Reklama

List przeciwko życiu

Niedziela Ogólnopolska 14/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod listem skierowanym niedawno do Komisarza Unii Europejskiej widnieje sto podpisów kobiet, w większości znanych ogółowi społeczeństwa. Wśród nich takie nazwiska, jak Wisława Szymborska, Magdalena Abakanowicz, Agnieszka Holland. W owym liście została zawarta petycja o przywrócenie w Polsce prawa do aborcji na życzenie. Tym samym chodzi o anulowanie ustawy z 1997 r. O planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego....
Mam przed sobą wywiad przeprowadzony z Agnieszką Holland, opublikowany w miesięczniku Twój Styl w marcu 1999 r. (nr 3, str. 61-64). Przytoczę parę fragmentów, skrzętnie unikając wyrywania zdań z kontekstu:
"Tak naprawdę zaakceptowałam to, że jestem kobietą, dopiero po czterdziestce. Wtedy zaczęłam cenić pewne rzeczy, przedtem wydawało mi się to nieważne. Macierzyństwo na pewno było najważniejszym doświadczeniem. ( ...) W momencie, kiedy zaszłam w ciążę, zaczęłam się bać, że temu dziecku coś będzie, że może być chore albo coś mu się stanie, i od tego czasu taki lęk mi towarzyszy...".
"...Chodzi o to, czy uznajemy ten płód za wyjątkowe istnienie, czy za parę komórek. W mojej wyobraźni on jest już istnieniem. Taka wyobraźnia uruchomiła się we mnie, gdy zaszłam w ciążę...".
"Były naciski, żebym zrobiła skrobankę. (...) Potem, kiedy Kasia się urodziła, zdałam sobie sprawę, że mogło jej nie być. Wyobraziłam sobie, że to, co bym wyskrobała, to nie byłyby trzy komórki, ale ta konkretna osoba. Kasia właśnie".

* * *


Po odczytaniu tej wypowiedzi sprzed 3 lat myśl moja kieruje się ku Kasi. Jej chciałbym przekazać słowa utwierdzenia, że jej od własnej matki nic już nie grozi. Nie musi zostać dotknięta "zespołem ocaleńca", czyli osoby, której udało się ujść z życiem. Chciałbym naprowadzić ją na ścieżkę życia, by nie została zraniona odpryskiem śmiercionośnej bomby o nieobliczalnym zasięgu. Odkrycie tej ścieżki pozwala odciąć się od cywilizacji śmierci, skierować umysł i serce oraz konkretne działania w nurt kultury życia. I jeszcze jedno życzenie: aby nie przestała kochać swej mamy, która przecież sama nie uległa naciskom. Bywa, że trzeba stać się mamą dla własnej mamy...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jakie znaczenie ma wybór imienia przez papieża?

2025-05-06 13:03

[ TEMATY ]

konklawe

Vatican Media

Zastąpienie imienia chrzcielnego papieskim zakorzeniło się na przestrzeni wieków w historii Kościoła jako pierwsza decyzja, którą podejmuje nowowybrany papież. I choć w pierwszym tysiącleciu niewielu papieży posługiwało się innym, niż chrzcielne, imieniem, to tradycje tej zmiany sięgają początków chrześcijaństwa i opisanej na kartach Ewangelii sceny, w której Jezus zmienił imię swojego pierwszego przyszłego następcy, apostoła Szymona na imię Piotr.

„Jeśli nie pojadę ja, na pewno pojedzie Jan XXIV” - tymi słowami Papież Franciszek odpowiedział na pytanie o możliwość podróży apostolskiej do Wietnamu, które zadał mu jeden z dziennikarzy, podczas konferencji prasowej w samolocie, 4 września 2023 r., w drodze powrotnej z Mongolii. I choć dziś powraca pytanie o to, czy takie właśnie imię wybierze kolejny następca św. Piotra, faktem pozostaje, że będzie to jego osobista decyzja.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa szturmowa - Litania Loretańska

[ TEMATY ]

litania loretańska

Adobe Stock

Litania Loretańska to jeden z symboli miesiąca Maja. Jest ona także nazywana „modlitwą szturmową”. Klamrą kończąca litanię są wezwania rozpoczynające się od słowa ,,Królowo”. Czy to nie powinno nam przypominać kim dla nas jest Matka Boża, jaką ważną rolę odgrywa w naszym życiu?

KRÓLOWO ANIOŁÓW
CZYTAJ DALEJ

Kiedy dym stanie się biały?

2025-05-07 11:45

[ TEMATY ]

konklawe

komin

Adobe Stock

Na kongregacjach generalnych przed konklawe ścierały się bardzo różne opinie. Jednak w Kaplicy Sykstyńskiej od dzisiaj sprawy mogą potoczyć się szybciej niż się spodziewamy. Nawet niezwykle dynamiczne konklawe z 1978 r. potrzebowało tylko ośmiu głosów, aby wybrać papieża.

Nowy papież powinien być „prawdziwym duszpasterzem” i przywódcą, który wie, jak „wyjść poza granice Kościoła katolickiego, promując dialog i budowanie relacji z innymi światami religijnymi i kulturowymi”. Takie dość banalne zdania można było znaleźć w codziennych komunikatach watykańskiego biura prasowego, które miały informować opinię publiczną o tematach poruszanych przez kardynałów na kongregacjach generalnych.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 14 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję