za Chrystusem pójść; mają moc ducha, która pozwala im zrezygnować z wszystkiego, by być Jego uczniem.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

flickr.com/archidiecezjakrakow

Reklama

– Budowanie swojego życia na skale, którą jest Chrystus, to budowanie czegoś co jest tak trwałe, że przekracza granice czasu. To budowanie swojego związania z Chrystusem, które będzie trwało przez całą wieczność – mówił abp Marek Jędraszewski podkreślając, że człowiek, który idzie za Chrystusem, to ten, który słucha Jego słów i wprowadza je w czyn mimo różnych trudności i wyzwań.

Podziel się cytatem

Arcybiskup zauważył jednak, że ta moc ducha człowieczego i chęć pójścia za Chrystusem nie zawsze może być w pełni realizowana ze względu na ludzką słabość. Pan Jezus dramat człowieka, który chce wprowadzać Ewangelię w życie, ale doświadcza swojej słabości wyraził w obrazie soli, która traci swój smak. – Mieć w sobie sól, nie utracić smaku, zmagać się o to, by utrzymać i pogłębiać swoją chrześcijańską tożsamość. To zadanie, które Chrystus wyraźnie stawia przed uczniami – walczyć o swój smak, o swoją tożsamość – mówił abp Marek Jędraszewski.

Metropolita zauważył, że te dwa obrazy – budowania życia na skale i troski o to, aby nie utracić smaku – są szczególnie wymowne w kopalni soli, gdzie można powiedzieć, że tą skałą, na której się buduje, jest sól. Z jednej strony ma to sens ekonomiczny, bo król Kazimierz Wielki zbudował trwałe fundamenty dochodów państwa na soli wydobywanej w Wieliczce i Bochni. Ale ten obraz ma też sens duchowy – budować swoje życie na skale, którą jest prawdziwa Chrystusowa mądrość, symbolizowana przez sól.

flickr.com/archidiecezjakrakow

Reklama

Arcybiskup podkreślił, że przykładem człowieka, który swoje życie zbudował na skale, którą jest Chrystus była św. Barbara. – Słuchała słów Chrystusa, a Ewangelię uznała za prawdę prowadzącą do pełni życia. Trwała w Chrystusie i w Jego nauce – mimo trudności i prześladowań. Dzięki swemu trwaniu przy Chrystusie i w Chrystusie nigdy nie utraciła swego „smaku” – mówił abp Marek Jędraszewski dodając, że Barbara była heroicznym świadkiem Chrystusa wobec świata, a świat nie zdołał jej podeptać – została zapamiętana przez kolejne pokolenia chrześcijan i do dziś jest czczona jako patronka górników, hutników, marynarzy, rybaków, żołnierzy, kamieniarzy, więźniów; tych wszystkich, którzy polecali się jej, gdy chcieli sobie uprosić u Pana Boga szczęśliwą śmierć.

Metropolita zauważył, że przykład wierności Chrystusowej Ewangelii w życiu św. Barbary jest szczególnie aktualny dziś, w XXI wieku, gdy wielu ludzi chce budować swoje życie na porywie emocji, bez myślenia o przyszłości, bez odpowiedzialności za siebie i innych; gdy wielu ludzi tak łatwo chce odejść od Chrystusa i zaprzeczyć swojej tożsamości kształtowanej od momentu chrztu świętego. – Jak wielu chrześcijan traci swój smak… Nie mają ani odwagi, ani chęci by trwać i by czerpać z tej mocy, którą daje Chrystus przez Swoje Słowo i Najświętszą Eucharystię – mówił arcybiskup.

– Trwajcie, by ocalić siebie w perspektywie życia, które Pan Bóg daje nam tutaj i w perspektywie wieczności. Trwajcie w tym pragnieniu, aby nie zatracić nic z tego, co najbardziej szlachetne i piękne o czym Chrystus mówił w swojej Ewangelii. Umacniajcie swoją życiodajną więź z Nim poprzez otwartość swoich serc na Jego Słowo i Jego mądrość – mówił abp Marek Jędraszewski do górników życząc im radosnego oczekiwania Bożego narodzenia.

flickr.com/archidiecezjakrakow

2020-12-04 08:40

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akademia Górniczo-Hutnicza uczciła swoją patronkę

[ TEMATY ]

św. Barbara

Krakow.wiki.com

Kard. Stanisław Dziwisz przewodniczył w poniedziałek wieczorem Mszy św., podczas której społeczność Akademii Górniczo-Hutniczej dziękowała Bogu za owocną działalność swojej uczelni. Wspomnienie św. Barbary jest patronalnym świętem AGH. W kolegiacie akademickiej św. Anny zgromadziło ono profesorów, studentów i pracowników administracyjnych uczelni.

W homilii kard. Stanisław Dziwisz mówił o patronce ludzi niebezpiecznych zawodów, m. in. górników, która była wychowana w pogańskiej rodzinie, ale „tak bardzo uwierzyła w Boga i Jego miłość, tak bardzo zawierzyła Chrystusowi, że nic nie mogło jej zawrócić z drogi, na którą wkroczyła po przyjęciu chrztu”. To doprowadziło do rodzinnego konfliktu, który okazał się dramatyczny w skutkach: młoda chrześcijanka zapłaciła życiem za wierność ideałom ewangelicznym – zginęła z rąk własnego ojca.
CZYTAJ DALEJ

Św. Teresa od Jezusa - nauczycielką wiernych wszystkich czasów

François Gerard PD

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Święta Teresa od Jezusa, dziewica i doktor Kościoła

Drodzy bracia i siostry,
W toku katechez, które pragnąłem poświęcić Ojcom Kościoła oraz wielkim postaciom teologów i kobietom średniowiecza, chciałbym także zatrzymać się nad niektórymi świętymi kobietami i mężczyznami, którzy zostali ogłoszeni doktorami Kościoła ze względu na swe wybitne nauczanie. I dziś chcę rozpocząć krótką serię spotkań, aby dopełnić przedstawianie doktorów Kościoła.

Rozpoczynam od świętej, która stanowi jeden ze szczytów duchowości chrześcijańskiej wszystkich czasów - Teresy od Jezusa. Urodziła się w Avili, w Hiszpanii, w 1515 r. jako Teresa de Ahumada. W swej autobiografii ona sama podaje kilka szczegółów ze swego dzieciństwa: narodziny z „rodziców cnotliwych i bogobojnych”, w licznej rodzinie, w której miała dziewięciu braci i trzy siostry. Jeszcze jako dziecko, mając niespełna 9 lat, lubiła czytać żywoty niektórych męczenników, które wzbudziły w niej pragnienie męczeństwa do tego stopnia, że zaimprowizowała krótką ucieczkę z domu, aby umrzeć jako męczennica i pójść do Nieba (por. „Księga życia” 1,4); „Chcę widzieć Boga” - mówiła jako mała dziewczynka rodzicom. Kilka lat później Teresa opowie o swych lekturach z czasów dzieciństwa i potwierdzi, że odkryła prawdę, którą streszcza w dwóch podstawowych zasadach: z jednej strony „fakt, że wszystko, co należy do tego świata, przemija” i z drugiej strony, że tylko Bóg jest „zawsze, zawsze, zawsze” - temat, który powraca w najsłynniejszym wierszu: „Nie trwóż się, nie drżyj. Wśród życia dróg, Tu wszystko mija, Trwa tylko Bóg. Cierpliwość przetrwa dni ziemskich znój, Kto Boga posiadł, Ma szczęścia zdrój: Bóg sam wystarcza”. Osierocona przez matkę, gdy miała 12 lat, poprosiła Najświętszą Maryję Pannę, aby została jej matką (por. „Księga...” 1, 7).
CZYTAJ DALEJ

Abp Andrzej Przybylski spotkał się z papieżem Leonem XIV

2025-10-15 14:03

[ TEMATY ]

Watykan

Leon XIV

abp Andrzej Przybylski

Vatican Media

Rok Jubileuszowy jest czasem rzymskich spotkań z ludźmi Kościoła i z symbolami chrześcijańskiej wiary. Arcybiskup katowicki, Andrzej Przybylski, który w tych dniach pielgrzymuje do Rzymu, przywiózł Ojcu Świętemu dar z serca Śląska, a sam otrzymał od niego coś, co – jak mówi – jest bezcenne.

Pielgrzymka do Rzymu z okazji stulecia archidiecezji katowickiej miała szczególny wymiar duchowy i symboliczny. Na jej czele stanął niedawno mianowany arcybiskup katowicki Andrzej Przybylski, który w Watykanie spotkał się z Papieżem Leonem XIV. „Najpierw chciałem podziękować za nominację do Katowic i poprosić przede wszystkim o błogosławieństwo –nie tylko dla siebie, ale dla całej diecezji” - powiedział hierarcha tuż po spotkaniu podczas środowej audiencji generalnej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję