W Niedzielę Palmową,1 kwietnia przeżywaliśmy także Diecezjalny Dzień Młodych. Uroczystość pod przewodnictwem ordynariusza naszej diecezji, bp. Grzegorza Kaszaka rozpoczęła się w sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Sosnowcu, a zakończyła w sosnowieckiej bazylice katedralnej
W pierwszej stacji diecezjalnej uroczystości przedstawiciele młodzieży wysłuchali świadectwa oraz wspomnień ze Światowego Dnia Młodzieży w Mediolanie. Potem ulicami miasta wyruszyła procesja z palmami do bazyliki katedralnej. Uroczysta Eucharystia Niedzieli Palmowej wprowadziła uczestników w przeżycia Liturgii Wielkiego Tygodnia poprzedzającą Niedzielę Zmartwychwstania. Każdy uczestnik spotkania otrzymał Orędzie Benedykta XVI do młodych.
Wezwani do obecności
Od samego początku, a więc od roku 1986 przyjęła się praktyka, że obok wielkich spotkań w wymiarze międzynarodowym, którym przewodniczy Ojciec Święty, odbywają się co roku - właśnie w Niedzielę Palmową - spotkania w wymiarze diecezjalnym. Inicjatywę tę podjął od samego początku istnienia także Kościół sosnowiecki. Od momentu powstania nowej diecezji młodzi gromadzą się w sosnowieckiej katedrze, by pod przewodnictwem Biskupa Ordynariusza przeżywać Najświętszą Liturgię oraz rozważać papieskie orędzie. Niedziela Palmowa została ustanowiona przez bł. papieża Jana Pawła II Światowym Dniem Młodzieży. Dlatego też dzień ten rokrocznie gromadzi wielu młodych Kościołów diecezjalnych. Tak było i tym razem. Mimo przenikliwego zimna młodzież nie zawiodła, czując się wezwana do obecności. Wszak podczas wjazdu Chrystusa do Jerozolimy wśród tych, którzy wołali: „Hosanna Synowi Dawida!” nie brakowało młodych. „Zbierzecie się w waszych Kościołach lokalnych w Niedzielę Palmową: przeżywajcie z zaangażowaniem, w modlitwie, w uważnym słuchaniu i radosnym dzieleniu się te okazje do „stałej formacji”, dając wyraz waszej wierze żarliwej i pełnej oddania!” - nawoływał Jan Paweł II.
Łaska powrotu
W słowie Bożym Biskup Ordynariusz zaznaczył, że śmierć krzyżowa do dzisiejszych czasów należy do najokrutniejszych śmierci. Powoduje nie tylko straszliwy ból fizyczny, ale i duchowy. Kaznodzieja pochylił się nad ludźmi, którzy doprowadzili do ukrzyżowania Chrystusa i znaleźli się na Jego krzyżowej drodze, a zwłaszcza nad apostołami - św. Piotrem i Judaszem. „Pierwszy z nich zaparł się Jezusa. Słowa «nie znam tego Człowieka» wypowiedziane przez umiłowanego, zaufanego ucznia musiały bardzo boleć, dlatego bądźcie uważni na to, co mówicie. Słowo może bowiem bardziej zranić, niż miecz - przestrzegał bp Kaszak. Św. Piotr doznał jednak łaski, po zaparciu się Jezusa spojrzał w Jego oczy i zrozumiał jak wielką krzywdę wyrządził niewinnemu Człowiekowi. Zapłakał gorzko i to go uratowało. Judaszowi, który sprzedał swojego Mistrza za 30 srebrników nie była dana łaska spotkania ze Zbawicielem, nie spojrzał Mu w oczy, nie było go przy Jezusie. I taka jest różnica między tymi osobami” - kontynuował. (…) „Przyjdą może chwile, że się Chrystusa wyprzemy, popełnimy grzech, odejdziemy od Niego, jednak nasz ratunek jest w ponownym kontakcie, powrocie do Niego. Jeśli nie wrócisz, zginiesz jak Judasz” - przestrzegał Biskup sosnowiecki.
Dwunastoletnia dziewczynka żyjąca w XIV wieku w Italii - bł. Imelda Lambertini jest patronką dzieci pierwszokomunijnych, a także patronką wszystkich dzieci i młodzieży. Dawne modlitwy nie bez powodu nadają jej miano „adwokatki dzieciństwa”. Jej proste życie, związane z Eucharystią, ale nie tylko, niesie ogromnie ważne przesłanie dla świata XXI wieku.
Imelda urodziła się ok. 1320 r. w Bolonii, w hrabiowskiej rodzinie Lambertinich, jednej z najbardziej wpływowych rodzin w ówczesnej Italii. Prawdopodobnie nie miała jeszcze ukończonego 10. roku życia, gdy wyprosiła u rodziców pozwolenie na wstąpienie do klauzurowego klasztoru Sióstr Dominikanek.
Imelda od najmłodszych lat pragnęła przyjąć Pana Jezusa do swojego serca. Żaden człowiek nie miał jednak możliwości spełnić tego marzenia ze względu na jej młody wiek. Mógł to uczynić jedynie sam Jezus: i On sam w cudowny sposób przyszedł do małej Imeldy pod postacią Chleba Eucharystycznego. Gdy sama modliła się po Mszy św. konwentualnej w chórze zakonnym, przy sklepieniu ukazała się jej Święta Hostia. Współsiostry, zafascynowane niezwykłym światłem i zapachem, widząc, że dzieje się Boży cud, posłały po kapelana. Hostia łagodnie opadła na patenę i kapłan swymi konsekrowanymi dłońmi udzielił klęczącemu dziecku Pierwszej Komunii św. Był to dzień 12 maja 1333 r.
Z powodu wielkiego pragnienia dziewczynki przystąpienia do Pierwszej Komunii św., pod koniec XIX wieku Stolica Apostolska beatyfikowanej już Imeldzie Lambertini przyznała oficjalny tytuł patronki dzieci pierwszokomunijnych. Patronat ten potwierdził w 1910 r. św. papież Pius X.
11 maja 2025 roku przypada jubileusz 25-lecia sakry biskupiej Jana Wątroby, biskupa rzeszowskiego. Z tej racji w jego rodzinnej parafii pw. św. Piotra w Okowach w Białej koło Wielunia odbyły się uroczystości jubileuszowe z udziałem kapłanów dekanatu wieluńskiego, a przede wszystkim najbliższej rodziny, przyjaciół, znajomych i wiernych z rodzinnej parafii Jubilata. Kazanie okolicznościowe z tej okazji wygłosił bp Andrzej Przybylski z Częstochowy.
W swoim słowie przypomniał najpierw, że za każdym powołaniem, misją i urzędem w Kościele stoi konkretny człowiek, z konkretną historią rodzinną, wychowaniem, edukacją szkolną i środowiskiem parafialnym. „Zanim staliśmy się w Kościele pasterzami, wyrośliśmy w konkretnej rodzinie, ukształtowały nas wartości przekazane przez rodziców, szkołę, przyjaciół i znajomych, przez parafialną wspólnotę wiary, w której uczyliśmy się służyć Bogu i ludziom – stwierdził kaznodzieja. Bp Przybylski przypomniał drogę powołania bp. Jana Wątroby, a także jego wielki wkład w stuletnią historię diecezji częstochowskiej. Bp Jan Wątroba urodził się w Wieluniu, dzieciństwo i młodość przeżył w parafii Biała koło Wielunia. Po maturze wstąpił do Częstochowskiego Wyższego Seminarium Duchownego w Krakowie. W trakcie studiów seminaryjnych odbył służbę wojskową. Wyświęcony na kapłana w 1979 roku pełnił w diecezji m.in. funkcję wikariusza w Wieruszowie, sekretarza i kapelana biskupa częstochowskiego Stanisława Nowaka.
Konstytucja – nauki z historii. Obchody Święta Konstytucji 3 Maja w Kolbuszowej
2025-05-12 22:24
Alina Ziętek-Salwik
Alina Ziętek-Salwik
Wiwat po uchwaleniu Konstytycji w wykonaniu uczniów LO w Kolbuszowej
Głównym punktem obchodów była uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny odprawiona w kościele pw. Wszystkich Świętych. Po nabożeństwie przemaszerowano do Miejskiego Domu Kultury. Pod tablicą upamiętniającą uchwalenie Konstytucji 3 Maja przedstawiciele poszczególnych instytucji złożyli biało-czerwone kwiaty. Kolejnym punktem obchodów był wygłoszony przez Dariusza Fusa, dyrektora Liceum Ogólnokształcącego im Janka Bytnara, referat na temat okoliczności powstania i uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Jej znaczenie miało charakter zarówno polityczny jak i moralny - wynikało z szacunku do Prawa Bożego. Twórcy Konstytucji uważali, że ład w życiu społecznym, gospodarczym i politycznym może być podstawą potęgi narodu pod warunkiem, że jest oparty na Bożych przykazaniach. Część artystyczną uroczystości pt. ”Konstytucja-nauki z historii” przygotowali uczniowie LO w Kolbuszowej.
Pierwsza część oparta była na scenkach ukazujących moment rozbiorów Polski przez trzy sąsiadujące mocarstwa: Rosję (carycę Katarzyną zagrała Zuzanna Stępień, Austrię (cesarza Franciszka Józefa zagrał Kacper Szwed) i Prusy (króla Fryderyka zagrał Krzysztof Wojtyczka). Rozcięcie mapy Polski szablą musiało wzbudzić w widzach dreszcz emocji, bo przypomniało wszystkim tamten tragiczny dla Polaków czas i zapewnienia władców, że król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) będzie nadal królem, ale mocarstwa pomogą mu w rządzeniu. Druga scenka pokazała, że sami Polacy zdobyli się na wypracowanie Konstytucji 3 Maja, która była drugim, również pod względem nowoczesności, dokumentem po konstytucji amerykańskiej. Świadczyła o mądrości Polaków. W tej scence wystąpili: poseł Ignacy Potocki (Kacper Szwed), reformator Hugo Kołłątaj (Krzysztof Wojtyczka) i marszałek Sejmu Stanisław Małachowki (Filip Albrycht). Król Stanisław August Poniatowski (Szymon Kozłowski) odczytał postanowienia tego dokumentu. Następnie, przy dźwiękach poloneza Wojciech Killara, aktorzy inscenizacji opuścili salę.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.