Reklama

Wiadomości

Save The Children: co czwarta cywilna ofiara wojny w Jemenie to dziecko

Dzieci stanowią niemal jedną czwartą ofiar cywilnych wojny w Jemenie w ciągu trzech ostatnich lat - poinformowała we wtorek organizacja Save The Children. Według jej danych w tym czasie zginęło ponad 2,3 tys. dzieci, a miliony są narażone na śmierć z powodu głodu, chorób i bombardowań.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jak podała brytyjska organizacja, w latach 2018-2020 bezpośrednio z powodu działań wojennych potwierdzona została śmierć 2341 dzieci, co stanowi ok. 23 proc. wszystkich cywilnych ofiar w tym okresie. Save The Children notuje jednak, że prawdziwa liczba jest "prawdopodobnie dużo wyższa", zaś dzieci stanowią coraz większy odsetek ofiar.

W sobotę Fundusz Narodów Zjednoczonych Pomocy Dzieciom (UNICEF) podał, że tylko w marcu zginęło ośmioro dzieci, a 33 zostało rannych.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Szacuje się, że trwający od ponad sześciu lat konflikt w Jemenie pochłonął dotąd łącznie ok. 130 tys. ofiar, z czego ponad 12 tys. to cywile, jednak zarówno Save the Children, jak i agencje ONZ ostrzegają, że jeszcze większe szkody może wyrządzić spowodowana przez wojnę klęska głodu, która dotyka milionów osób w kraju i może skutkować śmiercią setek tysięcy. Jednocześnie środki dostępne dla grup takich jak Save The Children oraz innych organizacji humanitarnych się zmniejszają.

Reklama

"Od sześciu lat jemeńskie dzieci żyją w przerażającym i niekończącym się koszmarze. Dzieci nadal są zabijane i ranione niemal codziennie. Idą spać głodne, widzą ludzi umierających z głodu, nie mogą iść do szkoły. Każdego dnia ryzykują śmiercią lub obrażeniami, jeśli wyjdą z domu" - powiedział przedstawiciel Save the Children w Jemenie Xavier Joubert.

W poniedziałek Arabia Saudyjska, wspierająca jemeńskie siły rządowe przeciw wspieranym przez Iran szyickim rebeliantom z ruchu Huti, zaproponowała zawieszenie broni, jednak Huti odparli, że oferta nie zawierała "niczego nowego". (PAP)

osk/ akl/

2021-03-23 08:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Tajlandia: trudny los dzieci ulicy

[ TEMATY ]

dzieci

bieda

Tajlandia

Katolickie organizacje pomocowe biją na alarm, że Tajlandczycy coraz niechętnej niosą pomoc dzieciom ulicy. Jednocześnie w tym azjatyckim kraju systematycznie rośnie liczna nieletnich pozbawionych dachu nad głową i możliwości nauki oraz jakiejkolwiek opieki medycznej.

Dyrektor jednej z tajlandzkich fundacji walczących o lepszą przyszłość dzieci alarmuje, że w tym kraju ponad 3,5 mln nieletnich potrzebuje pilnego wsparcia. Nie wszyscy z nich żyją na ulicy, ale wszystkim doskwiera przejmujące ubóstwo, zmuszające ich do pracy i żebraniny. W wielu wypadkach to sami rodzice wysyłają dzieci na ulicę, by zapracowały na całą rodzinę. Babcia 11-latki sprzedającej kwiaty wyznaje, że „biorąc klientów na litość" jest ona w stanie zarobić więcej niż dorośli. Kobieta cały czas towarzyszy jednak wnuczce, by zapobiec porwaniu jej przez handlarzy ludzi, którzy poszukują bezbronnych dzieci, by przeznaczyć je na dochodowy rynek usług seksualnych, który do Tajlandii ściąga zamożnych klientów z całego świata.

CZYTAJ DALEJ

Częstochowa: Spotkanie z Raymondem Naderem - mistykiem szerzącym kult św. Charbela

2024-05-06 11:47

[ TEMATY ]

spotkanie

DA Emaus

Raymond Nader

Ks. Piotr Bączek

Raymond Nader

Raymond Nader

W czwartek 9 maja 2024 r. po Mszy św. zapraszamy na spotkanie z Raymondem Naderem, który przeżył niezwykłe doświadczenie mistyczne w pustelni, w której ostatnie lata spędził św. Szarbel.

Raymond Nader jest chrześcijaninem maronitą, ojcem trójki dzieci, który doświadczył widzeń św. Charbela. Po nocy pełnej niewytłumaczalnych wydarzeń na jego ramieniu pojawił się znak pięciu palców. Warto przyjść i posłuchać tego niesamowitego świadectwa.

CZYTAJ DALEJ

Tragiczny stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu - komentarz bp. Tadeusza Bronakowskiego

2024-05-06 14:26

[ TEMATY ]

alkohol

bp Bronakowski

Adobe Stock

Stan mentalności Polaków w odniesieniu do alkoholu jest tragiczny - stwierdza bp Tadeusz Bronakowski. W komentarzu dla KAI przewodniczący Zespołu ds. Apostolstwa Trzeźwości i Osób Uzależnionych krytykuje samorządy za nie korzystanie z narzędzi umożliwiających ograniczenia w nocnym handlu alkoholem. Odnosi się też do policyjnego bilansu majówki na polskich drogach. - Obudźmy się wreszcie jako naród i popatrzmy na sprawę trzeźwości jako na polską rację stanu - apeluje biskup.

Bp Bronakowski wskazuje na brak konsekwencji oraz nierespektowanie wyników badań naukowych dotyczących uzależnień, zwłaszcza alkoholowych. Apeluje także: “Przeznaczajmy pieniądze na to, co nas wzmacnia i rozwija, a nie na alkohol - środek psychoaktywny, który niszczy nasze rodziny, zdrowie, pomyślność, który tak często zabija”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję