Z racji tak ważnej uroczystości dla Krakowa 5 maja o godz. 18 w bazylice Bożego Ciała odbyła się Msza św. pod przewodnictwem bp. Jana Zająca. Co roku na uroczystości gromadzą się również nadzwyczajni szafarze Komunii świętej.

Głębia w prostocie

To ulicami krakowskiego Kazimierza w XV w. chodził św. Stanisław Kazimierczyk. Tam darzył troską ubogich, interesował się życiem parafian kościoła Bożego Ciała, przekazywał zdobyte teologiczne i filozoficzne wykształcenie swoim zakonnikom, a nade wszystko gorliwie miłował Eucharystię. Jako kanonik regularny św. Stanisław prowadził głębokie życie duchowe, najprostsze rzeczy wykonywał z wielkim namaszczeniem miłości, powierzając wszystko Bogu i Maryi. Został kanonizowany przez Benedykta XVI w 2010 r.

– Oto szczególny dar Bożej opatrzności dla Kościoła w Polsce – powiedział bp Jan Zając podczas homilii. I dodał: – Jesteśmy tutaj, aby wraz z całym Kościołem na nowo odkryć dar i tajemnicę Eucharystii. Święty Stanisław był czcicielem Eucharystii, a także opiekunem ubogich i nadzieją chorych. Tak go określają świadkowie jego życia i tak dzisiaj my go przyjmujemy i wprowadzamy go do naszej codzienności, aby był dla nas wzorem i wsparciem.

Duchowny podkreślił wartość Eucharystii jako niezbędnego pokarmu duchowego dla chrześcijan: – Wobec Eucharystii mamy ogromną odpowiedzialność. Podejmijmy na nowo postanowienia, czyńmy to na wzór świętego patrona. Celebrujmy Eucharystię, bierzmy w niej czynny udział z głęboką wiarą, a z pewną ufnością i nadzieją odnajdziemy siły w znoszeniu cierpień i słabości, których nam nie brakuje na co dzień. Szukajmy w Bożym pokarmie siły, by znów wyruszyć w drogę z miłosierdziem do drugiego człowieka! – zaapelował biskup.

Jest naszym wsparciem

– Jako nadzwyczajny szafarz Komunii świętej posługuję już 11 lat. Dość mocno wrosłem w świętość Stanisława. Co czwartek modlę się do niego w intencji chorych, a także dla całej wspólnoty szafarzy nadzwyczajnych – dzieli się p. Krzysztof. I dodaje: – Człowiek jest bardzo słaby, potrzebujemy wsparcia takiego patrona.