BARBARA GAJDA: - Wokół renowacji Domu Rodzinnego Karola Wojtyły nie milkną kontrowersje. Niektórzy uważają, że wygląd rodzinnego domu Papieża z Wadowic nie powinien ulec zmianie, chcą zobaczyć dokładnie taki wystrój, jaki był w tamtych czasach. Księże Dyrektorze, dlaczego w takim razie zdecydowano się na przebudowę tej instytucji?
Reklama
KS. PAWEŁ DANEK: - Powołując mnie na stanowisko dyrektora muzeum, jednocześnie powierzono mi przebudowę powstałego w 1984 r. muzeum i całej kamienicy przy ul. Kościelnej 7. Kamienica będzie spełniała wszystkie wymogi bezpieczeństwa i da dodatkowo ponad 1000 m2 przestrzeni wystawienniczej. Dzięki temu powstanie ekspozycja, która w ciągu 1,5 godziny zwiedzania przybliży pielgrzymom osobę bł. Jana Pawła II. Czasem spotykam się z zatroskaniem, co pozostanie z autentycznego domu Wojtyłów. Ale uspokajam: założeniem projektu jest przywrócenie wystroju mieszkania z czasów, kiedy w nim urodził się i dorastał Karol Wojtyła. Jego rodzina zajmowała w tej kamienicy skromne, czynszowe mieszkanie - dwa pokoje i kuchnię. Następni lokatorzy modyfikowali je. Na podstawie wspomnień nielicznych świadków tamtego okresu chcemy jak najwierniej odtworzyć to miejsce, które będzie sercem nowego muzeum. Nie rozumiem więc tych powtarzanych czasem zarzutów. Bł. Jan Paweł II był i jest podziwiany przede wszystkim za to, że jego posługa i nauczanie były potwierdzane codziennym życiem, ale również zaskoczył świat tym, że znalazł język ze współczesnym młodym człowiekiem. O to właśnie chodzi także w nowym muzeum, które poprzez komunikatywny język, dostosowany do współczesnych realiów, będzie pełniło rolę świadka minionych lat, a także inspirowało zwiedzających do refleksji nad swoim życiem poprzez pryzmat życia i posługiwania bł. Jana Pawła II. Tak naprawdę Wadowice i Małopolska wzbogacą się o nowe, piękne muzeum na miarę XXI wieku i godne swego wielkiego Rodaka.
- W muzeum będzie można podziwiać eksponaty związane z dzieciństwem Karola Wojtyły, ale także te pochodzące z czasu pontyfikatu. Proszę powiedzieć, skąd pozyskiwane są te zbiory?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
- Przede wszystkim skatalogowaliśmy wszystkie zbiory. Każdy eksponat ma swoją kartę z opisem. Część z nich pochodzi z mieszkania rodziny Wojtyłów, jak np. obrazek pierwszokomunijny, pierwszy szkaplerz czy elementy wystroju. W muzeum powstają takie miejsca, które są szczególnie związane z dorastaniem, z kapłaństwem, biskupstwem Karola Wojtyły. Teraz np. kończymy replikę Krypty św. Leonarda, gdzie odprawiał swoją Mszę prymicyjną. Przygotowujemy „mały Solvay”, w którym pracował w czasie okupacji hitlerowskiej. Staramy się także pozyskiwać eksponaty z różnego okresu pontyfikatu Jana Pawła II. Opracowujemy też dużą ekspozycję upamiętniającą jego pielgrzymki światowe.
- Malta, Guadalupe, Ateny, Fatima - stąd dotarła już symboliczna ziemia do papieskiego muzeum. Skąd jeszcze?
- Ziemia gromadzona jest ze wszystkich miejsc, do których przybywał Jan Paweł II. Dzisiaj przywozimy ją do Wadowic. Ostatnio została przekazana ta szczególna, z Ziemi Świętej: Kafarnaum, Betlejem, Góry Błogosławieństw oraz kawałek skały z Golgoty. W dalszym ciągu będziemy prosić o ziemię z różnych krajów: będzie nam ona wysyłana albo przywożona przez pielgrzymów.
Reklama
- Replika Drzwi Świętych z Bazyliki św. Piotra w Rzymie jest już w Wadowicach. Proszę powiedzieć, czy turyści mogą ją podziwiać?
- Replika Drzwi Świętych jest zamontowana w docelowym miejscu na ekspozycji, czyli na poddaszu. Dopóki muzeum nie będzie otwarte, nie można jej zobaczyć. Ekspozycja jest kompletna. Ciąg komunikacyjny jest tak przewidziany, że wchodzimy od rynku i cały czas idziemy przed siebie. Nigdzie nie krzyżują się kierunki zwiedzania. Zwiedzamy mieszkanie, potem przechodzimy na poddasze, zjeżdżamy windą w dół i wychodzimy z boku kościoła. Dlatego nie ma możliwości, żeby udostępnić jakieś fragmenty ekspozycji przed otwarciem muzeum.
- Kiedy możemy się więc spodziewać otwarcia odnowionego muzeum?
- Do końca czerwca potrwają prace budowlane i budynek zostanie oddany. Wtedy wejdą inne ekipy, które będą pracowały nad ekspozycją na wszystkich poziomach. Z tego względu nie jest możliwe zwiedzanie. Przygotowaliśmy wystawę zastępczą, w ramach której można zobaczyć eksponaty. Natomiast otwarcie muzeum planowane jest na marzec 2013 r.