Reklama

Wiadomości

Prezydent: oczekuję rekomendacji dot. rozwoju wojska i procedur

Oczekuję od szefa MON i szefa Sztabu Generalnego rekomendacji w sprawie zmian, uzupełnień i procedur – powiedział prezydent Andrzej Duda, który wziął udział w zakończeniu ćwiczenia dowódczo-sztabowego; celem ćwiczenia była ocenia działania sił zbrojnych w sytuacji zagrożenia.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W ćwiczeniu "Zima", którego scenariusze i szczegóły są tajne, wzięło udział kilka tysięcy oficerów, a także czynniki polityczne. W symulacjach uwzględniono zamówione przez Polskę nowe systemy uzbrojenia – zestawy przeciwlotnicze Patriot, artylerię rakietową HIMARS i wielozadaniowe samoloty F-35. Sprawdzano także rozwiązania, które wprowadziła reforma systemu kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi, obowiązująca od końca 2018 r.

Prezydent podkreślił w środę, że kilkutygodniowe ćwiczenie, przeprowadzone na warszawskiej Akademii Obrony Narodowej, było poprzedzone długimi przygotowaniami i było to największe tego typu ćwiczenie po 1989 r. "Przetestowano wszystkie procedury dotyczące sytuacji strategicznej obrony kraju, które wprowadzaliśmy w ostatnim czasie, przede wszystkim nowy system kierowania i dowodzenia, Strategię Bezpieczeństwa Narodowego" – powiedział Duda.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Poinformował, że dzień wcześniej wymieniał z szefem MON Mariuszem Błaszczakiem pierwsze spostrzeżenia na temat, "gdzie wyposażenie naszych sił zbrojnych wymaga uzupełnienia, gdzie trzeba poprawić procedury". "Oczekuję od szefa Sztabu Generalnego, a także ministra, rekomendacji, gdzie powinniśmy dokonać zmian, uzupełnień" – podkreślił Duda. Przypomniał, że po zmianach w systemie kierowania i dowodzenia siłami zbrojnymi szef SGWP jest "pierwszym żołnierzem Rzeczypospolitej", a w sytuacji wojny staje się naczelnym dowódcą.

"Myślę, że to ćwiczenie jest dla nas pierwszą bardzo dobrą lekcją, która pozwala nam na korektę i opracowanie pewnych nowych elementów" – dodał. Zaznaczył, że formuła ćwiczenia sprawiała, że odbywało się ono „wyłącznie na planach, symulacjach”. Podkreślił, że zostało przeprowadzone na pełną skalę mimo pandemii. „Liczę, że te ćwiczenia będą się odbywały częściej, bo są one bardzo potrzebne" – powiedział prezydent,

Również minister obrony ocenił, że było to "ćwiczenie niezwykle istotne, które pod względem skali nie miało sobie równych w III RP, ważne dla stanu gotowości Wojska Polskiego do obrony". Przywołując łacińską maksymę "repetitio est mater studiorum" szef MON zapewnił prezydenta, że „takie ćwiczenia będą się odbywały cyklicznie". Wyraził życzenie, by ASzWoj na warszawskim Rembertowie "specjalizowała się w doskonaleniu umiejętności dowódców".

Reklama

"Chociaż oczywiście warunki zarazy, jaka panuje na całym świecie, przeszkadzały, to jednak poprzez zastosowanie wszystkich środków ostrożności, doprowadziliśmy do tego, że ćwiczenie w pełnej skali mogło się odbyć" – zaznaczył Błaszczak.

"W ramach tego ćwiczenia sprawdziliśmy także użyteczność, zdolności, jakie ma sprzęt zamówiony przez MON – myślę tu o systemie Patriot, rakietach HIMARS i samolotach F-35" – powiedział szef MON. Dodał, że symulacje wykazały znaczący wzrost zdolności bojowych WP po wyposażeniu go w ten sprzęt. "Żartując mogę powiedzieć, że nie sprawdzaliśmy użyteczności karabinków Grot, dlatego, że to broń sprawdzona już wcześniej u bardzo użyteczna" - dodał, nawiązując do publikacji o wadach karabinka, po której część opozycji zażądała zwołania specjalnego posiedzenia sejmowej komisji obrony.

Wyraził przekonanie, że ćwiczenia takie jak "Zima" "niewątpliwie mają olbrzymie znaczenie, jeśli chodzi o plan zakupów sprzętu dla Wojska Polskiego, ale także jeśli chodzi o organizację, dyslokację".(PAP)

autor: Jakub Borowski

brw/ mzk/ sdd/ par/

2021-01-27 17:29

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Obronią nas samobieżne „Raki”

Niedziela Ogólnopolska 31/2017, str. 19

[ TEMATY ]

wojsko

GZ

Wiceszef resortu obrony narodowej Bartosz Kownacki przemawia podczas uroczystości odebrania przez wojsko moździerzy „Rak”

Wiceszef resortu obrony narodowej Bartosz Kownacki przemawia podczas uroczystości odebrania przez wojsko
moździerzy „Rak”

Pod koniec czerwca br. polscy żołnierze otrzymali pierwszą dostawę nowoczesnego sprzętu artyleryjskiego wyprodukowanego przez Polską Grupę Zbrojeniową. Chodzi o 120-milimetrowe moździerze samobieżne „Rak”, które trafiły na wyposażenie jednostki wojskowej w Międzyrzeczu

Samobieżne moździerze „Rak” są uznawane za jeden z najlepszych produktów tego rodzaju na świecie. 120-milimetrowe działo osadzone na podwoziu wykorzystywanym w słynnych kołowych transporterach opancerzonych „Rosomak” istotnie zwiększyło zdolności obronne naszej armii. „Rak” to projekt zrealizowany przez polskie spółki obronne skonsolidowane w Polskiej Grupie Zbrojeniowej. Gros prac wzięła na siebie artyleryjska Huta Stalowa Wola. Blisko miliardowa umowa na dostawę 64 dział samobieżnych „Rak” wraz z odpowiednią liczbą wozów amunicyjnych, dowodzenia i łączności została podpisana w kwietniu ub.r. Premier Beata Szydło podkreśliła wtedy, że kierowanie zamówień zbrojeniowych do polskiego przemysłu jest jednym z priorytetów rządu. – Polska armia jest gwarantem bezpieczeństwa polskich obywateli. Chcemy, by ta amia była wyposażona w najnowocześniejszy sprzęt – zadeklarowała.

CZYTAJ DALEJ

Jasna Góra: zaproszenie na uroczystość Królowej Polski

2024-04-29 12:48

[ TEMATY ]

Jasna Góra

uroczystość NMP Królowej Polski

Karol Porwich/Niedziela

Na Maryję jako tę, która jest doskonale wolną, bo doskonale kochającą, wolną od grzechu wskazuje o. Samuel Pacholski. Przeor Jasnej Góry zaprasza na uroczystość Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski 3 maja. Podkreśla, że Jasna Góra jest miejscem, które rodzi nas do wiary, daje nadzieję, uczy miłości, a o tym świadczą ścieżki wydeptane przez miliony pielgrzymów. Zachęca, by pozwolić się wprowadzać Maryi w przestrzeń, w której uczymy się ufać Bogu i „wierzymy, że w oparciu o tę ufność nie ma dla nas śmiertelnych zagrożeń, śmiertelnych zagrożeń dla naszej wolności”.

- Żyjemy w czasach, kiedy nasza wspólnota narodowa jest bardzo podzielona. Myślę, że główny kryzys to kryzys wiary, który dotyka tych, którzy nominalnie są chrześcijanami, są katolikami. To ten kryzys generuje wszystkie inne wątpliwości. Trudno, by ci, którzy nie przeżywają wiary Kościoła, nie widząc naszego świadectwa, byli przekonani do naszych, modne słowo, „projektów”. To jest ciągle wołanie o rozwój wiary, o odrodzenie moralne osobiste i społeczne, bo bez tego nie będziemy wiarygodni i przekonujący - zauważa przeor. Jak wyjaśnia, jedną z głównych intencji zanoszonych do Maryi Królowej Polski będzie modlitwa o pokój, o dobre decyzje dla światowych przywódców i „byśmy zawsze potrafili budować relacje, w których jesteśmy gotowi na dialog, także z tymi, których nie rozumiemy”.

CZYTAJ DALEJ

To praca jest dla człowieka

2024-04-29 15:37

Magdalena Lewandowska

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

Do parafii na Nowym Dworze przybyły liczne poczty sztandarowe i przedstawiciele Dolnośląskiej Solidarności.

W parafii Opatrzności Bożej na Nowym Dworze we Wrocławiu modlono się w intencji ofiar wypadków przy pracy.

Eucharystii, na którą licznie przybyły poczty sztandarowe i członkowie Solidarności, przewodniczył o. bp Jacek Kiciński. – Dzisiaj obchodzimy Światowy dzień bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w pracy oraz Dzień pamięci ofiar wypadków przy pracy i chorób zawodowych. Cieszę się, że modlimy się razem z bp. Jackiem Kicińskim i przedstawicielami Dolnośląskiej Solidarności – mówił na początku Eucharystii ks. Krzysztof Hajdun, proboszcz parafii i diecezjalny duszpasterz ludzi pracy.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję