Reklama

Pokonali ponad 600 km

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 15 lipca br. dotarła po siedmiu dniach przed jasnogórski szczyt 21. Szczecińska Rowerowa Pielgrzymka na Jasną Górę. Główną intencją pielgrzymki była modlitwa o świętość rodziny, ale pielgrzymi wieźli ze sobą także swoje osobiste intencje i prośby. W pielgrzymce uczestniczyło 240 pielgrzymów, nie tylko z archidiecezji szczecińsko-kamieńskiej, ale z innych regionów Polski i z zagranicy. - Byli miłośnicy „dwóch kółek” m.in. z Benic, Kamienia Pomorskiego, Szczecina, Mieszkowic, Dębna, Myśliborza, ale także z Poznania, Zabrza, Częstochowy czy na przykład Warszawy - mówi ks. Roman Rostkowski, proboszcz parafii Macierzyństwa NMP w Benicach i kapelan pielgrzymki od 16 lat. Najmłodszy rowerzysta miał 9 lat, a najstarszy - gliwiczanin - 79 (warto wspomnieć, że najmłodszy uczestnik pielgrzymki miał 2 lata).
- W ubiegłym roku dowiedział się o nas poprzez Internet ksiądz misjonarz z Kongo. Przyjechał na urlop do Polski i przebył całą trasę do Częstochowy - zaznacza Jacek Smoliński, uczestnik i zarazem odpowiedzialny za stronę www.szczecinska-rowerowa.pl. - W pielgrzymce uczestniczyło także dwóch policjantów, co bardzo ułatwiło poruszanie się po polskich drogach.
Zanim jednak pokonali ponad 600 km, swoją podróż do Matki Bożej rozpoczęli 9 lipca Mszą św. w bazylice archikatedralnej pw. św. Jakuba Apostoła w Szczecinie. Eucharystii przewodniczył ks. Rostkowski, a słowo Boże wygłosił ks. dr Lucjan Chronchol, wicedyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Szczecinie. Oprócz kapelana pielgrzymom towarzyszyło na rowerach jeszcze dwóch księży - ks. prał. Jan Kazieczko, proboszcz szczecińskiej katedry, i ks. Andrzej Skowroński, salezjanin, proboszcz parafii św. Antoniego Padewskiego w Boleszkowicach. Uczestnicy pielgrzymki nawiedzili także kościół pw. bł. Jana Pawła II w Śniatowie, pierwszy taki w Polsce, oraz konkatedrę w Kamieniu Pomorskim, modląc się przed obrazem Jezusa Brzozdowieckiego. Szczecińska Pielgrzymka Rowerowa była jednym z ważniejszych sponsorów budowy kościoła pw. bł. Jana Pawła II w Śniatowie, a od tego roku wspiera budowę kościoła w Chominie k. Kamienia Pomorskiego, który w przyszłości otrzyma tytuł bł. Prymasa Stefana kard. Wyszyńskiego.
Kulminacyjnym punktem pielgrzymki była Msza św. w Kaplicy Cudownego Obrazu koncelebrowana o godz. 17 przez ks. Romana Rostkowskiego, który w homilii mówił pątnikom o wyobraźni miłosierdzia i nadziei ukierunkowanej na Pana Boga. Podczas Eucharystii została złożona księga intencji wpisanych zarówno przez pielgrzymów, jak i przesłanych za pomocą Internetu. - W naszych działaniach bardzo mocno stawiamy na nową technologię komunikacji. Internet, serwisy społecznościowe (Facebook, Google+, fora dyskusyjne), interaktywna strona z codziennymi relacjami z pielgrzymki - to narzędzia, które pozwalają nam na dotarcie szczególnie do ludzi młodych - podkreśla Jacek Smoliński. - Aby do nich dotrzeć z naszym przesłaniem, musimy używać tych samych mediów, z których oni powszechnie korzystają. Chcemy pokazywać, że bycie praktykującym katolikiem może być „cool” i na pielgrzymki warto jeździć. O godz. 21 pielgrzymi uczestniczyli w Apelu Jasnogórskim.
- Na trasie do Częstochowy spotykaliśmy się z życzliwością, otwartością i dobrym sercem Polaków - wspominają ks. Roman Rostkowski oraz Sebastian Świłpa, główny organizator Szczecińskiej-Rowerowej. Potwierdza to Jacek Smoliński i dodaje, że 8 września wyruszają na rowerach na spotkanie popielgrzymkowe połączone z odpustem w Benicach - w parafii księdza Romana.
Szczecińska Rowerowa Pielgrzymka jest jedną z najstarszych i prawdopodobnie największych pielgrzymek rowerowych w kraju. Pątnikom gratulujemy kondycji, samozaparcia i odwagi.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2012-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mama bł. Carlo Acutisa: mój syn sprawił, że wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary

Mama włoskiego błogosławionego Carlo Acutisa (1991-2006) Antonia Salzano powiedziała PAP przed jego kanonizacją, która odbędzie się w Watykanie w niedzielę, że za sprawą kultu do jej syna bardzo wiele osób zbliżyło się do Kościoła i wiary. Jak stwierdziła, to dlatego został nazwany „Bożym influencerem”.

Carlo Acutis urodził się 3 maja 1991 roku w Londynie, gdzie jego rodzice mieszkali z powodów zawodowych. Już jako dziecko skupił się na życiu religijnym, był autorem stron internetowych o cudach eucharystycznych i o świętych Kościoła. Zmarł w wieku 15 lat na białaczkę 12 października 2006 roku. Został pochowany w Asyżu. W 2019 roku jego ciało przeniesiono do tamtejszego kościoła Matki Bożej Większej.
CZYTAJ DALEJ

Papież Leon XIV kanonizował Piotra Jerzego Frassatiego i Karola Acutisa

2025-09-07 11:42

Włodzimierz Rędzioch

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgia Frassatiego

Kanonizacja Carlo Acutisa i Pier Giorgia Frassatiego

Papież Leon XIV kanonizował Piotra Jerzego Frassatiego i Karola Acutisa. W uroczystości na Placu Świętego Piotra brały udział setki tysięcy wiernych z całego świata, w tym wielu młodych.

Na początku Mszy św. prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych, kard. Marcello Semeraro i towarzyszący mu postulatorzy podeszli do papieża i poprosili, aby przystąpiono do kanonizacji błogosławionych. Kardynał przedstawił krótkie życiorysy nowych świętych.
CZYTAJ DALEJ

Abp Marek Jędraszewski w Racławicach: miłość do Maryi musi łączyć się z troską o Ojczyznę

2025-09-07 21:42

[ TEMATY ]

ojczyzna

abp Marek Jędraszewski

Racławice

Biuro Prasowe Archidiecezji Krakowskiej

Jubileusz 700-lecia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Racławicach

Jubileusz 700-lecia parafii Narodzenia Najświętszej Maryi Panny w Racławicach

- Nie można kochać Matki Najświętszej, nie będąc wrażliwym na sprawy naszej Ojczyzny - mówił abp Marek Jędraszewski podczas jubileuszu 700-lecia parafii Narodzenia NMP w Racławicach. Metropolita krakowski podkreślał, że maryjność zawsze była związana z patriotyzmem i odpowiedzialnością za Polskę.

Arcybiskup przypomniał, że Racławice od wieków są miejscem szczególnego kultu Matki Bożej. Wskazał na obraz Maryi w głównym ołtarzu - kopię rzymskiej ikony Salus Populi Romani, przed którym pokolenia wiernych modliły się o ocalenie dla siebie i Ojczyzny. - Wasi przodkowie wiedzieli, że chodzi o Polskę jedną i zjednoczoną - podkreślał, wspominając usunięcie granicznych kamieni zaborów w 1914 r., na widok oddziałów Piłsudskiego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję