Reklama

Wiadomości

Dlaczego w Polsce nie rodzą się dzieci?

[ TEMATY ]

dzieci

debata

Archiwum akcji "STOP seksualizacji naszych dzieci"

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O tym, dlaczego w Polsce nie rodzą się dzieci, czy bezpłodność Polaków jest problemem społecznym oraz czy czeka nas w najbliższym czasie katastrofa demograficzna dyskutowali uczestnicy IV Debaty Poznańskiej.

Gośćmi zorganizowanego 2 grudnia spotkania dyskusyjnego w sali Bazaru Poznańskiego byli prof. dr hab. n. med. Marian Gabryś, ginekolog, etyk i socjolog prokreacji z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu, dr Zofia Szweda-Lewandowska, demograf z Uniwersytetu Łódzkiego, ekspert w Kancelarii Prezydenta RP oraz mec. Paweł Budrewicz, ekspert Centrum im. Adama Smitha, współtwórca Specjalnej Strefy Demograficznej w Opolu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Prowadzący debatę Sławomir Malewski z Fundacji Altum poruszył problem bezpłodności jako jednego z czynników niskiego przyrostu naturalnego Polaków. Na jego pytanie, na ile jest to problem społeczny, prof. dr hab. n. med. Marian Gabryś odpowiedział, że w ciągu ostatniego półwiecza ludzie uzyskali możliwość bezpiecznego rozdzielenia erotyki od prokreacji.

– Własna interwencja w płodność związana z dostępnością i promocją środków zapobiegania ciąży przedstawiana jest jako samo dobro – zaznaczył ginekolog. Zwrócił uwagę, że promowana obecnie metoda pozaustrojowego zapłodnienia nie może być środkiem, który przyczyni się do tego, że w Polsce będzie się rodzić więcej dzieci.

Reklama

– Z demograficznego punktu widzenia żadne leczenie niepłodności nie wpłynie znacząco na dzietność społeczeństwa, a podkreślanie wielkiej roli in vitro w tym względzie jest tylko chwytem marketingowym – stwierdził socjolog prokreacji.

Prof. Gabryś zaznaczył, że rządowy projekt dostępności do procedur in vitro nie wpłynie na dzietność Polaków. – W najlepszych klinikach in vitro skuteczność tej metody sięga 40 proc. Z 15 tys. par, które w Polsce mogą skorzystać z tej metody, może urodzić się maksymalnie 6,5 tys. dzieci – a to nie ma znaczenia dla demografii – podkreślił gość debaty.

Przypomniał, że w latach 80. ub. wieku urodziło się 750 tys. dzieci, a obecnie rodzi się niecałe 300 tys. – Dwoje dzieci w rodzinie to zaledwie odtworzenie populacji – stwierdził ginekolog.

Mec. Budrewicz zwrócił uwagę na nieefektywny system polityki rodzinnej. – W naszym kraju Polka statystycznie rodzi 1,3 dziecka, a w Anglii troje dzieci – mówił mecenas, dodając, że Polacy emigrują za granicę, ponieważ tam mogą znaleźć pracę i utrzymać rodziny. – Jeżeli w Polsce będzie praca, ludzie będą zakładać rodziny i będą się rodzić dzieci – zauważył ekspert Centrum im. Adama Smitha.

Mec. Budrewicz zwrócił uwagę, że województwo opolskie charakteryzuje się najniższym czynnikiem dzietności oraz najwyższym współczynnikiem emigracji. – To jest już ucieczka za pracą – przekonywał gość debaty.

Reklama

Alternatywą może być program opracowany dla województwa opolskiego przez Centrum im. Adama Smitha, który może zahamować emigrację mieszkańców za pracą. – Fiskalne obciążenia podatkowe oraz niesprawdzający się od lat kodeks pracy to czynniki hamulcowe dla rodzenia dzieci – stwierdził mec. Budrewicz.

Z kolei dr Zofia Szweda-Lewandowska, omawiając powody, dla których Polki nie decydują się na rodzenie większej liczby dzieci, wskazała na niestabilną pracę kobiet, niemożność godzenia pracy i życia rodzinnego, niskie dochody oraz brak dostępu do mieszkań.

Podkreśliła, że w Kancelarii prezydenta RP został przygotowany specjalny program polityki prorodzinnej. – Dostęp do żłobków i przedszkoli, zwiększenie liczby miejsc w tych placówkach opieki, instytucja niani, kwota wolna od podatku, elastyczny czas pracy to główne pola, w których chcemy działać, by Polacy decydowali się na większą liczbę dzieci – zaznaczyła dr Szweda-Lewandowska.

Goście debaty odpowiadali też na pytania zadawane przez jej słuchaczy. Mec. Budrewicz, odpowiadając na pytanie o skuteczność przygotowanego programu dla województwa opolskiego, stwierdził, że jest to zupełne novum, które zostało przygotowane specjalnie dla tego obszaru. – Jeżeli nic nie zrobimy, dotknie nas katastrofa demograficzna – stwierdził ekspert Centrum im. Adama Smitha.

Odnosząc się do pytania o wpływ zmian światopoglądu współczesnych Polaków na sprawy rodziny, dr Szweda-Lewandowska powiedziała, że należy kreować pozytywny obraz dzieci, bo „one są wartością same w sobie”.

Reklama

Prof. Gawryś stwierdził z kolei, że prezydent mógłby wystąpić z inicjatywą ustawodawczą dotyczącą polityki prorodzinnej, zamiast tworzyć programy prorodzinne.

Organizatorami Debaty Poznańskiej są m.in.: Diecezjalny Instytut Akcji Katolickiej, Ruch Kultury Chrześcijańskiej "Odrodzenie", Klub Inteligencji Katolickiej w Poznaniu, Fundacja Świętego Benedykta, Fundacja Altum, Instytut Tertio Millennio Oddział w Poznaniu.

Pierwsza Debata Poznańska w Bazarze Poznańskim odbyła się w marcu, a jej gościem był abp Stanisław Gądecki, wiceprzewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.

2013-12-03 11:01

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Dzień dziecka w krzywym zwierciadle

Niedziela legnicka 22/2014, str. 6

[ TEMATY ]

dzieci

Images Copyright 2000 Digi Touch

Te małe, i te duże. Bogate i biedne. W pełnych rodzinach i sieroty. Zdrowe i chore. Smutne i radosne. Grzeczne i łobuziaki – w Dniu Dziecka 1 czerwca pamiętajmy o wszystkich, bo one są radością i sensem życia

Przy okazji święta składamy im życzenia, dajemy prezenty, przygotowujemy niespodzianki, zabieramy do kina. I tak jak one pamiętają o Dniu Matki czy Dniu Ojca, tak i my, rodzice, chcemy o nich pamiętać i poświęcić im więcej niż zwykle uwagi, czasu i ciepła.
CZYTAJ DALEJ

Święty Czech

Niedziela Ogólnopolska 39/2022, str. 18

[ TEMATY ]

św. Wacław

Adobe.Stock.pl

św. Wacław

św. Wacław

Był synem księcia Wratysława I i lutyckiej księżniczki Drahomiry.

Wacław objął panowanie w Czechach ok. 925 r. Został zamordowany ok. 929 r. na polecenie swojego brata Bolesława, który za namową matki zaprosił go do wzięcia udziału w konsekracji świątyni w Starym Bolesławcu ku czci świętych męczenników Kosmy i Damiana. Był wzorowym chrześcijaninem. Legenda starosłowiańska głosi, że „wspierał wszystkich ubogich, nagich odziewał, łaknących żywił, podróżnych przyjmował zgodnie z nakazami Ewangelii. Nie dozwalał wyrządzać krzywdy wdowom, miłował wszystkich ludzi, biednych i bogatych. Wspomagał sługi Boże, uposażał kościoły”. Ta sama legenda opisuje jego męczeńską śmierć. W świątyni „Bolesław przystąpił doń u drzwi. Wacław zobaczył go i rzekł: «Bracie, dobrym byłeś dla nas wczoraj». Szatan jednak podszepnął Bolesławowi, uczynił przewrotnym jego serce, tak iż wyciągnąwszy miecz, odezwał się: «Teraz pragnę być jeszcze lepszym». To powiedziawszy, uderzył go mieczem w głowę. Wacław, zwróciwszy się do niego, rzekł: «Co czynisz, bracie?». Pochwyciwszy go, rzucił na ziemię. Tymczasem podbiegł jeden ze wspólników Bolesława i ciął Wacława w rękę. Ten, porzuciwszy brata, ze zranioną ręką uszedł do kościoła. W drzwiach kościoła zabili go dwaj zamachowcy. Trzeci, przybiegłszy, przebił mu bok. Wówczas Wacław oddał ostatnie tchnienie z tymi słowami: «W ręce Twoje, Panie, oddaję ducha mego»”.
CZYTAJ DALEJ

Bp Greger: szatan to nie bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia

2025-09-28 13:26

[ TEMATY ]

szatan

bp Piotr Greger

Monika Jaworska/Niedziela na Podbeskidziu

„Szatan to nie jest bajka dla niegrzecznych dzieci, to są realia. Szatan naprawdę istnieje, chociaż doskonale wie, że jego dni są policzone” - powiedział bp Piotr Greger podczas uroczystości odpustowych 28 września ku czci św. Michała Archanioła w Kończycach Wielkich na Śląsku Cieszyńskim. W homilii hierarcha przypomniał, że nauka Kościoła o szatanie nie ma wzbudzać strachu, lecz mobilizować wierzących do czujności wobec jego pokus i do całkowitego zaufania mocy Boga.

W kazaniu bp Greger nawiązał do znanej modlitwy ułożonej przez papieża Leona XIII w 1886 r., której słowa: „Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce, a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną” odwołują się bezpośrednio do Apokalipsy św. Jana. „Największym osiągnięciem szatana jest wmówić człowiekowi, że diabeł nie istnieje. Wtedy człowiek zupełnie go lekceważy, nie zwraca na niego żadnej uwagi” - przestrzegł kaznodzieja.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję