Reklama

Kościół

Episkopat zajmie się sprawą dopuszczenia kobiet do akolitatu i lektoratu w najbliższym możliwym czasie

"Wypracowane normy muszą być zaakceptowane przez całą Konferencję Episkopatu Polski. Każda zaś zmiana w tekstach liturgicznych wymaga potwierdzenia ze strony Stolicy Apostolskiej. Nasza Komisja Liturgiczna zajmie się sprawą w najbliższym możliwym czasie" - wyjaśnia w rozmowie z KAI bp Adam Bałabuch, przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.

[ TEMATY ]

episkopat

bp Adam Bałabuch

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

- Udostępnienie posługi lektoratu i akolitatu dla kobiet to sprawa bardzo świeża, dlatego z pewnością potrzebny będzie czas, aby zarówno Konferencje Episkopatów poczyniły odpowiednie dostosowania nie tylko w tekstach liturgicznych (na pewno nie przed zmianami, które wprowadzi Kongregacja ds. Kultu Bożego), ale także w programach formacyjnych i duszpasterskich - mówi w rozmowie z KAI bp Adam Bałabuch.

Hierarcha wskazuje, że Papież Franciszek w Motu Proprio "Spiritus Domini" napisał, iż warunkiem przyjęcia zarówno mężczyzn jak i kobiet do posługi lektoratu i akolitatu są wiek i przymioty ustalone zarządzeniem Konferencji Episkopatu. "W liście do Kard. Ladarii papież określił, że zadaniem Konferencji Episkopatów będzie ustalenie odpowiednich kryteriów dla rozeznawania i przygotowania kandydatów i kandydatek do posług lektoratu lub akolitatu. Biskupi muszą więc rozeznać, jakie warunki i moment będą odpowiednie dla wprowadzenia posługi lektoratu i akolitatu dla kobiet. Niemniej zapewne taka możliwość zostanie zgodnie z wolą Ojca Świętego wprowadzona" - zaznaczył bp Bałabuch.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

- Nie działa to tak, że od razu po ogłoszeniu Motu Proprio posługi lektoratu i akolitatu teraz automatycznie z dnia na dzień będą udzielane kobietom. Przypomnijmy, że w Polsce na razie tylko w kilku diecezjach takie posługi są udzielane w ogóle i dzieje się to po długim przygotowaniu i dokładnej ocenie kandydatów. Niewielka popularność tych posług nie wynika z opieszałości w reformach kościelnych, ale jest to uzależnione także od stanu świadomości eklezjalnej ogółu wiernych, co w naszym kraju ma swoje konkretne ukształtowanie. Lektor i akolita to osoby charakteryzujące się nie tylko odpowiedzialnością za Kościół lokalny, ale także takimi cechami charakteru, które czynią z nich liderów we wspólnotach, osoby na których pasterze mogą polegać, i którym mogą powierzać odpowiedzialne funkcje (nie tylko służenie do Mszy, ale prowadzenie grup, współpracę w ewangelizacji) - wyjaśnia przewodniczący Komisji ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP.

Bp Bałabuch podkreśla, że stosowne normy i przepisy wypracowane zostaną na poziomie Konferencji Episkopatu Polski. "Najpierw zapewne tym tematem zajmie się Komisja ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów KEP, potem jeszcze wypracowane normy muszą być zaakceptowane przez całą Konferencję Episkopatu Polski. Każda zaś zmiana w tekstach liturgicznych wymaga potwierdzenia ze strony Stolicy Apostolskiej. Nasza Komisja Liturgiczna zajmie się sprawą w najbliższym możliwym czasie" - zapewnia hierarcha.

2021-01-12 13:57

Ocena: +9 -21

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bardo Śląskie. Pielgrzymka w męskim gronie

[ TEMATY ]

Bardo

Pielgrzymka mężczyzn

bp Adam Bałabuch

Stanisław Bałabuch

Ojcowie redemptoryści nawiązując do tradycji męskich pielgrzymek do tronu Matki Bożej Strażniczki Wiary Świętej zaprosili wszystkich mężczyzn, aby podziękowali Maryi za to kim są.

Historia pielgrzymek stanowych do bardzkiego sanktuarium sięga 1920 roku. Pierwszą tego typu pielgrzymką była pielgrzymka mężczyzn, którą zorganizował niemiecki redemptorysta o. Franciszek Ksawery Franz, a przewodniczył jej 8 września 1920 roku książę kardynał Adolf Johannes Bertram. Odtąd, aż do wybuchu drugiej wojny światowej była ona organizowana co roku. Po drugiej wojnie światowej pielgrzymka mężczyzn jest organizowana w pierwszą niedzielę września. Tak było i w tym roku, gdzie 4 września pod hasłem "Mocni wiarą i jednością” spotkali się panowie i młodzieńcy, aby dziękować za to, że są mężczyznami, mężami, ojcami, dziadkami, że są sobą. 

CZYTAJ DALEJ

Św. Agnieszko z Montepulciano! Czy Ty rzeczywiście jesteś taka doskonała?

Niedziela Ogólnopolska 16/2006, str. 20

wikipedia.org

Proszę o inny zestaw pytań! OK, żartowałam! Odpowiem na to pytanie, choć przyznaję, że się go nie spodziewałam. Wiesz... Gdyby tak patrzeć na mnie tylko przez pryzmat znaczenia mojego imienia, to z pewnością odpowiedziałabym twierdząco. Wszak imię to wywodzi się z greckiego przymiotnika hagné, który znaczy „czysta”, „nieskalana”, „doskonała”, „święta”.

Obiektywnie patrząc na siebie, muszę powiedzieć, że naprawdę jestem kobietą wrażliwą i odpowiedzialną. Jestem gotowa poświęcić życie ideałom. Mam w sobie spore pokłady odwagi, która daje mi poczucie pewnej niezależności w działaniu. Nie narzucam jednak swojej woli innym. Sądzę, że pomimo tego, iż całe stulecia dzielą mnie od dzisiejszych czasów, to jednak mogę być przykładem do naśladowania.
Żyłam na przełomie XIII i XIV wieku we Włoszech. Pochodzę z rodziny arystokratycznej, gdzie właśnie owa doskonałość we wszystkim była stawiana na pierwszym miejscu. Zostałam oddana na wychowanie do klasztoru Sióstr Dominikanek. Miałam wtedy 9 lat. Nie było mi łatwo pogodzić się z taką decyzją moich rodziców, choć było to rzeczą normalną w tamtych czasach. Później jednak doszłam do wniosku, że było to opatrznościowe posunięcie z ich strony. Postanowiłam bowiem zostać zakonnicą. Przykro mi tylko z tego powodu, że niestety, moi rodzice tego nie pochwalali.
Następnie moje życie potoczyło się bardzo szybko. Założyłam nowy dom zakonny. Inne zakonnice wybrały mnie w wieku 15 lat na swoją przełożoną. Starałam się więc być dla nich mądrą, pobożną i zarazem wyrozumiałą „szefową”. Pan Bóg błogosławił mi różnymi łaskami, poczynając od daru proroctwa, aż do tego, że byłam w stanie żywić się jedynie chlebem i wodą, sypiać na ziemi i zamiast poduszki używać kamienia. Wiele dziewcząt dzięki mnie wstąpiło do zakonu. Po mojej śmierci ikonografia zaczęła przedstawiać mnie najczęściej z lilią w prawej ręce. W lewej z reguły trzymam założony przez siebie klasztor.
Wracając do postawionego mi pytania, myślę, że perfekcjonizm wyniesiony z domu i niejako pogłębiony przez zakonny tryb życia można przemienić w wielki dar dla innych. Oczywiście, jest to możliwe tylko wtedy, gdy współpracujemy w pełni z Bożą łaską i nieustannie pielęgnujemy w sobie zdrowy dystans do samego siebie.
Pięknie pozdrawiam i do zobaczenia w Domu Ojca!
Z wyrazami szacunku -

CZYTAJ DALEJ

Prezydent Duda: kanadyjska Polonia to licząca się społeczność

2024-04-20 07:53

[ TEMATY ]

prezydent

Polonia

Kanada

Andrzej Duda

Karol Porwich/Niedziela

Andrzej Duda

Andrzej Duda

Polonia w Kanadzie to licząca się społeczność; jesteśmy dziś w NATO także dzięki jej wsparciu - mówił w piątek w Vancouver prezydent Andrzej Duda. Prezydent składa wizytę w Kanadzie, w piątek w Vancouver spotkał się z przedstawicielami Polonii.

Prezydent zwracał uwagę, że według szacunków, około 20 mln Polaków żyje dziś poza granicami Polski, z czego w Kanadzie mieszka ponad milion z nich. Jak mówił, ci, którzy czują się częścią polskiej wspólnoty mają często różne poglądy, są różnej wiary. "Jednak łączy nas to, że Polska jest jedna, że nasze korzenie są jedne i nasza pamięć historyczna jest jedna" - mówił Andrzej Duda.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję