Reklama

Homilie

Papież wzywa chrześcijan, by uwolnili się od "syndromu Jonasza"

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Trzeba walczyć z "syndromem Jonasza ", który prowadzi do hipokryzji, do tego, by myśleć, że do zbawienia wystarczają nasze dzieła - stwierdził papież Franciszek podczas porannej Mszy św. w Domu św. Marty w poniedziałek 14 października br. Papież przestrzegł przed postawą doskonałej pobożności, która zwraca uwagę na doktrynę, lecz nie troszczy się o zbawienie biednych ludzi.

Ojciec Święty zauważył, że istnieje "znak Jonasza" i "syndrom Jonasza". Przypomniał, że w dzisiejszej Ewangelii (Łk 11, 29-32) Pan Jezus mówi o "plemieniu przewrotnym". Zaznaczył, że te bardzo mocne słowa nie odnoszą się do ludzi, którzy szli za Nim z wielką miłością, ale do uczonych w Piśmie, starających się zastawić na Niego pułapkę. Ludzi ci domagali się od Jezusa znaków, a Jezus odpowiada im, że będzie im jedynie dany znak Jonasza. Jednakże, jak zauważył papież istnieje także syndrom Jonasza. Pan każe mu iść do Niniwy, a on ucieka do Hiszpanii. Ojciec Święty zauważył, że dla Jonasza wszystko było jasne: doktryna, co trzeba czynić, i był przekonany, że grzesznicy dadzą sobie radę. Ja odchodzę. Zaznaczył, że tych, którzy tak postępują Pan Jezus nazywa obłudnikami, bo nie chcą zbawienia biednych ludzi, ignorantów i grzeszników:

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

"Naznaczeni «syndromem Jonasza» nie mają zapału, by nawracać ludzi, dążą do świętości - pozwolę sobie powiedzieć - «świętości z farbiarni», wszystko jest piękne, doskonale zrobione, ale bez tego zapału, by iść i głosić Pana. Ale Pan wobec tego pokolenia chorego na «syndromem Jonasza» obiecuje znak Jonasza. Inna wersja, św. Mateusza mówi Jonasz był we wnętrzu wieloryba trzy dni i trzy noce - odniesienie do Pana Jezusa w grobie - Jego śmierci i zmartwychwstania - i to jest znak, który obiecuje Jezus, przeciw obłudzie, przeciwko tej postawie doskonałej pobożności, przeciwko postawie tej grupy faryzeuszy" - stwierdził Ojciec Święty.

Papież przypomniał, że w Ewangelii znaleźć możemy przypowieść dobrze opisującą ten aspekt: o faryzeuszu i celniku, modlących się razem w świątyni. Faryzeusz bardzo pewny siebie dziękuje Bogu przed ołtarzem, że nie jest jak celnik, który prosi jedynie o Boże miłosierdzie, uznając swą grzeszność. Tak więc obiecywanym przez Jezusa znakiem jest Jego przebaczenie, Jego miłosierdzie.

"Prawdziwy znak Jonasza, to ten, który daje nam pewność że jesteśmy zbawieni krwią Chrystusa. Jakże wielu chrześcijan sądzi, że zostaną zbawieni jedynie dzięki temu, co czynią, ze względu na swoje dzieła. Dzieła są konieczne, ale są konsekwencją, odpowiedzią na ową miłosierną miłość, która nas zbawia. Ale same dzieła, bez tej miłości miłosiernej niczemu nie służą. Natomiast «syndrom Jonasza» pokłada zaufanie tylko w swojej osobistej sprawiedliwości, w swoich dziełach" - zauważył Papież Franciszek.

Tak więc Jezus mówi o pokoleniu przewrotnym, i wymienia pogańską królową Saby, która powstanie na sądzie przeciw ludziom tego plemienia i potępi ich. Stanie się tak, ponieważ była kobietą niespokojną, poszukującą Bożej mądrości:

"Tak więc «syndrom Jonasza» prowadzi nas do hipokryzji, do owej samowystarczalności, do bycia chrześcijanami czystymi, doskonałymi, ze względu na dokonywane przez nas dzieła: przestrzegamy przykazań, wszystkich nakazów. To poważna choroba. Mamy też znak Jonasza, jakim jest miłosierdzie Boga w Jezusie Chrystusie, który umarł i zmartwychwstał dla nas, dla naszego zbawienia. Łączą się z tym dwa słowa w pierwszym czytaniu (Rz 1, 1-7). Św. Paweł mówi o sobie, że jest apostołem, nie dlatego, że przestudiował orędzie Chrystusa, ale ze względu na powołanie. A do chrześcijan mówi: « jesteście i wy powołani przez Jezusa Chrystusa». Znak Jonasza wzywa nas, by iść za Panem, wszyscy jesteśmy grzesznikami, z pokorą, łagodnością. Jest to powołanie, a także pewien wybór" - powiedział papież.

Na zakończenie Ojciec Święty zachęcił, aby dzisiejsza liturgia pozwoliła na dokonać wyboru: czy wolę "syndrom Jonasza" czy też "znak Jonasza"?.

2013-10-14 13:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież przestrzegł przed "spryciarzami", którzy sprzedają bilety na audiencję

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przestrzegł wiernych przed "furboni", czyli "spryciarzami", którzy próbują wyłudzić pieniądze za wejście na audiencję ogólną. 11 stycznia, po wygłoszeniu katechezy i pozdrowień pielgrzymów z różnych krajów, Ojciec Święty pokazał wszystkim zebranym czerwoną kartkę-bezpłatną wejściówkę i przypomniał, że wstęp na każde środowe spotkanie z nim jest bezpłatny.

Oto improwizowane na poczekaniu słowa papieża na zakończenie dzisiejszej audiencji:
CZYTAJ DALEJ

Przesłanie, które płynie z dzisiejszej Ewangelii mówi, że nie wystarcza sama chęć pomagania

2025-07-10 21:29

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Czytamy następnie, że Samarytanin: „Podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem”. To również ważne przesłanie, które płynie do nas z dzisiejszej Ewangelii. Mówi ono, że nie wystarcza tylko sama chęć pomagania. Ważne jest, aby pomagać mądrze, aby pomoc, którą chcemy nieść, była dostosowana do warunków, sytuacji i potrzeb osoby pokrzywdzonej.

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał: «Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?» Jezus mu odpowiedział: «Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?» On rzekł: «Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego». Jezus rzekł do niego: «Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył». Lecz on, chcąc się usprawiedliwić, zapytał Jezusa: «A kto jest moim bliźnim?» Jezus, nawiązując do tego, rzekł: «Pewien człowiek schodził z Jeruzalem do Jerycha i wpadł w ręce zbójców. Ci nie tylko go obdarli, lecz jeszcze rany mu zadali i zostawiwszy na pół umarłego, odeszli. Przypadkiem przechodził tą drogą pewien kapłan; zobaczył go i minął. Tak samo lewita, gdy przyszedł na to miejsce i zobaczył go, minął. Pewien zaś Samarytanin, wędrując, przyszedł również na to miejsce. Gdy go zobaczył, wzruszył się głęboko: podszedł do niego i opatrzył mu rany, zalewając je oliwą i winem; potem wsadził go na swoje bydlę, zawiózł do gospody i pielęgnował go. Następnego zaś dnia wyjął dwa denary, dał gospodarzowi i rzekł: „Miej o nim staranie, a jeśli co więcej wydasz, ja oddam tobie, gdy będę wracał”. Kto z tych trzech okazał się według ciebie bliźnim tego, który wpadł w ręce zbójców?» On odpowiedział: «Ten, który mu okazał miłosierdzie». Jezus mu rzekł: «Idź i ty czyń podobnie!»
CZYTAJ DALEJ

Francja: profanacja w bazylice Sacré-Coeur; mężczyzna krzyczał „Allahu Akbar”, wchodząc na ołtarz

2025-07-11 21:12

[ TEMATY ]

Francja

profanacja

Adobe Stock

Bazylika Sacré-Cœur

Bazylika Sacré-Cœur

Portal tribunechretienne.com informuje, że w poniedziałek, 7 lipca, mężczyzna wszedł na ołtarz bazyliki Sacré-Cœur, trzykrotnie krzycząc „Allahu Akbar” w biały dzień, na oczach wiernych i zwiedzających.

Osoba ta, która nie miała przy sobie broni, brutalnie uderzyła pracownika obsługi technicznej, który przybył na interwencję, zanim została obezwładniona przez funkcjonariuszy ochrony, a następnie przez żołnierzy z Sentinel Force. Zidentyfikowany jako Tigan Cheikh L., został zatrzymany.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję