"Różaniec streszczeniem Ewangelii" - tak nazywa modlitwę różańcową Jan Paweł II w liście apostolskim Rosarium Virginis Mariae. Tak się szczęśliwie składa, że jeden z egzemplarzy owego listu Papież podpisał
własnoręcznie z prośbą, aby przekazano go Jasnej Górze. Ów egzemplarz otrzymał z rąk Jana Pawła II metropolita częstochowski - abp Stanisław Nowak i uroczyście przekazał na ręce przeora Jasnej Góry -
o. Mariana Lubelskiego. Stało się to w czasie Apelu Jasnogórskiego.
Opatrzony autografem papieskim dokument znajduje się wśród wielu innych darów Jana Pawła II w jednej z gablot Muzeum Sześćsetlecia w Sanktuarium Jasnogórskim.
List apostolski podkreśla bardzo mocno kontemplacyjny charakter modlitwy różańcowej. Ojciec Święty przytacza słowa Papieża Pawła VI: "Różaniec, ponieważ opiera się na Ewangelii i odnosi się jakby
do centrum, do tajemnicy Wcielenia i Odkupienia ludzi, trzeba uważać za modlitwę, która w pełni posiada znamię chrystologiczne. Albowiem jego charakterystyczny element, mianowicie litanijne powtarzanie
Pozdrowienia Anielskiego: Zdrowaś Maryjo, przynosi również nieustanną chwałę Chrystusowi, do którego - jako do ostatecznego kresu - odnosi się zapowiedź anioła i pozdrowienie matki Jana Chrzciciela: «Błogosławiony
owoc żywota Twojego» (Łk 1, 42). Co więcej, powtarzanie słów «Zdrowaś Maryjo» jest jakby kanwą, na której rozwija się kontemplacja tajemnic. Chrystus bowiem wskazywany w każdym Pozdrowieniu
Anielskim jest tym samym Chrystusem, którego kolejno wypowiadane tajemnice ukazują jako Syna Bożego i jako Syna Dziewicy" (n.18).
Oprócz modlitw wstępnych było dotychczas 150 Zdrowasiek - jakby nawiązanie do 150 Psalmów, i były rozważane niektóre spośród licznych tajemnic życia Chrys-tusa. Można było dokonać uzupełnienia. Jak
pisze Ojciec Święty, "aby rozwinąć chrystologiczny wymiar Różańca, stosowne byłoby uzupełnienie, które - pozostawione swobodnemu wyborowi jednostek i wspólnot - pozwoliłoby objąć także tajemnice życia
publicznego Chrystusa między chrztem w Jordanie a męką. W tych właśnie tajemnicach kontemplujemy ważne aspekty Osoby Chrystusa jako Tego, który definitywnie objawił Boga. On jest Tym, który ogłoszony
przy chrzcie umiłowanym Synem Ojca - zwiastuje nadejście królestwa, świadczy o nim swymi czynami, obwieszcza jego wymogi. To w latach życia publicznego misterium Chrystusa objawia się ze specjalnego tytułu
jako tajemnica światła: «Jak długo jestem na świecie, jestem światłością świata» (J 9, 5)" (n. 19).
W Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej Jasnogórskiej codziennie o godz. 16.00 odprawiane jest nabożeństwo różańcowe. Oprócz tajemnic Wcielenia i ukrytego życia Chrystusa zawartych w części radosnej,
tajemnic cierpienia zawartych w części bolesnej, triumfu zmartwychwstania w części chwalebnej, zgodnie z zaleceniem Rosarium Virginis Mariae, rozważa się "pewne momenty życia publicznego Jezusa o szczególnej
wadze (tajemnice światła)" (n. 19). Jan Paweł II pisze w tym liście: "Przechodząc od dzieciństwa i życia w Nazarecie do życia publicznego Jezusa, kontemplacja prowadzi nas do tych tajemnic, które ze specjalnego
tytułu nazwać można «tajemnicami światła». W rzeczywistości całe misterium Chrystusa jest światłem. On jest «światłością świata» (J 8, 12). Jednak ten wymiar wyłania się szczególnie
w latach życia publicznego, kiedy głosi On Ewangelię królestwa. Pragnąc wskazać wspólnocie chrześcijańskiej pięć znamiennych momentów - tajemnic «pełnych światłoś-ci» - tej fazy życia Chrystusa,
uważam, że słusznie można by za nie uznać: 1) Jego chrzest w Jordanie; 2) objawienie siebie na weselu w Kanie; 3) głoszenie królestwa Bożego i wzywanie do nawrócenia; 4) przemienienie na górze Tabor;
5) ustanowienie Eucharystii, będącej sakramentalnym wyrazem misterium paschalnego. Każda z tych tajemnic jest objawieniem królestwa, które już nadeszło w samej Osobie Jezusa. Tajemnicą światła jest przede
wszystkim chrzest w Jordanie. Tutaj, gdy Jezus schodzi do wody - jako niewinny, który czyni siebie «grzechem» za nas (por. 2 Kor 5, 21) - otwierają się niebiosa i głos Ojca ogłasza Go Synem
umiłowanym (por. Mt 3, 17), a Duch Święty zstępuje na Niego, by powołać Go do przyszłej misji" (n. 21).
Jak bardzo ważna jest kontemplacja tej tajemnicy dla nas. Przez sakrament chrztu otrzymaliśmy godność dziecka Bożego. Chrzest Jezusa to początek Jego publicznej działalności, rozpoczął się od Jego
zejścia na dno Jordanu. Właśnie wtedy objawiła się Trójca Święta. Początek naszego życia też zaczyna się od chrztu. Rytuał wspólnoty katolickiej proponuje dokonać chrztu przez zanurzenie. Jest to niezwykle
ważne, aby dziecko zarejestrowało, w czyje Imię wychodzi się z... dna! Gdy po raz pierwszy w życiu słyszy Imię Trójcy, po raz pierwszy jest ratowane z otchłani wodnej, z chaosu, wśród płaczu i krzyku
w swej dziecięcej bezradności. To zostanie na całe życie! Nigdy tego nie zapomni! "Wszyscy byliśmy pod władzą diabła", na dnie! Ale jest takie Imię, na które najciemniejsza ciemność puszcza swe ofiary
- Trójca Święta!
Pomóż w rozwoju naszego portalu