Reklama

Premier: praca organizacji broniących praw człowieka w Polsce jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej

W lutym br Amnesty International podjęła decyzję, aby w stosunku do Алексей Навальный Aleksieja Nawalnego zaprzestać używania określenia „więzień sumienia”.

[ TEMATY ]

Mateusz Morawiecki

Aleksiej Nawalny

facebook.com/MorawieckiPL

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rosyjskie media podporządkowane Władimirowi Putinowi szeroko rozpropagowały tę decyzję, głosząc bez skrępowania, że Nawalny był terrorystą. Także rosyjskie służby bezpieczeństwa wzmogły represje wobec więźnia, traktując go z niezwykłą surowością. Trzeba było kolejnych miesięcy, by w końcu AI spostrzegło swój błąd i przywróciło Nawalnemu status więźnia sumienia, przyznając, że „państwo rosyjskie skazuje Aleksieja Nawalnego na powolną śmierć”.

Mateusz Morawiecki/Facebook

Przypadek Aleksieja Nawalnego nie był odosobniony. W 1988 roku kiedy aresztowano mego Ojca i Andrzeja Kołodzieja, AI także odmówiło nadania im statusu więźniów sumienia, gdyż, jak twierdzono, jako działacze Solidarności Walczącej nie wykluczali walki zbrojnej o wolność Polski.

O tym, że AI już dawno przestała być organizacją powszechnie broniącą wolności przekonań, a jedynie chroni poglądy o określonym zabarwieniu ideologicznym, stanowi wypowiedź dyrektora ds. Europy AI Nilsa Muiznieksa z lipca 2020 roku, który po ostatnich wyborach prezydenckich, mówił o "pogarszającej się sytuacji praw człowieka w Polsce w czasie prezydentury Andrzeja Dudy", a w związku z tym: „Praca organizacji broniących praw człowieka w Polsce jest teraz ważniejsza niż kiedykolwiek wcześniej, a my jesteśmy bardziej niż kiedykolwiek zdeterminowani, by trwać w tej walce”. Te słowa kładą się cieniem na działalność AI. Działacze tej organizacji wytaczają ciężką artylerię na przysłowiowe źdźbło w oku jednych, jednocześnie nie reagują na belkę w oczach innych. Tyle na ten temat.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-05-09 13:06

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Warszawa: uczczono pamięć walczących w bitwie o Monte Cassino

[ TEMATY ]

Warszawa

bitwa

Mateusz Morawiecki

Monte Cassino

fot. PAP/Paweł Supernak

Pod Pomnikiem Bitwy o Monte Cassino znajdującym się obok Ogrodu Krasińskich odbyła się dziś uroczystość upamiętniająca zwycięstwo sprzed 77 lat. Uczestniczył w niej m.in. kpt. Władysław Dąbrowski, jeden z ostatnich żyjących weteranów 2. Korpusu Polskiego, który otrzymał pamiątkową szablę.

Odmówiona została modlitwa ekumeniczna a pod pomnikiem złożone zostały kwiaty. W czasie uroczystości uhonorowano medalami Pro Patria osoby upowszechniające wiedzę na temat bitwy oraz wręczono nagrody laureatom konkursów.

CZYTAJ DALEJ

10 lat temu zmarł Tadeusz Różewicz

2024-04-24 08:39

[ TEMATY ]

wspomnienie

Tadeusz Różewicz

histoiria

wikipedia.org

"Po wojnie nad Polską przeszła kometa poezji. Głową tej komety był Różewicz, reszta to ogon" - powiedział o nim Stanisław Grochowiak. 24 kwietnia mija 10 lat od śmierci Tadeusza Różewicza.

"Nie mogę sobie nawet wyobrazić, jak wyglądałaby powojenna poezja polska bez wierszy Tadeusza Różewicza. Wszyscy mu coś zawdzięczamy, choć nie każdy z nas potrafi się do tego przyznać" - pisała o Różewiczu Wisława Szymborska.

CZYTAJ DALEJ

Najpierw wołanie, później powołanie

2024-04-25 23:30

ks. Łukasz Romańczuk

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Konferencja do młodzieży bpa Jacka Kicińskiego CMF

Egzamin dojrzałości i ósmoklasisty coraz bliżej. O dary Ducha Świętego i pomyślność na czas pisania matur modlili się uczniowie szkół średnich i ci, kończący “podstawówkę”. Była to także okazja do wysłuchania konferencji o. bpa Jacka Kicińskiego CMF.

Z racji tego, że modlitwa ta odbywała się w czasie Tygodnia Modlitw o powołania kapłańskie i zakonne, konferencja dotyczyła rozeznawania powołania i swojej drogi życiowej. Przede wszystkim bp Jacek wskazał młodym, że w rozeznawaniu ważne jest słuchanie głosu Pana Boga.- Powołanie dzieje się w wołaniu. Najpierw słyszymy wołanie, a potem dokonuje się powołanie. Jezus woła każdego z nas po imieniu - mówił biskup, dodając, że to od człowieka zależy, czy ten Boży głos będzie słyszalny. Ta słyszalność dokonuje się w momencie, kiedy otworzy się uszy swojego serca. - Uczniowie przechodzili szkołę wiary. Mieli momenty zwątpienia. Na początku były wokół Niego tłumy, ale z czasem grupa ta zaczęła topnieć, bo zaczął wymagać. I zapytał Piotra: „Czy i wy chcecie odejść?”. Wszystko zaczyna się od słowa i w tym słowie się wzrasta - przekonywał bp Jacek.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję