Reklama

W wolnej chwili

Obwieszcza radości i smutki

Towarzyszy nam od wieków w szczególnie ważnych momentach życia miasta i narodu. Jego dźwięk po raz pierwszy usłyszeli nasi przodkowie 500 lat temu - 13 lipca 1521 roku.

[ TEMATY ]

dzwon

Maria Fortuna-Sudor

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzwon Zygmunt, ufundowany przez króla Zygmunta Starego i nazwany jego imieniem, a wykonany w 1520 r. w krakowskiej ludwisarni, został umieszczony na Wieży Zygmuntowskiej, w północnej części katedry wawelskiej w Krakowie. Na płaszczu dzwonu znajdują się płaskorzeźby św. Stanisława i św. Zygmunta, a także herby Polski i Litwy. Łaciński napis głosi: „Bogu Najlepszemu, Największemu i Dziewicy Bogurodzicy, świętym patronom swoim, znakomity Zygmunt, król Polski, ten dzwon godny wielkości umysłu i czynów swoich kazał sporządzić Roku Zbawienia 1520”.

Został namaszczony

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

O chwili ekspozycji dzwonu pisał na początku XX w. Stanisław Wyspiański: „Patrzali wszyscy w górę,/ a dzwon wschodził –/ zawisnął u szczytów/ i z wyżyn się rozdzwonił…” Z kolei w czasie spotkania z dziennikarzami historyk, ks. prof. Jacek Urban zaznaczył: - Nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że Zygmunt był konsekrowany, czyli został namaszczony olejami świętymi tak jak się konsekruje biskupa czy króla przy koronacji. I przypomniał: - Każde urodziny królewskie były ogłaszane właśnie biciem w Dzwon Zygmunt i każda śmierć w rodzinie królewskiej także była przez niego oznajmiana. Historyk dodał, że po czasach królewskich Zygmunt dzwonił wtedy, kiedy miały miejsce ważne wydarzenia dla Kościoła, Krakowa, narodu i państwa.

Obecny proboszcz katedry wawelskiej ( od 2007 r.), ks. prałat Zdzisław Sochacki, w rozmowie z "Niedzielą", zaznaczył, że współcześnie Zygmunt bije w najważniejsze święta i uroczystości kościelne oraz narodowe, w sumie ok. 30 razy do roku, to między innymi Boże Narodzenie, Wielkanoc, Boże Ciało, święto Konstytucji 3 Maja, święto Niepodległości 11 listopada… Dźwięk dzwonu ponadto informuje o wydarzeniach ważnych dla Kościoła, Krakowa i Polski. Zapytany, które z tych wydarzeń, ogłaszanych za czasów jego proboszczowania w katedrze, były szczególnie radosne, niosły nadzieję, wymienił m.in. ogłoszenie o wyborze papieża Franciszka, a później jego wizytę w katedrze wawelskiej oraz stulecie niepodległości Polski.

Reklama

– Obwieszczając tę rocznicę, Dzwon Zygmunt motywował do refleksji nad naszą niepodległością, nad historią narodu i państwa polskiego –zauważył ks. Sochacki. Zwrócił też uwagę na tragiczne chwile. Zaliczył do nich m.in. katastrofę smoleńską, w której zginęła pierwsza para RP wraz z najlepszymi synami i córkami naszej ojczyzny, a później - pogrzeb Marii i Lecha Kaczyńskich.

Podziel się cytatem

Tworzą wspólnotę

Wiele wydarzeń szczególnych, obwieszczanych przez dzwon Zygmunt, zapamiętał Andrzej Bochniak, który został dzwonnikiem 40 lat temu i 1104 razy uczestniczył w dzwonieniu. - Dla mnie najbardziej radosne było np. obwieszczenie o przystąpieniu Polski do UE, bo to wydarzenie niosło radość i budziło wielką nadzieję – wspomina Andrzej Bochniak i dodaje, że do smutnych wydarzeń zalicza śmierć Jana Pawła II oraz katastrofę smoleńską. Równocześnie zaznacza: - W czasie dzwonienia koncentrujemy się przede wszystkim na tym, żeby zapewnić dzwonnikom bezpieczeństwo, żeby nikomu nic się nie stało. Ale oczywiście, wydarzenie, o jakim Zygmunt donosi, atmosfera z tym związana, także nam się udziela.

Gdy pytam proboszcza katedry wawelskiej, na jakiej zasadzie są dobierani przyszli dzwonnicy, ks. Sochacki wyjaśnia: – W przeszłości byli to ludzie wyznaczeni przez króla, ale też osoby z kręgu pracujących przy katedrze. Dzisiaj część dzwonników stanowią synowie tych, którzy dzwonili przed laty, a część z nich to pracownicy katedry. Podkreśla, że każdy z kandydatów musi się przez kilka lat do tej roli przygotowywać pod okiem doświadczonych dzwonników.

Andrzej Bochniak zaznacza, że dzwonnicy to wspólnota, w której nie ma osób przypadkowych.

Aktualnie jest ich ok. 30, a do posługi dzwonienia stawia się 12, bo tyle jest sznurów, za które trzeba pociągać, aby uruchomić dzwon. - Z całym oprzyrządowaniem Zygmunt waży 12 ton i 600 kilo – przypomina pan Bochniak ( z zawodu inżynier mechanik), i zauważa, że w trakcie dzwonienia na osobę wypada ponad tona! Przyznaje, że dzwonnicy są wykonawcami różnych zawodów ( są wśród nich np. pracownicy naukowi, przedsiębiorcy, architekci, inżynierowie). Podkreśla: - To jest praca odpowiedzialna, trzeba uważać, żeby w czasie dzwonienia nie doszło do wypadku. Muszą to być ludzie zaufani, czyli tacy, których polecamy i jesteśmy pewni, że oni będą się do tego nadawać. W ich gronie była kobieta. - Barbara Szyper, historyk, pracownik Muzeum Narodowego w Krakowie przez wiele lat dzwoniła z nami – wspomina Bochniak i dodaje: - Uzyskała złotą odznakę dzwonnika, którą można otrzymać po 20 latach sumiennego dzwonienia.

Reklama

Moi rozmówcy zapewniają, że dzwon przechodzi okresowe badania i jest systematycznie sprawdzany, czy wszystkie elementy, mechanizmy są sprawne i nie zagrażają bezpieczeństwu dzwonników. - Zdarzyło się, że lina kogoś uderzyła w głowę, czy otarła do krwi twarz albo dźwignęła kogoś w górę, co sprawiło, że się przewrócił – przyznaje Andrzej Bochniak i zaznacza: - Ale odkąd pamiętam, nigdy się nie zdarzyło, żeby musiało interweniować pogotowie ratunkowe.

Jesteśmy przywiązani

Zapytany, czym dla niego jest dzwonienie, p. Bochniak przyznaje, że już jako dziecko lubił dzwony i chętnie słuchał ich dźwięków. I zaznacza: - Na pewno jest to duża przyjemność, bo mogę słuchać pięknego dźwięku tego dzwonu, a z drugiej strony mam świadomość, że jest to zajęcie szczególne, takie elitarne, które zapewnia dużą satysfakcję.

Z kolei ks. Sochacki, zapytany, co czuje, gdy słyszy, jak dzwoni Zygmunt wyznaje: - Czuję dumę, czuję szacunek do tego dzwonu, do tego miejsca, jakim jest katedra. Przyznaje, że jako proboszcz katedry wawelskiej ma świadomość odpowiedzialności. Wyjaśnia: - To są te starania, zabiegi, by Dzwon Zygmunt został zachowany na następne wielki, bo on opowiada o naszej historii, o nas samych, o naszej chrześcijańskiej tradycji i kulturze.

W czasie spotkania z dziennikarzami ks. prof. Jacek Urban podkreślił, że wszyscy jesteśmy do Dzwonu Zygmunt przywiązani, że przez wieki spełniał on szczególne funkcje; współczuł płaczącym i cieszył się z tymi, którzy się radowali. - Barwy muzyczne dzwonu Zygmunt wywoływały u mieszkańców Krakowa zasadniczo różne odczucia, stosownie do czasów jedni słyszeli radość tego dzwonu, a inni – smutek – przyznał ks. Urban. Zauważył, że w Licheniu powstał dzwon, który ma większą masę i rozmiar od dzwoniącego od 500 lat w Krakowie. I stwierdził: - Ale przy całym szacunku, Zygmunt jest dzwonem par excellence.

2021-06-28 12:18

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzwony z Zagrodna

Niedziela legnicka 25/2017, str. 8

[ TEMATY ]

dzwon

Ks. Piotr Nowosielski

Podczas wizyty papieskiej w Legnicy Ojciec Święty został poproszony nie tylko o pobłogosławienie kamieni węgielnych i tablic pamiątkowych do kościołów, ale także dzwonów.

CZYTAJ DALEJ

Abp Skworc: Niedziela wolna od handlu strzeżona prawem w wielu państwach europejskich

2024-04-22 13:32

[ TEMATY ]

handel

handel w Niedzielę

Adobe.Stock

O poszanowania kompromisu z 2018 r. dotyczącego handlu w niedzielę zaapelował abp Wiktor Skworc, członek Komisji Duszpasterstwa KEP. Przypomniał, że wolna niedziela, jako humanistyczny kod kulturowy, strzeżona jest przez prawo w wielu krajach europejskich. W ten sposób hierarcha skomentował dla KAI rozpoczęcie przez Trzecią Drogę prac nad projektem zmieniającym ustawę o ograniczeniu handlu w niedziele i święta.

Wedle inicjatywy Trzeciej Drogi zakupy będzie można byłoby robić w dwie niedziele w miesiącu. Nadzieję na to, że nowelizację poprą wszystkie ugrupowania koalicyjne wyraził Ryszard Petru z ugrupowania Polska 2050.

CZYTAJ DALEJ

Być oparciem dla innych

2024-04-23 12:35

Magdalena Lewandowska

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

Wspólna modlitwa w kościele św. Maurycego

W parafii św. Maurycego odbyło się ostatnie rejonowe spotkanie zespołów presynodalnych dla rejonu Wrocław-Śródmieście i Wrocław-Południe.

Konferencję na temat Listu do Kościoła w Filadelfii wygłosił Tomasz Żmuda z Oławy. Nie zabrakło też wspólnej modlitwy i spotkania przy stole na dzielenie się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję