Reklama

Na pokładzie samolotu

Boże Narodzenie, którego nigdy nie zapomnę

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Miałem 40 lat. Byłem bogaty, sławny, u szczytu popularności. Gazety pisały, że jestem największym tenorem świata. Byłem rozchwytywany przez opery i firmy płytowe. Nadmiar pracy i zbyt wielki sukces zrujnowały mi ducha. Osiągnięcie różnych celów, jakie można sobie wymarzyć, wywołało we mnie uczucie znudzenia, niesmaku. Nawet w rodzinie, z żoną i córkami, już nie czułem się dobrze. Byłem zaniepokojony taką sytuacją psychiczną, ale nie miałem sił, aby jakoś zareagować.
22 grudnia 1975 r., w czasie powrotu samolotem z Ameryki, byłem pogrążony w rozważaniach. Po przylocie nad lotnisko Malpensa pilot zakomunikował, że jest mgła. Zrobił kilka okrążeń i pokusił się o lądowanie. Z powodu słabej widoczności samolot wypadł z pasów startowych. Gdy koło dotknęło nierównego terenu, skrzydło pochyliło się i pękło na połowę, jeden z silników wyleciał jak z procy, drugi - również odpadł. Samolot kontynuował swój szalony pęd, podskakując straszliwie. Gdy kikut skrzydła dotknął ziemi, samolot okręcił się wokół siebie, stanął dęba i - opadając - rozpadł się na dwie części.
Wewnątrz panował chaos. Ludzie krzyczeli, płakali, wzywali pomocy. Niektórzy próbowali wyskoczyć przez rozdarty kadłub. Zacząłem pomagać pasażerom, przede wszystkim dzieciom. Gdy udało nam się stanąć na ziemi, musieliśmy szybko uciekać, gdyż obawiano się w każdej chwili wybuchu.
Tej nocy, gdy wreszcie znalazłem się w domu z żoną i córkami, zdałem sobie sprawę, jak bardzo piękne i cenne jest życie. Wszystko wydało mi się ważne: ogołocone drzewa w ogrodzie, psy, które skakały wokół mnie, stare ubranie, każdy szczegół mego domu. Nie mogłem zmrużyć oka. Ciągle snułem się po pokojach, patrzyłem na śpiące spokojnie córeczki. Nuda, apatia, które od miesięcy tak mi ciążyły, zniknęły zupełnie. Następne kilka dni przeżyłem w euforii dziecka. Pomagałem zrobić żłóbek, kolędy wzruszały mnie do łez. Stałem się innym człowiekiem.
Od tej gwiazdki rozpoczęło się moje drugie życie. Ten dramatyczny incydent, w czasie którego stanąłem twarzą w twarz ze śmiercią, stał się żywym ładunkiem na dalsze życie.

Tłum. Anna Gryczyńska - Z książki: "Boże Narodzenie w życiu i literaturze". Antologia. Wydawnictwo Księży Marianów, Warszawa 1989.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2001-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież apeluje o odwagę podejmowania dialogu, prowadzącego do położenia kresu wojnom

2024-05-19 12:53

[ TEMATY ]

Anioł Pański

papież Franciszek

PAP/EPA/CLAUDIO PERI

Niech Duch Święty da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom - prosił papież Franciszek po odmówieniu modlitwy Regina Caeli. - Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami - dodał Ojciec Święty.

- Drodzy bracia i siostry, Duch Święty jest Tym, który tworzy zgodę, harmonię i tworzy ją wychodząc z różnych, czasem nawet sprzecznych rzeczywistości. Dzisiaj, w uroczystość Pięćdziesiątnicy módlmy się do Ducha Świętego, miłości Ojca i Syna, aby stworzył harmonię w sercach, zgodę w rodzinach, zgodę w społeczeństwie, harmonię w całym świecie. Niech Duch Święty sprawi, by między chrześcijanami różnych wyznań wzrastała komunia i braterstwo. Niech da rządzącym odwagę do podejmowania gestów dialogu, które prowadziłyby do położenia kresu wojnom. Jest dziś bardzo wiele wojen. Pomyślmy o Ukrainie. Moje myśli kierują się szczególnie do miasta Charków, które ucierpiało z powodu ataku przed dwoma dniami. Pomyślmy o Ziemi Świętej, Palestynie, Izraelu, pomyślmy o wielu miejscach, gdzie toczą się wojny. Niech Duch Święty doprowadzi rządzących państwami i nas wszystkich do otwierania bram pokoju - powiedział papież.

CZYTAJ DALEJ

Moc Ducha w Kościele

2024-05-16 11:59

[ TEMATY ]

Zesłanie Ducha Świętego

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Duch Święty oświeca i podnosi, uświęca oraz ożywia człowieka. Budzi w ludziach wszelkiego rodzaju dobre pragnienia i szlachetne tęsknoty, a jedną z nich jest pragnienie nieba. Przywraca też człowiekowi nadzieję.

Zesłanie Ducha Świetego Ewangelia (J 7, 37-39)

CZYTAJ DALEJ

Iran: Prezydent i szef MSZ zginęli w katastrofie śmigłowca

2024-05-20 08:18

[ TEMATY ]

Iran

PAP/EPA/Iranian state TV (IRIB)

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc.

Jak powiedział szef tej organizacji Pir Hossein Kolivand maszyna rozbiła się o zbocze góry i całkowicie spłonęła.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję