Reklama

Niedziela Częstochowska

Jubileusze parafii św. Jana Chrzciciela na Błesznie

Dwa jubileusze – 30-lecie istnienia parafii i 20-lecie konsekracji świątyni – obchodziła 10 stycznia wspólnota parafii św. Jana Chrzciciela na Błesznie w Częstochowie. – Przychodząc na modlitwę do tej świątyni, mamy spotykać Boga, poznawać Go, Nim żyć i posilać się Jego Ciałem – mówił w homilii ks. Zygmunt Jurczyk, pierwszy proboszcz parafii w latach 1990 – 2010.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mszy św. przewodniczył ks. prał. Józef Kania. Eucharystię koncelebrowali: ks. Roman Rakowiecki, proboszcz parafii w latach 2010-20 i nowy proboszcz parafii ks. Czesław Mirowski. W uroczystościach mogła wziąć udział grupa wiernych w liczbie zgodnej z obowiązującymi aktualnie przepisami w związku z trwającą pandemią koronawirusa.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

W homilii ks. Jurczyk przypomniał, że „każdy ochrzczony staje się dzieckiem Bożym”. – Pan Bóg mówi do każdego: „Ty jesteś moim ukochanym dzieckiem”. Człowiek staje się od chrztu własnością Boga. Niewidzialnym znakiem chrztu jest wyciśnięte na duszy ludzkiej znamię, które widzi tylko Bóg – mówił.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Dzisiaj świat się tak zmienia, laicyzuje. Są tacy, którzy proszą kapłana o wykreślenie z księgi chrztów. Można w uwagach przy akcie chrztu napisać, że ten ktoś jest apostatą, rezygnuje z Kościoła i z sakramentów, ale co zrobić z tym znamieniem, które jest znakiem rozpoznawczym dla Boga? Czego użyć, aby to znamię wymazać z duszy ludzkiej? – kontynuował ks. Jurczyk i dodał: – Tego nie może uczynić papież, biskup, ani kapłan. Ten znak będzie zawsze, chociaż człowiek powie, że Bóg mu jest niepotrzebny.

Kapłan przypomniał, że „otrzymany dar trzeba w sobie pielęgnować, modlić się, uczestniczyć we Mszy św., sakramentach, aby budować swoją wiarę” i zacytował słowa św. Matki Teresy z Kalkuty: „Człowiek, który nie zachowuje się jako człowiek, jest niesprawiedliwy, ale który nie postępuje jak chrześcijanin, jest świętokradcą”.

Przypominając tworzenie parafii i budowę świątyni, wspomniał dobroć i zaangażowanie wiernych. Kapłan przypomniał również słowa, które w czasie konsekracji świątyni powiedział 20 lat temu abp Stanisław Nowak: „Bóg otworzył nam Siebie, abyśmy do Niego przychodzili. Przechodzimy przez Bramę, którą jest Chrystus. Bramę życia, Bramę zbawienia. Człowiek jest świątynią Boga. Mury są murami, ale to, co jest wielkie, to człowiek, chrześcijanin”.

Reklama

– Przychodząc na modlitwę do tej świątyni, mamy spotykać Boga, poznawać Go, Nim żyć i posilać się Jego Ciałem. Mamy budować świątynię naszego ciała. Również ta materialna świątynia potrzebuje rąk, troski i dobroci serca. To jest pomnik waszych dziadków, rodziców, którzy odeszli już do wieczności. Będzie on tak wyglądał, jaka będzie wasza miłość – zakończył ks. Jurczyk.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

W rozmowie z „Niedzielą” ks. Jurczyk powiedział: – Pamiętam jak abp Stanisław Nowak przyjechał do mnie i powiedział, że chce, aby powstała parafia. Bardzo wspierali mnie, dodając także nadziei, państwo Władysława i Paweł Cholewowie. Przy budowie świątyni bardzo pomagali prawnicy huty. W trudnych momentach pamiętam, że przyszła do mnie p. Eleonora Deskowa i powiedziała, że nie wybudujemy kościoła, jeżeli nie będzie nowenny do Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Kiedy zaczęliśmy tę nowennę, to budowa świątyni wyglądała już zupełnie inaczej. Potem w czasie Światowych Dni Młodzieży w Częstochowie Jan Paweł II poświęcił kamień węgielny do budującego się kościoła. Przy budowie świątyni parafianie okazali wiele serca i dobroci. Było też wielu fundatorów.

Natomiast obecny proboszcz parafii ks. Czesław Mirowski podkreślił: – Kiedy dzisiaj łączymy się w modlitwie dziękczynnej za dar parafii i świątyni, to oczywiście pamiętamy o tych wszystkich, którzy budowali nie tylko świątynię, ale wspólnotę parafialną. Mam na myśli kapłanów, ale także wielu wspaniałych parafian. Oni budowali nie tylko wspólnotę materialną, ale przede wszystkim tę duchową. Ten duchowy wymiar jest najważniejszy. Musimy wspólnie kontynuować dzieło, które rozpoczęli moi poprzednicy.

Wszystko rozpoczęło się jeszcze w 1975 r., kiedy ks. Józef Kania prowadził tutaj pierwsze duszpasterstwo na Błesznie. Wszystko działo się na placu zakupionym od państwa Stasińskich. Jak wspomina ks. Kania, spełniły się słowa wielkiego proboszcza dzielnicy Raków, ks. Władysława Pająka: „Jeszcze kiedyś na Błesznie będzie kościół”. Potem przyszedł rok 1990. Wówczas parafia św. Jana Chrzciciela została utworzona z terenu parafii św. Stanisława, Biskupa i Męczennika. Od 30 grudnia 1990 r. Msze św. odprawiane były w małej kaplicy. 13 marca 1991 r. pierwszy proboszcz parafii ks. Zygmunt Jurczyk rozpoczął starania o pozwolenie na budowę kościoła. W lipcu 1992 r. zburzono starą kaplicę, by już 2 września rozpocząć budowę nowego kościoła. 15 listopada tego samego roku odprawiono pierwszą Mszę św., a 29 listopada odbyła się uroczystość poświęcenia dolnego kościoła. W 1996 r. został poświęcony górny kościół. Uroczystego poświęcenia nowej świątyni dokonał 9 stycznia 2000 r. abp Stanisław Nowak. Była to pierwsza konsekracja kościoła w archidiecezji częstochowskiej w Roku Wielkiego Jubileuszu. W ołtarzu świątyni umieszczone są relikwie św. Jozafata Kuncewicza, biskupa i męczennika, żyjącego na przełomie XVI i XVII wieku.

2021-01-10 21:40

Ocena: +5 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świętowanie w Puńcowie

Niedziela bielsko-żywiecka 21/2018, str. VII

[ TEMATY ]

parafia

jubileusz

Monika Jaworska

Minęło 100 lat od konsekracji kościoła w Puńcowie

Minęło 100 lat od konsekracji kościoła w Puńcowie

– Dziękujemy Bogu wszechmocnemu za dar naszej świątyni parafialnej w 100-lecie jej konsekracji. Dziękujemy za opiekę naszego patrona – św. Jerzego oraz za dar kapłaństwa – powiedział ks. Dariusz Kowala, administrator parafii w Puńcowie, gdzie 13 maja celebrowano odpust i jubileusz 25-lecia święceń duszpasterza wspólnoty

U progu wolności ówczesny bp wrocławski Adolf Bertram przyjeżdża do Puńcowa, poświęca, konsekruje tę świątynię. Kilka lat wcześniej przybywa tutaj z Bohumina doświadczony kapłan, duszpasterz, gospodarz – ks. Edward Linzer i zaczyna z puńcowskimi parafianami remontować tę wówczas bardzo zniszczoną świątynię, zaniedbaną z powodu biedy i braku środków materialnych. Stojąca przed kościołem wieża się rozsypywała. Zaczynają budować więc nową, murowaną. Dach pokryty wtedy jeszcze gontem, wymieniają na dachówkę. Dobudowują przedsionek w zakrystii. Przed kościołem zaczynają budować kruchtę z kaplicą Matki Bożej Nieustającej Pomocy, a nad nią nowy chór. Powstają nowe witraże i trzy ołtarze, ambona, chrzcielnica, nowe organy, dzwony – przypomniał w kazaniu historię kościoła sprzed 100 lat rodak ks. Leszek Kostrzewa. Wspomniał wszystkich proboszczów z Puńcowa.

CZYTAJ DALEJ

Co z postem w Wielką Sobotę?

Niedziela łowicka 15/2004

[ TEMATY ]

post

Wielka Sobota

monticellllo/pl.fotolia.com

Coraz częściej spotykam się z pytaniem, co z postem w Wielką Sobotę? Obowiązuje czy też nie? O poście znajdujemy liczne wypowiedzi na kartach Pisma Świętego. Chcąc zrozumieć jego znaczenie wypada powołać się na dwie, które padają z ust Pana Jezusa i przytoczone są w Ewangeliach.

Pierwszą przytacza św. Marek (Mk 9,14-29). Po cudownym przemienieniu na Górze Tabor, Jezus zstępuje z niej wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, i spotyka pozostałych Apostołów oraz - pośród tłumów - ojca z synem opętanym przez szatana. Apostołowie są zmartwieni, bo chcieli uwolnić chłopca od szatana, ale ten ich nie usłuchał. Gdy już zostają sami, pytają Chrystusa, dlaczego nie mogli uwolnić chłopca od szatana? Usłyszeli wówczas znamienną odpowiedź: „Ten rodzaj zwycięża się tylko przez modlitwę i post”.
Drugi tekst zawarty jest w Ewangelii św. Łukasza (5,33-35). Opisuje rozmowę Pana Jezusa z faryzeuszami oraz z uczonymi w Piśmie na uczcie u Lewiego. Owi nauczyciele dziwią się, czemu uczniowie Jezusa nie poszczą. Odpowiada im wówczas Pan Jezus „Czy możecie gości weselnych nakłonić do postu, dopóki pan młody jest z nimi? Lecz przyjdzie czas, kiedy zabiorą im pana młodego, wtedy, w owe dni, będą pościć”

CZYTAJ DALEJ

Zatęsknij za Eucharystią

2024-03-28 23:37

Marzena Cyfert

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Mszy Wieczerzy Pańskiej przewodniczył bp Maciej Małyga

Tęsknimy za różnymi rzeczami (…) Czy kiedyś jednak tęskniłem za przyjęciem Komunii świętej? To jest chleb pielgrzymów przez świat do królestwa nie z tego świata – mówił bp Maciej Małyga w katedrze wrocławskiej.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy Wieczerzy Pańskiej. Eucharystię koncelebrowali abp Józef Kupny, bp Jacek Kiciński oraz kapłani z diecezji.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję