Reklama

Historia lampy naftowej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rok 2012 dla miasta Gorlice jest - uchwałą Rady Miasta - Rokiem Ignacego Łukasiewicza. Właśnie w tym roku przypada 190. rocznica urodzin i 130. rocznica śmierci Łukasiewicza - wielkiego Polaka, pioniera przemysłu petrochemicznego, wynalazcy lampy naftowej, który na ziemi gorlickiej kładł podwaliny przemysłu naftowego. Mieszkający przez niespełna 5 lat w Gorlicach wpisał się złotymi zgłoskami w jego historię i rozwój gospodarczy. Tutaj przeniósł się pod koniec roku 1853, by być bliżej miejsc roponośnych, gdzie kontynuował badania. To właśnie w Gorlicach zabłysła pierwsza na świecie uliczna lampa naftowa, obecnie jest to kapliczka Jezusa Frasobliwego przy ulicach Węgierskiej i Kościuszki. Łukasiewicz sprawił, że Gorlice znalazły się na szlaku naftowym, rozkwitły dzięki kopalniom ropy, rafinerii, późniejszej fabryce maszyn górniczych.
Spośród bogatego programu obchodów Roku Łukasiewicza jedną z odsłon, jak zauważył podczas wernisażu Zdzisław Tolh - dyrektor Muzeum Dwory Karwacjanów i Gładyszów - była wystawa „Lamp naftowych”. Zwiedzający mieli okazję zapoznać się z różnorodnością typów i stylów prezentowanych lamp naftowych powstałych w latach 1855-1925. Wystawa ukazała kunszt polskiego oraz europejskiego rzemiosła artystycznego II połowy XIX wieku, co podkreślał kurator wystawy Krzysztof Gierlach. Najliczniej reprezentowane były na wystawie lampy naftowe z lat 1865 i 1900, pochodzące głównie z wytwórni niemieckich, austriackich i węgierskich. Ciekawostką techniczną wystawy były naftowe lampy samochodowe, okrętowe, górnicze, prymusy, samowary… Nie zabrakło prototypu lampy naftowej, wykonanej przez blacharza Adama Bratkowskiego, na potrzeby laboratoryjne. Dopełnieniem prezentacji były zdjęcia, grafiki, pamiątki po Ignacym Łukasiewiczu i Janie Zehu, przedstawicielach wybitnej myśli technicznej związanej z przemysłem naftowym i wynalazkami z dziedziny oświetlenia. Ekspozycje uzupełniała prezentacja multimedialna przedstawiająca historię oświetlenia na przestrzeni 7 tys. lat. Eksponaty pochodziły ze zbiorów Muzeum Podkarpackiego w Krośnie, gdzie znajduje się jedna z największych na świecie kolekcji lamp naftowych.
Jak mówił Łukasiewicz: „Olej skalny... to przyszłe bogactwo kraju, to dobrobyt i pomyślność jego mieszkańców, to nowe źródło zarobku dla biednego ludu nowa gałąź przemysłu, która obfite wyda owoce”. Podkarpacie to kolebka przemysłu naftowego, w tej dziedzinie dzięki Łukasiewiczowi wyprzedziliśmy Amerykanów o pięć lat… Niestety, niszczejące zabudowania po fabryce, rafinerii, kiwony na polach - tak charakterystyczne dla tych roponośnych terenów, stają się eksponatami muzealnymi. Ziemia gorlicka miast ekonomicznie kwitnąć, skutkiem bezmyślnej i destrukcyjnej działalności rządzących, umiera.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

O Świętogórska Panno z Gostynia, módl się za nami...

2024-05-04 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Piąty dzień naszego majowego pielgrzymowania pozwala nam stanąć na gościnnej ziemi Archidiecezji Poznańskiej. Wśród wielu świątyń, znajduje się Świętogórskie Sanktuarium, którego sercem i duszą jest umieszczony w głównym ołtarzu obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem i kwiatem róży w dłoni.

Rozważanie 5

CZYTAJ DALEJ

Kim był św. Florian?

4 maja Kościół wspominał św. Floriana, patrona strażaków, obrońcy przed ogniem pożarów. Kim był św. Florian, któremu tak często na znak czci wystawiane są przydrożne kapliczki i dedykowane kościoły? Był męczennikiem, chrześcijaninem i rzymskim oficerem. Podczas krwawego prześladowania chrześcijan za panowania w cesarstwie rzymskim Dioklecjana pojmano Floriana i osadzono w obozie Lorch k. Wiednia. Poddawany był ciężkim torturom, które miały go zmusić do wyrzeknięcia się wiary w Chrystusa. Mimo okrutnej męki Florian pozostał wierny Bogu. Uwiązano mu więc kamień u szyi i utopiono w rzece Enns. Działo się to 4 maja 304 r. Legenda mówi, że ciało odnalazła Waleria i ze czcią pochowała. Z czasem nad jego grobem wybudowano klasztor i kościół Benedyktynów. Dziś św. Florian jest patronem archidiecezji wiedeńskiej.
Do Polski relikwie Świętego sprowadził w XII w. Kazimierz Sprawiedliwy. W krakowskiej dzielnicy Kleparz wybudowano ku jego czci okazały kościół. Podczas ogromnego pożaru, jaki w XVI w. zniszczył całą dzielnicę, ocalała jedynie ta świątynia - od tego czasu postać św. Floriana wiąże się z obroną przed pożarem i z tymi, którzy chronią ludzi i ich dobytek przed ogniem, czyli strażakami.
W licznych przydrożnych kapliczkach św. Florian przedstawiany jest jak rzymski legionista z naczyniem z wodą lub gaszący pożar.

CZYTAJ DALEJ

Wielkopolskie lekcje pokory

2024-05-05 13:08

[ TEMATY ]

Ryszard Czarnecki

Archiwum TK Niedziela

Jeżdżąc teraz intensywnie po Wielkopolsce zawsze znajduję czas, aby choć na chwilę w różnych miejscowościach znaleźć się tam, gdzie czas płynie inaczej, bo w rytmie wieczności. Katolickie świątynie: niektóre jeszcze z zachowanymi elementami architektury romańskiej czy gotyckiej, inne pamiętające czasy baroku, wreszcie niektóre budowane w wieku XIX i później.

Jednak połączone, powiem niezwykłym w tym miejscu językiem matematycznym: „wspólnym mianownikiem”. Przybywają tu ludzie bardzo bogaci i niezamożni, bardzo wiekowi i na ramionach rodziców, ludzie „różnych stanów” jakby to powiedziano w I Rzeczypospolitej czy też „różnych klas” ,jakby to ujęli „marksiści”. I są tu razem. Być może, a nawet prawie na pewno jest to jedyne miejsce, gdzie mogą spotkać się i być wspólnotą bez uprzedzeń, zawiści, negatywnych emocji. Czy idealizuję? Chyba nie.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję