Reklama

Święci i błogosławieni

Fenomen kierownictwa duchowego św. Ojca Pio

Przed jego konfesjonałem ustawiały się długie kolejki. Dotykał do głębi. Leczył i kruszył serca, przywracał nadzieję.

[ TEMATY ]

O. Pio

Archiwum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Ojciec Pio napisał tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy, listów. Niektóre z nich były bardzo proste. Składały się z kilku zdań, krótkich pozdrowień. W innych możemy odkryć niezgłębioną studnię duchowości, przeżytej sercem teologii, mistyki. Listy Ojca Pio pouczają, wzruszają, niosą sercu pokój.

Obok listów będących wyrazem uprzejmości i przyjaźni można znaleźć inne, zawierające wskazówki duchowe. Pojawiają się też listy broniące prawdy w sprawach wzbudzających kontrowersje, polemiki, skargi i trudności. W żadnym z nich nie brakuje oznak duchowości Ojca Pio i bogactwa jego osobowości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Czwarty tom Listów Ojca Pio to najbardziej różnorodna i barwna część jego korespondencji. Znajdziemy w nim listy do papieża Pawła VI (napisane wkrótce po ogłoszeniu – dla wielu kontrowersyjnej – encykliki Humanae vitae), a także do kardynałów, biskupów, przełożonych zakonnych, do rodziny, uczniów i przyjaciół. Na szczególną uwagę zasługuje korespondencja z proboszczem z Pietrelciny, którego Ojciec Pio poufale nazywa wujkiem Tore. Bardzo ciekawe są jego listy do matki, ojca, rodzeństwa. Nie jest to jednak jedyna rodzina, do której pisze Ojciec Pio. Prowadzi duchowo kilka małżeństw, wskazując, jak rozwiązać piętrzące się w ich życiu trudności.

Najgłębszy ładunek duchowy mają listy Ojca Pio do uczniów – chłopców, którzy po ukończeniu edukacji w niższym seminarium w San Giovanni Rotondo kontynuowali kształcenie i formację w zakonie lub poza nim. W korespondencji tej Ojciec Pio objawia się jako doskonały pedagog i duchowy mistrz potrafiący łączyć wysokie wymagania moralne z wyrozumiałością i celnym słowem zachęty.

W tomie nie brak listów pachnących sensacją. Skierowane są one do Emanuelle Brunatto – byłego mafiozy, nawróconego pod wpływem spotkania z Ojcem Pio – który w chwili kryzysu i kościelnych zakazów nałożonych na Stygmatyka postanowił działać na własną rękę i wydać książkę o grzechach wysokich dostojników kościelnych, by szantażować Watykan…

Reklama

Zupełnie inny wydźwięk mają listy Ojca Pio do współbraci. Możemy podziwiać w nich braterską troskę, zażyłe relacje, okazywany szacunek i wsparcie.

Podziel się cytatem

Reklama

Warto dodać, że tom zamykają luźne zapiski Ojca Pio. Są to jego kazania, notatki, teksty okolicznościowych wystąpień. Możemy dowiedzieć się z nich, jak Ojciec Pio rozumiał kwestie autorytetu Kościoła, życia chrześcijańskiego, podstawowe pojęcia z zakresu duchowości i mistyki. Szczególnie te ostatnie wymagają uważnej lektury, w ich świetle możemy lepiej, albo w końcu właściwie zrozumieć, wiele wskazówek i rad udzielanych przez Ojca Pio jego duchowym synom i córkom, jak i jego własne postawy i wybory.

Zachęcam Was do uspokojenia serca kojącą myślą, że tę część Waszego życia, która nie była dobrze przeżyta, ogarnęło już przebaczenie naszego kochającego Boga.

Podziel się cytatem

Reklama

We wszystkim starajcie się tak postępować, by nie udaremnić łaski Pana, która jest rozlana w naszych duszach.

Podziel się cytatem

fragmenty Listów Ojca Pio. Tom IV. Korespondencja z różnymi osobami (Kraków 2021)

Więcej o książce "Listy Ojca Pio. Tom IV Korespondencja z różnymi osobami": Zobacz

Materiał prasowy

2021-03-18 09:51

Ocena: +12 -3

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tryumf pobożności ludowej

[ TEMATY ]

O. Pio

Catholic News Agency/facebook.com

W Watykanie trwa wystawienie relikwii świętych Ojca Pio i Leopolda Mandića. Jak zauważa o. Raniero Cantalamessa, kaznodzieja domu papieskiego i współbrat świętych kapucynów, te dni są dla Rzymu pięknym świadectwem pobożności ludowej. Jego zdaniem nie należy się przejmować pojawiającymi się gdzieniegdzie głosami krytyki pod adresem takiej formy religijności. Nawet gdyby zarzucano nam powrót do średniowiecza – mówi o. Cantalamessa.

„Jeśli powraca średniowiecze, to może i sam św. Franciszek. A kto by nie chciał dziś spotkać św. Franciszka?! Średniowiecze to pojęcie wieloznaczne, ma też swoje piękne aspekty. Oczywiście celem pobożności ludowej nie jest zaspokajanie potrzeb ludzi o wyrafinowanym guście, uczonych, zeświecczonych... Lecz pogardzanie tym, co ludzie kochają, jest po prostu obraźliwe. Na każdym kroku wszyscy odwołują się do ludu, do opinii publicznej. A kiedy lud się za czymś opowiada, jak w tym wypadku, to nagle słyszymy, że to średniowiecze. Jest w tym wszystkim trochę arogancji, w tym stawianiu się ponad ludem. Oczywiście pobożność ludowa potrzebuje formacji. Jest takie przysłowie: kiedy ktoś palcem wskazuje na księżyc, głupiec patrzy na palec, a człowiek mądry na księżyc. Ojcowie Pio i Leopold to takie palce wskazujące na Jezusa. Musimy więc patrzeć w kierunku, który oni nam wskazują. Ale ja jestem głęboko przekonany, że w tej pobożności ludowej zawsze jest jakiś kontakt z transcendencją” - mówi kaznodzieja domu papieskiego.

CZYTAJ DALEJ

Projekt zmian kodeksu karnego: zakazana dyskryminacja m.in. ze względu na tożsamość płciową i orientację seksualną

2024-03-27 20:19

[ TEMATY ]

prawo

Adobe Stock

Na stronach RCL opublikowano projekt ministerstwa sprawiedliwości nowelizacji Kodeksu karnego, który zakłada rozszerzenia katalogu przesłanek zakazanej dyskryminacji o kwestie płci, tożsamości płciowej, wieku, niepełnosprawności oraz orientacji seksualnej.

Na stronach rządowego Centrum Legislacji opublikowany został projekt ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, który - jak zapowiada ministerstwo sprawiedliwości - ma wzmocnić ochronę przed przestępczymi zachowaniami motywowanymi przesłankami dyskryminacyjnymi ze względu na niepełnosprawność, wiek, płeć, orientację seksualną i tożsamość płciową.

CZYTAJ DALEJ

Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować

2024-03-29 06:20

[ TEMATY ]

Wielki Piątek

rozważanie

Adobe. Stock

W czasie Wielkiego Postu warto zatroszczyć się o szczególny czas z Panem Bogiem. Rozważania, które proponujemy na ten okres pomogą Ci znaleźć chwilę na refleksję w codziennym zabieganiu. To doskonała inspiracja i pomoc w przeżywaniu szczególnego czasu przechodzenia razem z Chrystusem ze śmierci do życia.

Dzisiaj nie ma Mszy św. w kościele, ale adorując krzyż, rozważamy miłość Boga posuniętą do ofiary Bożego Syna. Izajasz opisuje Jego cierpienie i nagrodę za podjęcie go (Iz 52, 13 – 53, 12). To cierpienie, poczynając od krwi ogrodu Oliwnego do śmierci na krzyżu, miało swoich świadków, choć żaden z nich nie miał pojęcia, że w tym momencie dzieją się rzeczy większe niż to, co widzą. „Podobnie, jak wielu patrzyło na niego ze zgrozą – tak zniekształcony, niepodobny do człowieka był jego wygląd i jego postać niepodobna do ludzi – tak też wprawi w zdumienie wiele narodów. Królowie zamkną przed nim swoje usta, bo ujrzą coś, o czym im nie mówiono, i zrozumieją coś, o czym nigdy nie słyszeli” (Iz 52, 14n). Krew Jezusa płynie jeszcze po Jego śmierci – z przebitego boku wylewa się zdrój miłosierdzia na cały świat. Za mały mój rozum na tę Tajemnicę, milknę, by kontemplować.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję