Jubilatki s. M Letycja Sojka i s. M. Ancilla Suchy wraz z pozostałymi siostrami dziękowały za jubileusz na Mszy św. sprawowanej 28 listopada w kaplicy zakonnej pw. Miłosierdzia Bożego w Cieszynie. Eucharystii przewodniczył administrator parafii św. Elżbiety ks. Tomasz Kotlarski w koncelebrze z ks. wikariuszem Krzysztofem Słowikiem i emerytowanym ks. Andrzejem Rdestem.

– Pan Jezus pokazuje nam wszystkim, że sensem naszego życia powinno być uwielbienie Pana Boga przez Jezusa Chrystusa, w Duchu Świętym. Uwielbieniu Pana Boga przez siostry towarzyszy ciągle przeżywany zachwyt i zdziwienie nad Bożymi planami wobec nas, które zawsze są najpiękniejsze, choć na początku niekoniecznie pokrywają się z naszymi planami – mówił ks. Tomasz Kotlarski.

Obie siostry pochodzą z Bier koło Jasienicy. – Receptą na wierność jest pamiętanie o tym, że jest zawsze Jezus i ja. Nigdy nie jesteś sama, każdy ma swój krzyż, ale Jezus zawsze jest – przyznają zgodnie diamentowe jubilatki.

S. Letycja jest z wykształcenia organistką, ale życie poświęciła przede wszystkim służbie dzieciom z ubogich rodzin, za co otrzymała Order Odrodzenia Polski. Założyła „Ochronkę” w Bytomiu Łagiewnikach, która istnieje już 40 lat.

S. Ancilla całe swoje życie spędziła w Cieszynie. Pracowała w rentgenie, na Izbie Przyjęć szpitala sióstr elżbietanek i była także Mistrzynią Nowicjatu. Jak zauważa elżbietanka s. Tarsycja Bielicka CEOF, s. Ancilla pomimo wieku i pogarszającego się wzroku nadal dba o piękno bielizny kielichowej, wykańcza coraz to nowe komplety, które często są wysyłane na misyjne parafie.

O jubileuszu sióstr piszemy w najnowszej Niedzieli na Podbeskidziu nr 50 na 13 grudnia 2020 roku.