Reklama

„Pan nas tu chce - Jego wola najsłodsza dla nas”

Te słowa bł. Franciszki Siedliskiej - założycielki Zgromadzenia Sióstr Najświętszej Rodziny z Nazaretu odnosiły się do konkretnego wydarzenia, ale odpowiadają każdemu dziełu, które podejmują Siostry Nazaretanki. Na trwałe wpisane są one przez swą służbę w krajobraz archidiecezji częstochowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Siostry często pracują jako katecheteki, zakrystianki, organistki, ale również wykonują pracę pedagogiczną, wychowawczą, wielkie dzieło na rzecz rodziny. Praca dla wielu z nas niewidoczna, a tak charakterystyczna dla charyzmatu sióstr z Nazaretu, które na wzór Świętej Rodziny żyją i pracują w ukryciu. Na terenie naszej diecezji siostry prowadzą Dom Matki i Dziecka w Żarkach oraz dwa przedszkola w Częstochowie. Od września 2012 r. siostry podejmą posługę w Katolickiej Szkole Podstawowej i Gimnazjum, której organem prowadzącym jest archidiecezja częstochowska.

Przedszkole przy ul. Dąbrowskiego

Rozpoczęło ono swoją działalność w 1932 r. Intensywna praca naukowo-wychowawcza wśród najmłodszych była realizowana do wybuchu wojny. Później była tu ochronka. Po wojnie reaktywowano przedszkole, które w miarę swobodnie działało do stycznia 1950 r., kiedy to nadzór nad przedszkolem przejęło państwo.
Wizytujące przedszkole komisje państwowe stwierdzały niezwykle wysoki poziom placówki, mimo to siostry wciąż spotykały się z różnorakimi szykanami. 30 sierpnia 1961 r. władze komunistyczne zakazały pracy naukowo-wychowawczej i bezprawnie przejęły budynek przedszkolny. Dopiero zmiany polityczne po 1989 r. sprawiły, że Siostry Nazaretanki mogły powrócić i kontynuować swe dzieło.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pod opieką bł. Franciszki Siedliskiej

Reklama

16 czerwca odbyło się uroczyste nadanie przedszkolu imienia bł. Franciszki Siedliskiej. Eucharystii w kościele pw. Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa w Częstochowie przewodniczył bp Antoni Długosz. Przedszkolaki zaprezentowały opowieść o Patronce oraz spektakl baletowy pt. „Dziadek do orzechów”. „Baśniowa Kapela” z Krakowa zagrała koncert pt. „Dobry Pasterz”. Znane z gościnności siostry przewidziały również poczęstunek.
Do tej historycznej chwili przedszkole przygotowywało się od 15 października 2011 r., kiedy to siostry i rodziny z dziećmi udały się do Żdżar, aby tam, w rodzinnych stronach Założycielki zgromadzenia, zawierzyć jej rodziny i przedszkole. Jak podkreśla siostra dyrektor Gabriela Spyra, w każdym miesiący miało miejsce jakieś wydarzenie przybliżające postać bł. Franciszki Siedliskiej. W liturgiczne wspomnienie Błogosławionej, 25 listopada, oprócz uroczystej Mszy św. odbyły się konkursy wiedzy nt. Matki Założycielki i na najlepszą rodzinną ilustrację do książki Bożeny Malec „Utkana z miłości”, przybliżającej życiorys Patronki. Ostatnim punktem przygotowań były trzy dni adoracji, na którą siostry zaprosiły rodziców.

Przedszkole przy ul. 7 Kamienic

To siostrzane przedszkole. Obie placówki chętnie ze sobą współpracują. Jeśli jedno organizuje np. warsztaty dla rodziców, chętnie zaprasza na nie rodziców z drugiego przedszkola.
Placówka ma podobną historię. Powstała w 1938 r. jako ochronka. W 1961 r. władze komunistyczne przejęły przedszkole. Od 1990 r. siostry wróciły do swej misji i nieprzerwanie prowadzą działalność pedagogiczną na wysokim poziomie. Dyrektorką placówki jest s. Magdalena Będkowska.

„Przedszkolak w świecie piękna”

To tytuł autorskiego programu, na którym opiera się praca edukacyjna przedszkoli. Jego autorkami są nazaretanki - s. Adria Bach i s. Leticja Łasek. Treści zawarte w programie nawiązują do słów św. Augustyna ukazujących prawdę o pięknie stworzonego świata i Bogu - Niezmiennym Pięknie. Ten świat ukazywany jest dzieciom przez szeroko pojętą sztukę: przez bogactwo architektury, muzykę, przyrodę; poznając piękno, które nas otacza, dzieci doświadczają obecności samego Boga, który jest Stwórcą tego piękna.
Obie placówki mają na celu przygotowanie dziecka na spotkanie z Bogiem, który jest Dawcą wszelkiego dobra. Siostry nauczycielki pomagają dzieciom w odkrywaniu piękna człowieka i świata, współdziałają z rodziną, aby umożliwić pełny i harmonijny rozwój. Jak zaznacza s. Gabriela Spyra, w momencie przyjęcia dziecka do przedszkola, przyjęta zostaje cała jego rodzina. Okres uczęszczania dziecka do przedszkola to najlepszy czas, kiedy można nawiązać kontakt z rodzicami, którzy chętnie korzystają z możliwości, jakie daje placówka, np. formacji religijnej (rekolekcje, dni skupienia, comiesięczne Msze św., spotkania wspólnoty Stowarzyszenia Najświętszej Rodziny), warsztatów podejmujących zagadnienia z dziedziny pedagogiki i psychologii. A także sprzyja integracji rodziców (uroczystości, wycieczki rodzinne, pikniki). Poza podejmowanymi działaniami, troską i zaangażowaniem sióstr jest jeszcze coś, co stanowi najistotniejszy element ich posługi: wsparcie duchowe wyrażające się w modlitwie i ofierze w intencjach powierzonych rodzin. W codziennej modlitwie do Najświętszej Rodziny proszą, aby każda rodzina i przeżywana przez nią codzienność była odbiciem ziemskiego, wypełnionego miłością życia Jezusa, Maryi i św. Józefa. W szczególny sposób proszą o potrzebne łaski przez wstawiennictwo bł. Franciszki Siedliskiej, która wspomaga rodziny zwłaszcza w trudnych doświadczeniach cierpienia i choroby.
Założycielka Zgromadzenia Nazaretanek bł. Franciszka Siedliska pragnęła szerzyć królestwo Bożej Miłości przede wszystkim w rodzinach, obecnie Nazaretanki pracujące w przedszkolach niewątpliwie kontynuują to dzieło, które rozpoczęła Matka Założycielka w 1875 r.

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kraków: rozpoczęło się zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich

2025-09-30 21:11

[ TEMATY ]

Kraków

Papieska Komisja ds. Ochrony Małoletnich

zebranie plenarne

Adobe Stock

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem

Po raz pierwszy zebranie plenarne Papieskiej Komisji ds. Ochrony Małoletnich odbywa się poza Rzymem. Na miejsce obrad wybrano Kraków. „To konkretny znak naszego pragnienia bycia z Wami w tej synodalnej drodze ochrony” – mówił abp Thibault Verny, przewodniczący Komisji, podczas Mszy św., otwierającej spotkanie.

Abp Thibault Verny zabrał głos na zakończenie Mszy św., której w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie przewodniczył metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski.
CZYTAJ DALEJ

Realizm duchowy św. Teresy od Dzieciątka Jezus

Niedziela Ogólnopolska 28/2005

[ TEMATY ]

święta

pl.wikipedia.org

Wielką zasługą św. Teresy jest powrót do ewangelicznego rozumienia miłości do Boga. Niewłaściwe rozumienie świętości popycha nas w stronę dwóch pokus. Pierwsza - sprowadza się do tego, iż kojarzymy świętość z nadzwyczajnymi przeżyciami. Druga - polega na tym, że pragniemy naśladować jakiegoś świętego, zapominając o tym, kim sami jesteśmy. Można do tego dołączyć jeszcze jedną pokusę - czekanie na szczególną okazję do kochania Boga. Ulegając tym pokusom, często usprawiedliwiamy swój brak dążenia do świętości szczególnie trudnymi okolicznościami, w których przyszło nam żyć, lub zbyt wielkimi - w naszym rozumieniu - normami, jakie należałoby spełnić, sądząc, iż świętość jest czymś innym aniżeli nauką wyrażoną w Ewangelii. Teresa nie znajdowała w sobie dość siły, aby iść drogą wielkich pokutników czy też drogą świętych pełniących wielkie czyny. Teresa odkrywa własną, w pełni ewangeliczną drogę do świętości. Jej pierwsze odkrycie dotyczy czasu: nie powinniśmy odsuwać naszego kochania Boga na jakąś nawet najbliższą przyszłość. Któraś z sióstr w klasztorze w Lisieux „oszczędzała” siły na męczeństwo, które notabene nigdy się nie spełniło. Dla Teresy moment kochania Boga jest tylko teraz. Ona nie zastanawia się nad przyszłością, gdyż może się czasami wydawać zbyt odległa lub zbyt trudna. Teraz jest jej ofiarowane i tylko w tym momencie ma możliwość kochania Boga. Przyszłość może nie nadejść. „Dobry Bóg chce, bym zdała się na Niego jak maleńkie dziecko, które martwi się o to, co z nim będzie jutro”. Czasami myśl o wielu podobnych zmaganiach w przyszłości nie pozwala nam teraz dać całego siebie. Zatem właśnie chwila obecna i tylko ta chwila się liczy. Łaska ofiarowania czegoś Bogu lub przezwyciężenia jakiejś pokusy jest mi dana teraz, na tę chwilę. W chwili wielkiego duchowego cierpienia Teresa pisze: „Cierpię tylko chwilę. Jedynie myśląc o przeszłości i o przyszłości, dochodzi się do zniechęcenia i rozpaczy”. Rozważanie, czy w przyszłości podołam podobnym wyzwaniom, jest brakiem zdania się na Boga, który mnie teraz wspomaga. „By kochać Cię, Panie, tę chwilę mam tylko, ten dzień dzisiejszy jedynie” - pisze Teresa. Jest to pierwsza cecha realizmu jej ducha - realizmu ewangelicznego, gdyż Chrystus mówi nieustannie o gotowości i czuwaniu. Ten, kto zaniedbuje teraźniejszość, nie czuwa, bo nie jest gotowy. Wkłada natomiast energię w marzenia, a nie w to, co teraz jest możliwe do spełnienia. Chrystus przychodzi z miłością teraz. To skoncentrowanie się na teraźniejszości pozwala Teresie dostrzec wszystkie możliwe okazje do kochania oraz wykorzystać je. Do tego jednak potrzebne jest spojrzenie nacechowane wiarą, iż ten moment jest darowany mi przez Boga, aby Go teraz, w tej sytuacji kochać. Nawet gdy sytuacja obecna jawi się w bardzo ciemnych barwach, Teresa nie traci nadziei. „Słowa Hioba: Nawet gdybyś mnie zabił, będę ufał Tobie, zachwycały mnie od dzieciństwa. Trzeba mi jednak było wiele czasu, aby dojść do takiego stopnia zawierzenia. Teraz do niego doszłam” - napisze dopiero pod koniec życia. Teresa poznaje, że wielkość czynu nie zależy od tego, co robimy, ale zależy od tego, ile w nim kochamy. „Nie mając wprawy w praktykowaniu wielkich cnót, przykładałam się w sposób szczególny do tych małych; lubiłam więc składać płaszcze pozostawione przez siostry i oddawać im przeróżne małe usługi, na jakie mnie było stać”. Jeśli spojrzeć na komentarz Chrystusa odnośnie do tych, którzy wrzucali pieniądze do skarbony w świątyni, to właśnie w tym kontekście możemy uchwycić zamysł Teresy. Nie jest ważne, ile wrzucimy do tej skarbony, bo uczynek na zewnątrz może wydawać się wielki, ale cała wartość uczynku zależy od tego, ile on nas kosztuje. Zatem należy przełamywać swoją wolę, gdyż to jest największą ofiarą. Przezwyciężając miłość własną, w całości oddajemy się Bogu. Były chwile, gdy Teresa chciała ofiarować Bogu jakieś fizyczne umartwienia. Taki rodzaj praktyk był w czasach Teresy dość powszechny. Jednak szybko się przekonała, że nie pozwala jej na to zdrowie. Było to dla niej bardzo ważne odkrycie, gdyż utwierdziło ją w przekonaniu, że nie trzeba wiele, aby się Bogu podobać. „Dane mi było również umiłowanie pokuty; nic jednak nie było mi dozwolone, by je zaspokoić. Jedyne umartwienia, na jakie się zgadzano, polegały na umartwianiu mojej miłości własnej, co zresztą było dla mnie bardziej pożyteczne niż umartwienia cielesne”. Teresa nie wymyślała sobie jakichś ofiar. Jej zadaniem było wykorzystanie tego, co życie jej przyniosło. Umiejętność docenienia chwili, odkrycia, że wszystko jest do ofiarowania - tego uczy nas Teresa. My sami albo narzekamy na trudny los i marnujemy okazję do ofiarowania czegoś trudnego Bogu, albo czynimy coś zewnętrznie dobrego, ale tylko z wygody, aby się komuś nie narazić lub dla uniknięcia wyrzutów sumienia. Intencja - to jest cały klucz Teresy do świętości. Jak wyznaje, w swoim życiu niczego Chrystusowi nie odmówiła, tzn. że widziała wszystkie okazje do czynienia dobra jako momenty wyznawania swojej miłości. Inną cechą, która przybliża ją do nas, jest naturalność jej modlitwy. Teresa od Dzieciątka Jezus, która jest córką duchową św. Teresy od Jezusa, jest jej przeciwieństwem odnośnie do szczególnych łask na modlitwie. Złożyła nawet z tych łask ofiarę, bo czuła, że w nich można szukać siebie. Jej życie modlitwy było często bardzo marne, gdyż zdarzało się jej zasypiać na modlitwie. Po przyjęciu Komunii św. zamiast rozmawiać z Bogiem, spała. Nie dlatego, że chciała, ale dlatego, że nie potrafiła inaczej. Ważny jest fakt, iż nie martwiła się za bardzo swoją nieumiejętnością modlenia się. Wierzyła, że i z takiej modlitwy Chrystus jest zadowolony, gdyż ona nie może Mu ofiarować nic więcej poza swoją słabością. Aby się przekonać, jak daleko lub jak blisko jesteśmy przyjmowania Ewangelii w całej jej głębi, zastanówmy się, jak podchodzimy do niechcianych prac, mniej wartościowych funkcji, momentów, gdy nie jesteśmy doceniani, a nawet oskarżani. Czy widzimy w tym okazję, aby to wszystko ofiarować Chrystusowi, czy też walczymy o to, aby postawić na swoim lub zwyczajnie zachować twarz? Jak postępujemy wobec osób, które są dla nas przykre? Czy je obgadujemy, czy też widzimy w tym okazję, aby im pomóc w drodze do Boga? Teresa powie, gdy nie może już przyjmować Komunii św. ze względu na zaawansowaną chorobę, że wszystko jest łaską. Czy każda trudna sytuacja, trudny człowiek jest dla mnie łaską?
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Jubileuszowa edycja festiwalu światła

2025-10-01 07:40

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

Light Move Festival w Łodzi

Light Move Festival w Łodzi

Tysiące mieszkańców Łodzi i turystów wzięło udział w 15. Jubileuszowej edycji Light Move Festival.

Festiwal kinetycznej sztuki światła już od 15 lat odmienia Łódź dzięki wielobarwnym mappingom, projekcjom wielkoformatowym, instalacjom świetlnym i iluminacjom wspaniałej historycznej architektury Łodzi. W tym roku XV. Jubileuszowa edycja pod hasłem „Powroty” przerosła oczekiwania organizatorów. Były to trzy wieczory pełne wrażeń, dziesiątki instalacji świetlnych, mappingi na zabytkowych budynkach, dziewięć scen muzycznych i tysiące światełek. Łódź zamieniła się w olbrzymią galerię sztuki światła. Ulice, parki i place wypełniły tłumy mieszkańców oraz turystów, którzy podziwiali mappingi na zabytkowych fasadach i nowoczesne instalacje.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję