Reklama

Wyraz jedności Kościoła

Niedziela toruńska 17/2012

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Wielki Czwartek 5 kwietnia do bazyliki katedralnej pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty przybyło ponad 240 kapłanów naszej diecezji, aby pod przewodnictwem swojego pasterza biskupa toruńskiego Andrzeja Suskiego celebrować Mszę św. Krzyżma.Uczestniczyli w niej: klerycy Wyższego Seminarium Duchownego, ponad 200 przedstawicieli liturgicznej służby ołtarza z wielu parafii z terenu całej diecezji oraz licznie zgromadzeni świeccy. Ta Liturgia jest poranną Mszą św. Wielkiego Czwartku odprawianą w jednym miejscu diecezji - wyłącznie w kościele katedralnym. Podczas jej trwania biskup błogosławi święte oleje: krzyżma, katechumenów i chorych wykorzystywane w liturgii sakramentów chrztu, bierzmowania, święceń i chorych oraz niektórych błogosławieństwach. Przez wspólną celebrację kapłani ze swoim biskupem ordynariuszem dają wyraz jedności Kościoła lokalnego w jednym, świętym, katolickim i apostolskim Kościele.
W homilii Biskup Andrzej nawiązał do sytuacji Wieczernika, w którym nasz Pan Jezus Chrystus ofiarował najcenniejszy skarb Kościoła - Eucharystię oraz ustanowił kapłaństwo służebne, aby kapłani uobecniali na ołtarzach całego świata Ciało, które zostało za nas wydane, i Krew, która została za nas przelana. Jezus Chrystus - przypomniał Ksiądz Biskup - pokazał kapłanom drogę, którą mają podążać: drogę błogosławieństw i drogę krzyża, bowiem, jak mówi Chrystus: „Kto nie bierze swego krzyża, a idzie za Mną, nie jest Mnie godzien”. Pod koniec homilii Pasterz apelował do służby liturgicznej, aby nie wahała się wstąpić na drogę kapłaństwa, jeśli słyszy głos powołania. Kapłani, opiekunowie tej grupy, dziękują Bogu za dar kapłaństwa i są najlepszym dowodem, że warto Panu Bogu zawierzyć i poświęcić całe swoje życie.
Po modlitwie eucharystycznej Biskup Andrzej poświęcił olej chorych, a po Komunii św. - oleje katechumenów oraz krzyżma, który jest mieszanką oliwy oraz wonnego balsamu. Olej chorych używany jest przez kapłanów do namaszczania ciała chorego przy udzielaniu sakramentu chorych. Olej katechumenów obecnie rzadko jest używany - wykorzystywany jest w liturgii łacińskiej (tzw. trydenckiej) przy sakramencie chrztu. Olej krzyżma służy do namaszczenia nowego członka Kościoła przy chrzcie, dłoni kapłańskich i głowy biskupa w sakramencie święceń, do namaszczania znakiem krzyża podczas sakramentu bierzmowania. Stosowany jest także przy konsekracji kościoła i ołtarza do namaszczenia krzyży na ścianach kościoła i mensy ołtarzowej.
Po Mszy św. księża dziekani pobrali nowo błogosławione oleje, aby dostarczyć je do wszystkich kościołów parafialnych w swoich dekanatach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mały Feniks 2025 dla portalu niedziela.pl i niezbędnika katolika

2025-10-12 08:19

[ TEMATY ]

media

nagroda

Feniks

Karol Porwich

Nagrody Feniks 2025 zostały przyznane podczas XXX Targów Wydawców Katolickich. Uroczysta gala odbyła się Katedrze Wojska Polskiego w Warszawie w dniu 12 października 2025 r.

Podziel się cytatem Stowarzyszenie Wydawców Katolickich uhonorowało laureatów w 14 kategoriach, a Złotego Feniksa otrzymał ks. prof. Waldemar Chrostowski.
CZYTAJ DALEJ

Zmarł o. Eugenio Barelli, dawny gwardian sanktuarium Stygmatów La Verna

2025-10-11 19:16

[ TEMATY ]

gwardian

o. Eugenio Barelli

sanktuarium Stygmatów La Verna

Włodzimierz Rędzioch

o. Eugenio Barelli

o. Eugenio Barelli

Dziś, 11 października we franciszkańskim sanktuarium La Verna odbył się pogrzeb dawnego gwardiana o. Eugenia Barellego. Ten święty franciszkanin zmarł 9 października we Fiesole w Toskanii.

O. Barelli, który został franciszkaninem za namową o. Pio, był od roku 1973 gwardianem sanktuarium Stygmatów i to właśnie on w 1993 r. przyjmował w La Vernie Jana Pawła II, pierwszego w historii papieża, który odwiedził miejsce, gdzie Biedaczyna z Asyżu upodobnił się do Chrystusa, otrzymując stygmaty.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Staszak: Jeśli rodziny zżera kryzys, to zniszczeniu ulegają także tworzone przez rodziny państwa i narody [Felieton]

2025-10-12 12:00

ks. Łukasz Romańczuk

Punktem moich dzisiejszych rozważań jest rodzina, która stanowi fundament Kościoła oraz państwa. Miłość rodzinna jest sprawą o podstawowym znaczeniu dla ludzkiego szczęścia. Ważniejsza jest niż pieniądze czy kariera zawodowa.

W ciągu swojej długiej historii ludzkość przeżywała rozmaite klęski wynikające z głodu, chorób, a przede wszystkim z okrutnych wojen. W dzisiejszych społeczeństwach żyjących w kręgu cywilizacji euroatlantyckiej, tzw. cywilizacji zachodniej dochodzi do licznych klęsk, które trapią współczesnych ludzi. Takich klęsk jest wiele – bezrobocie, alkoholizm, narkomania, wojny, terroryzm, przestępczość czy rozmaite prześladowania. Do tych wszystkich nieszczęść dochodzi klęska szczególnie groźna, wyniszczająca tkankę narodów – kryzys i rozpad bardzo wielu współczesnych rodzin. Rozpad rodziny nie może być porównany z rozpadem jakiejkolwiek innej instytucji, społeczności czy partii, ponieważ to właśnie rodzina jest jedyną społecznością naturalną, a nie sztucznie wytworzą przez człowieka. Rodzina jest społecznością utworzoną przez samego Boga, jest pomysłem Boga. Z woli Boga urodziliśmy się kobietami i mężczyznami po to, aby żyć we wspólnocie małżeńskiej. Celem rodziny zaś jest zrodzenie i wychowanie dzieci oraz podtrzymywanie miłości i zobowiązania do wzajemnej wierności między małżonkami. Rodzina jest nie tylko instytucją w sensie prawnym, społecznym i ekonomicznym, lecz także naturalną wspólnotą, najlepszą z możliwych, zdolną do nauczania i przekazywania rozmaitych wartości, niezbędnych do życia – moralnych, kulturalnych, intelektualnych, społecznych, patriotycznych, ekonomicznych i religijnych. Mamy wiele dowodów historycznych na to, że przede wszystkim od stanu rodziny zależy stan państw i narodów. Jeśli rodziny są zdrowe fizycznie i moralnie, to naród, który one stanowią przetrwa każdą klęskę – tak było z naszym polskim narodem przeżywającym w swoich dziejach trudne lata i wieki. Natomiast jeśli rodziny zżera kryzys, jeśli ulega osłabieniu i rozbiciu, to zniszczeniu ulegają także tworzone przez rodziny państwa i narody. To nie przypadek, że z rodzin zniszczonych przez nałóg, pokaleczonych moralnie, rozbitych i sponiewieranych duchowo wychodzą nieszczęśliwi młodzi ludzie, którzy nie wiedzą co to ciepło rodzinne, co to uczciwość, pracowitość czy wzajemna życzliwość. Później często stoją na rozdrożu pomiędzy wartościami wpajanymi w domu rodzinnym, a anarchią moralną. W efekcie tego w dorosłym życiu ludzie żyją w ciągłym pośpiechu, oddalają się od innych, za pieniądze często gotowi są sprzedać najważniejsze wartości, nie odróżniają dobra od zła, a zabijając swoje sumienie tracą poczcie sensu życia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję