Reklama

Komentarze

My, Ozdrowieńcy! Hirek Wrona, Magdalena Malicka czy Marian Lichtman wspólnie o covidzie

Kim są ludzie, którzy pokonali COVID? Jak bardzo to doświadczenie wpłynęło na ich życie, kariery, środowiska w których funkcjonują? W jakim stopniu zmieniło się ich życie codzienne, zawodowe, relacje z ludźmi, odbiór świata? Rozmawiamy o tym z Ksawerym Krynickim, autorem książki "My, Ozdrowieńcy".

[ TEMATY ]

COVID‑19

ozdrowieńcy

Wydawnictwo Zielona Litera

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Książka to propozycja wydawnicza, w której głosu udzielono Ozdrowieńcom – znanym osobom z życia publicznego, artystom, specjalistom, księżom. Bez względu na profesję i status społeczny łączy ich jedno: pokonali chorobę, która w ostatnim czasie wstrząsnęła całym światem. Ich świadectwa mogą stać się początkiem szerszego dyskursu społecznego wokół zjawiska pandemii, a w szczególności statusu Ozdrowieńców i jakości ich życia po przejściu choroby.

Pomyślałby Pan jeszcze półtora roku temu, że stworzy książkę o …Ozdrowieńcach?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ksawery Krynicki: To nie ja tworzę książkę o Ozdrowieńcach, to właściwie Ozdrowieńcy, bohaterowie tej książki sami ją tworzą. Ja jedynie pomagam im uporządkować myśli, pełnię co najwyżej rolę moderatora. Tyle i aż tyle.

A kim tak właściwie są Ozdrowieńcy z Pańskiej książki?

Przede wszystkim ludźmi z krwi i kości. Większość z nich jest powszechnie znana, choć nie wszyscy mają status osoby publicznej. Są wśród nich profesorowie, dziennikarze, ludzie mediów, świata kultury, ale także ci, którzy stoją teraz na pierwszej linii covidowego frontu, jak na przykład ratownik medyczny czy psycholożka. Łączy ich wspólne doświadczenie choroby, są świadectwem czasów w jakich żyjemy.

Reklama

Nie obawiał się Pan stworzyć dzieła, które część osób może drażnić? W naszym kraju nie brakuje tzw. „koronasceptyków”. Dla kogo najbardziej jest ta książka?

Wspomnieni przez pana koronasceptycy czerpią swoją wiedzę głównie z internetu, więc raczej nie sięgną po tę książkę, a szkoda, bo gdyby częściej czytali książki pewnie ich sceptycyzm znacznie by zmalał. Nie nazywałbym też tej książki „dziełem”, to raczej zbiór świadectw ludzi, którzy przeszli przez covid, i postanowili podzielić się z innymi swoim doświadczeniem. Postrzegam tę książkę w kategoriach literatury „ku pokrzepieniu”. Taki jest jej główny cel, mamy poczuć się lepiej wiedząc, że nasz stres, nasze lęki związane z przyszłością możemy z kimś współdzielić.

„My, Ozdrowieńcy” to historie wielu ludzi, z przeróżnych obszarów społecznych. Jest znany dziennikarz muzyczny Hirek Wrona, jest psycholog, jest profesor, jest nauczyciel czy modelka. Skąd ta różnorodność?

Reklama

Wirus nie jest elitarny, jest egalitarny, stąd zależało nam na tym, aby bohaterowie książki pochodzili z różnych środowisk, aby reprezentowali różne profesje, różne grupy społeczne, po to właśnie aby zaprezentować obiektywny obraz pandemii, związanych z nim odczuć, lęków, przemyśleń. Ograniczenie się do do jednej grupy zawodowej, na przykład medyków dałoby, moim zdaniem bardzo niepełny, i chyba mocno zniekształcony obraz. Ta różnorodność jest więc celowym zabiegiem, dowodzi również tego, że przed covidem nie sposób się ukryć, że ta podstępna choroba dopadnie każdego, bogatego czy biednego, młodego czy starego, profesora i robotnika. Choroba czyni nas równymi, dla jednych brzmi to może degradująco, dla innych może jednak stanowić pocieszenie.

Co najbardziej urzekło Pana w historiach swoich rozmówców? Jaki wydźwięk z nich wybrzmiewa?

Trudno mi powiedzieć aby jakakolwiek historia mnie „urzekła”, bo pandemia – jak to mówi młodzież – nie jest sexy. To przeważnie ból i cierpienie, czasem strata kogoś bliskiego. Wszystkie rozmowy  wydają mi się bardzo interesujące, podobnie jak interesujący są sami bohaterowie. Stawiam pomiędzy nimi znak równości. Cieszę się, że udało mi się namówić do rozmowy pana premiera Marcinkiewicza, który, jak wszyscy wiemy, sporo przeszedł ostatnimi laty, czy Piotra Banacha, legendę polskiego rocka, założyciela między innymi zespołu Hey, którego, jako młody człowiek byłem wielkim fanem. Dużą przyjemność sprawiła mi rozmowa z Marianem Lichtmanem, słynnym trubadurem, a także z dwoma młodymi księżmi, którzy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyli reprezentując Kościół taki, jakim pragnąłbym go na co dzień widzieć.

A Pan osobiście jest już Ozdrowieńcem?

Tak, oczywiście. Zachorowałem na covid w listopadzie zeszłego roku. Dziś czuję się już w miarę dobrze, acz nadal odczuwam jego skutki. Wierzę jednak, że wkrótce wrócę do pełni sił.

Więcej o książce: Zobacz

swietywojciech.pl

2021-07-15 08:56

Ocena: +1 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Katowice: Siostry zakonne z indyjską mutacją koronawirusa są już zdrowe

Posługujące w Katowicach siostry zakonne ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Miłości Matki Teresy z Kalkuty i osoby bezdomne, którymi się opiekowały, są zdrowe i zakończyły w czwartek izolację.

Służby sanitarne z początkiem maja potwierdziły u tych osób obecność indyjskiej mutacji koronawirusa. Izolacją objęto 17 sióstr zakonnych i 10 osób bezdomnych, korzystających z prowadzonej przez nie noclegowni. Kwarantanną objęto 9 innych duchownych – księży i zakonników mających kontakt z tym ośrodkiem. Trzy osoby trafiły do szpitala, jedna z sióstr zmarła.
CZYTAJ DALEJ

Argentyna: biznesmen zostanie wyniesiony na ołtarze?

2025-01-14 07:17

[ TEMATY ]

beatyfikacja

pl.wikipedia.org

Enrique Shaw

Enrique Shaw

Nabiera tempa proces beatyfikacyjny argentyńskiego biznesmena Enrique Shawa (1921-1962). Cud przypisywany jego wstawiennictwu przeszedł etap medyczny i będzie go obecnie oceniać komisja teologów Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych. Wicepostulator procesu, biskup polowy Argentyny Santiago Olivera poinformował o tym z Rzymu 9 stycznia argentyńską agencję katolicką AICA.

Wyjaśnił, że cudowne uzdrowienie „potwierdziły wprawdzie konsultacje lekarskie, ale musimy być bardzo ostrożni, ponieważ sprawę bada komisja teologów, a następnie zajmą się nią biskupi i kardynałowie”. Hierarcha zaznaczył, że „jeśli wszystko pójdzie dobrze, prefekt Dykasterii kard. Marcello Semeraro przedstawi Ojcu Świętemu zezwolenie na ogłoszenie dekretu beatyfikacyjnego”.
CZYTAJ DALEJ

Prokuratura odgrzewa stare postępowania. Ziobro: Bodnar wymyślił 200 politycznych spraw

2025-01-14 17:22

[ TEMATY ]

Zbigniew Ziobro

Adam Bodnar

Prokuratura Krajowa

polityczne sprawy

postępowania

PAP

Konferencja prasowa w Prokuraturze Krajowej

Konferencja prasowa w Prokuraturze Krajowej

Szef MS Adam Bodnar oskarża dziś z pozycji siły i przemocy; wymyślił 200 politycznych spraw, ale jutro sam stanie przed sądem - podkreślił b. minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, odnosząc się do raportu z audytu postępowań z okresu rządów Zjednoczonej Prawicy z lat 2016-2023.

"Wielokrotny przestępca A. Bodnar, który regularnie łamie prawo i dopuszcza się licznych nadużyć, chce dziś udawać sprawiedliwego. Koń by się uśmiał! I to wcale nie chodzi o tego, który skakał pod Sejmem. Dziś Bodnar oskarża z pozycji siły i przemocy. Wymyślił 200 politycznych spraw, ale jutro sam stanie przed sądem. Poniżej kilka przykładów kluczowych działań związanych z instrumentalnym i przestępczym podporządkowaniem wymiaru sprawiedliwości przez A. Bodnara – wszystko to popełniane w interesie partii rządzącej i dla jego własnej kariery" - napisał Ziobro na platformie X.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję