25 sierpnia 1905 r. - w Głogowcu k. Łodzi przychodzi na świat Helena Kowalska;
27 sierpnia 1905 r. - dziewczynka zostaje ochrzczona w parafii św. Kazimierza w świnicach Warckich;
1912 r. - Helenka po raz pierwszy słyszy głos wzywający ją do świętości;
1917 r. - rozpoczyna naukę w szkole podstawowej w świnicach;
1921 r. - podejmuje pracę, aby pomóc rodzicom w utrzymaniu rodziny;
1 sierpnia 1925 r. - zaczyna postulat w Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Warszawie;
30 kwietnia 1926 r. - przywdziewa habit zakonny i otrzymuje nowe imię: Maria Faustyna od Najświętszego Sakramentu;
30 kwietnia 1928 r. - po skończeniu nowicjatu s. Maria Faustyna składa pierwsze śluby zakonne;
22 lutego 1931 r. - Pan Jezus w wizji prosi s. Faustynę, aby namalowała obraz według widzianego przez nią wzoru;
1 maja 1933 r. - s. Faustyna składa śluby wieczyste;
2 stycznia 1934 r. - udaje się pierwszy raz do malarza Eugeniusza Kazimierowskiego, który ma malować obraz Miłosierdzia Bożego;
29 marca 1934 r. - s. Faustyna ofiarowuje się za grzeszników, a szczególnie za dusze, które straciły ufność w Miłosierdzie Boże;
czerwiec 1934 r. - obraz zostaje namalowany. S. Faustyna płacze, że Pan Jezus nie jest tak piękny, jak Go widziała;
8 stycznia 1936 r. - s. Faustyna udaje się do abp. Romualda Jałbrzykowskiego - metropolity wileńskiego i oznajmia mu, że Pan Jezus żąda założenia nowego zgromadzenia;
13 grudnia 1936 r. - spowiedź s. Faustyny przed Panem Jezusem;
5 października 1938 r. - po długiej chorobie s. Faustyna odchodzi do Pana;
7 października 1938 r. - uroczysty pogrzeb s. Faustyny w Krakowie Łagiewnikach;
21 października 1965 r. - rozpoczęcie w archidiecezji krakowskiej procesu informacyjnego w sprawie beatyfikacji s. Faustyny;
25 listopada 1966 r. - przeniesienie doczesnych szczątków s. Faustyny z cmentarza klasztornego do kaplicy Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Krakowie Łagiewnikach;
20 września 1967 r. - zakończenie diecezjalnego procesu informacyjnego, akta zostają przesłane do Rzymu;
31 stycznia 1968 r. - otwarcie procesu beatyfikacyjnego;
18 kwietnia 1993 r. - beatyfikacja s. Faustyny w Rzymie;
30 kwietnia 2000 r. - kanonizacja s. Faustyny w Rzymie.
Kiedy widziałam, jak ojciec się modlił,
zawstydziłam się bardzo,
że ja po tylu latach w zakonie
nie umiałabym się tak szczerze i gorąco modlić,
toteż nieustannie składam Bogu dzięki za takich rodziców.
Dom nasz jest domem prawdziwie Bożym,
bo co wieczora tylko mówi się o Bogu.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Nieustanne wołanie łaski
było dla mnie udręką wielką,
jednak starałam się ją
zagłuszyć rozrywkami.
Unikałam wewnętrznie Boga,
jednak łaska Boża
zwyciężyła w duszy.
Raniusieńko
przyjechałam do miasta
i weszłam
do pierwszego kościoła,
jaki spotkałam,
i zaczęłam się modlić
o dalszą wolę Bożą.
Wreszcie przyszła chwila,
w której się otworzyła
dla mnie furta klasztorna.
Czułam się
niezmiernie szczęśliwa,
zdawało mi się,
że wstąpiłam w życie
rajskie.
Dzięki Ci, Boże,
za chrzest święty,
który mnie wszczepił
w rodzinę Bożą.
Jest to dar łaski
wielki i niepojęty,
który nam dusze
przeobraża.
Jak bardzo się mogłam
modlić w tym kościółku.
Przypomniałam sobie
wszystkie łaski,
które w tym miejscu
otrzymałam,
a których wówczas
nie rozumiałam.