Reklama

Zdrowie

Borkowice: zmarła jedna z sióstr, która wcześniej zakaziła się koronawirusem

Zmarła 83-letnia siostra zakonna ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Misjonarek w Borkowicach koło Radomia. 19 marca w domu zakonnym wykryto ognisko koronawirusa.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W klasztorze przebywa 12 sióstr, z czego 8 zostało zakażonych. Po zakończonej izolacji powoli wracają do sił. Jedna z zakonnic trafiła do szpitala. Po kilku dniach starań służb medycznych, zmarła 2 kwietnia na skutek powikłań i chorób współistniejących. Pogrzeb odbędzie się po świętach wielkanocnych.

Siostry poprosiły o duchową łączność w modlitwie i podziękowały za dotychczas otrzymaną pomoc i wsparcie. - W imieniu wszystkich sióstr ze wspólnoty dziękujemy sąsiadom, bliskim, znajomym za wymierną materialną pomoc, duchowe wsparcie i telefoniczne zapewnienia o pamięci i modlitwie. Wszystkich wspierających polecamy Bogu w naszej benedyktyńskiej modlitwie, życząc błogosławionych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego - napisały siostry benedyktynki misjonarki.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Przypomnijmy, że koronawirusa u sióstr stwierdzono 19 marca. Od tego czasu przebywały one w izolacji w swoim domu zakonnym w Borkowicach. U zakażonych benedyktynek występowała wysoka temperatura, bóle głowy i kaszel.

Siostry Benedyktynki Misjonarki przybyły do Borkowic w 1939 roku. Zamieszkały w domu parafialnym, gdzie obok pracy w parafii, podjęły także pracę z dziećmi, tworząc ochronkę. W 1997 roku rozpoczęto budowę nowego domu zakonnego. Podjęły się również działalności opiekuńczo – wychowawczej, dlatego część domu przeznaczyły na przedszkole, którego poświęcenie miało miejsce 18 kwietnia 1999 roku.

Z powodu obecności koronawirusa Sanepid w Przysusze zawiesił działalność przedszkola do 28 marca.

Siostry benedyktynki misjonarki z Borkowic nie tylko katechizują, ale i podejmują posługę w miejscowej parafii pod wezwaniem Świętego Krzyża.

2021-04-02 17:11

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: benedyktynki ze zniszczonej Nursji zamierzają przenieść się w inne miejsce

[ TEMATY ]

Włochy

benedyktynki

Archiwum benedyktynów z Nursji

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

Nursja – stan po kataklizmie, z powodu którego zawaliła się bazylika św. Benedykta, pozostała tylko fasada

W rok po trzęsieniu ziemi, które zniszczyło ich klasztor w Nursji w środkowych Włoszech, tamtejsze benedyktynki nie wykluczają możliwości ostatecznego rozwiązania swojej wspólnoty i przeniesienia się do innych placówek, ale już nie całą dziesięcioosobową grupą. "Mamy wciąż takie propozycje" - powiedziała włoskiej agencji ANSA opatka s. Caterina Corona. Wyraziła przy tym rozgoryczenie z powodu opieszałości miejscowych władz, gdyż dotychczas nie zaczęto jeszcze odbudowywać ich klasztoru św. Antoniego.

Siostry przebywają w kontenerze mieszkalnym, w którym nie sposób prowadzić życia klauzurowego ani dotychczasowej działalności (miały one kiedyś ule i produkowały doskonały miód). Rozwiązaniem byłoby zakwaterowanie benedyktynek w jakimś opuszczonym budynku lub stworzenie specjalnie dla nich „małej wioski monastycznej”, jak ją nazywa s. Corona.
CZYTAJ DALEJ

Włochy: konferencja episkopatu chce otworzyć szpital w Gazie

2025-10-02 14:10

[ TEMATY ]

Włochy

szpital w Gazie

konferencja episkopatu

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Włoska Konferencja Biskupia chce otworzyć szpital w Gazie. Poinformowano o tym po wizycie jej sekretarza generalnego, abp. Giusppe Baturiego w Ziemi Świętej. Przekazał on pomoc humanitarną na ręce łacińskiego patriarchy Jerozolimy kard. Pierbattisty Pizzaballi. Zapowiedział też zorganizowanie solidarnościowej pielgrzymki włoskich biskupów do Ziemi Świętej.

„Chcemy dzielić się wiarą w nadziei na lepszy świat, ale również oburzeniem z powodu niesprawiedliwej przemocy, która depcze ludzką godność - oświadczył abp Baturi. Wskazał, że „trzeba zaprzestać przemocy, uwolnić zakładników i zaprzestać ataków na lud, którego nie można karać w ten sposób”.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Pizzaballa: wojna w Gazie się skończy, ale droga do pokoju będzie długa

2025-10-03 12:43

[ TEMATY ]

wojna w Gazie

droga do pokoju

długa

PAP

Strefa Gazy

Strefa Gazy

Dramat Palestyńczyków obudził sumienia w kwestii godności i praw, ale w Gazie niewiele się zmieniło - powiedział łaciński patriarcha Jerozolimy, odnosząc się do cierpienia ludności cywilnej w Strefie Gazy. Wyraził także nadzieję na rychłe zakończenie przemocy.

W rozmowie z włoskim dziennikarzem Mario Calabresim kard. Pierbattista Pizzaballa podkreślił, że mimo dobrych intencji, warunki życia Palestyńczyków w Strefie Gazy się nie poprawiły.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję