Reklama

Niedziela Częstochowska

Bp Przybylski: Godzina „W” to jest godzina również naszych wyborów dzisiejszych

Wiemy co znaczy godzina „W”. Wiemy również, że pod tym znakiem kryje się mnóstwo treści: Powstanie Warszawskie, stolica naszego narodu Warszawa, warszawiacy. Ta godzina „W” to jest również godzina wyboru tamtych ludzi i dzisiaj nas. Jako indywidualnych ludzi, ale też jako narodu – mówił w homilii bp Andrzej Przybylski, który 1 sierpnia, w 77. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego przewodniczył Mszy św. w kościele pw. Najświętszego Imienia Maryi w Częstochowie.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Częstochowskie obchody 77. rocznicy Powstania Warszawskiego, w których wzięli udział m.in. przedstawiciele władz miejskich, parlamentarzyści Ziemi Częstochowskiej, przedstawiciele Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej Okręgu Częstochowy, kombatanci, młodzież, harcerze, Młodzieżowa Orkiestra Dęta Dąbrowa Zielona, rozpoczęły się minutą ciszy za poległych w Powstaniu Warszawskim.

Mszę św. koncelebrował o. Jan Zinówko, paulin, kapelan Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej. W uroczystościach wzięła udział Bogumiła Kulik, z domu Rankowska, pseudonim "Wiśka", ostatnia mieszkająca w Częstochowie uczestniczka, łączniczka Powstania Warszawskiego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Łukasz Grabałowski

W homilii bp Przybylski podkreślił, że „pod literą „W” kryje się pragnienie wolności i nadzieja na wyzwolenie”. – Powstańcy wierzyli, że przez swoją determinację wyzwolą ojczyznę. Godzina „W” to jest godzina naszych bardzo zasadniczych wyborów. Czasem bardzo trudnych jak tamte z całego powstania warszawskiego – powiedział.

– Mamy prawo zapytać, jak to jest, że jedni w takich sprawdzianach narodowych idą na front, a inni wybierają dezercję. Te nasze wybory w każdej godzinie zależą przynajmniej od trzech rzeczy. Od naszych życiowych priorytetów, od tego jakimi wartościami kierujemy się, co tak naprawdę dla nas jest najważniejsze. Czy nasze pieniądze, dobrostan, czy jakieś ekonomiczne rzeczy, co jest dla nas ważniejsze, czy nasz święty spokój i nasza wygoda, czy też coś dużo ważniejszego, jak: Bóg, Honor i Ojczyzna – kontynuował biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej.

– Jeśli dla kogoś Ojczyzna nie jest priorytetem to ją zdradzi i zdezerteruje dla własnych korzyści. Jeśli dla kogoś honor nie jest czymś ważnym, jeśli Boże przykazania i wartości nie mają znaczenia, to będzie łamał przykazania dla własnego komfortu. Jeśli dla kogoś Bóg nie ma znaczenia, to już mało co będzie miało znaczenie – wskazał biskup i dodał: „Takie będą rzeczypospolite, jakie będą priorytety ludzi. I takie będzie nasze dzisiejsze życie, jaki będą nasze priorytety”.

Reklama

Biskup zaznaczył, że kolejnym kryterium naszych wyborów jest odwaga. – Trzeba mieć w takiej sytuacji mnóstwo odwagi. Co to jest odwaga? Biblia mówi, że odwaga to nie jest brak lęku. Czasem człowiek się boi, ale idzie, wybiera i podejmuje dobre decyzje. Autor listu do Hebrajczyków mówi, że człowiek dotąd się boi, dopóki boi się umierania – mówił bp Przybylski.

– Dopóki człowiek boi się śmierci, boi się coś poświęcać z własnego, boi się coś stracić ze swojego. Dopóki bardziej boi się śmierci, niż ceni miłość i Ojczyznę, to stchórzy. Dzisiaj bardzo wielu ludzi w godzinie „W” tchórzy z lęku o swoją własność, stanowisko, swoje pozycje. Dopóki człowiek boi się umierać, to nie będzie umierał za ważne rzeczy i będzie się bał umierać za Ojczyznę – podkreślił.

Biskup zauważył, że dzisiaj wszyscy mówią o odwadze. – Jednak być odważnym to mieć takie swoje Westerplatte, mieć takie swoje Powstanie Warszawskie. I choćby mówili, że nic z tego nie będzie, to jednak będzie się tego bronić, bo są rzeczy ważniejsze niż moje własne życie. Są rzeczy ważniejsze, niż tylko pilnowanie swojego. Dopóki boimy się umierać w takich czy innych płaszczyznach, to jesteśmy niewolnikami, zdrajcami. I nie będziemy umierać dla drugich, dla Ojczyzny, bo się wystraszymy o swoje – przypomniał.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Jest jeszcze kryterium czasu, żeby nie ograniczać swojego życia do doczesności, ale do wieczności. Trzeba pytać i co dalej? Powstańcy wiedzieli, że jest coś więcej niż śmierć. Tak rzadko dzisiaj w Polsce pytamy i co dalej, dokonując takich, czy innych wyborów. Godzina „W” każe nam zapytać i co dalej, jeśli zdradzicie Ojczyznę? I co dalej, jeśli nie nauczycie młodych Polaków miłości do Polski. To, co z tą Polską będzie? – kontynuował.

Reklama

Biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej przypomniał postać sługi Bożego kard. Stefana Wyszyńskiego, który w Powstaniu Warszawskim nosił pseudonim Radwan III, współtworzył szpital dla powstańców w Laskach. Był kapelanem w okręgu wojskowym AK Żoliborz-Kampinos. – Ks. Stefan Wyszyński założył grupę kobiet, młodych dziewczyn. Kiedy przyszło powstanie za zgodą dowództwa władz powstańczych od 15 do 26 sierpnia 1944 r. ogłosiły one wielki program mobilizacji duchowej. Pukały od domu do domu, do tych wszystkich, którzy nie walczyli, bo nie musieli. Wzywały wszystkich do modlitwy. Apelowały do księży, aby odprawiali Msze św. za powstańców. I w każdym miejscu dawały obrazek z wizerunkiem Matki Boskiej Częstochowskiej, i prosiły w najtrudniejszych sytuacjach postania, aby się modlono – mówił bp Przybylski.

– I Ona, Matka Boska Częstochowska była w powstaniu, w powstańczych bunkrach, w kanałach, na piersiach umierających powstańców. I nic dziwnego, że tak wielu po powstaniu przybyło ze zrujnowanej Warszawy do Częstochowy, jak do domu – podkreślił.

Po Mszy św. odbył się „Marsz Pamięci” pod Pomnik – Grób Nieznanego Żołnierza w alei Sienkiewicza, w podjasnogórskich parkach. Tu uczestnicy uroczystości uczcili ofiary Powstania Warszawskiego.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Również 8. sierpnia o godz. 10.00 Stowarzyszenie Solidarność i Niezawisłość zaprasza na Mszę św. do archikatedry Świętej Rodziny w Częstochowie. Eucharystia zostanie odprawiona w intencji częstochowian, którzy brali udział w Powstaniu Warszawskim, a szczególnie sierżanta Wojciecha Omyły ps. „Wojtek”, harcerza, żołnierza Harcerskiego Batalionu Armii Krajowej „Zośka” (zm. 8 sierpnia 1944 r.) oraz kapitana harcmistrza Eugeniusza Stasieckiego (zm. 16 sierpnia 1944 r.).

Po Mszy św. odbędzie się złożenie kwiatów i zniczy pod tablicą przy ul. Krakowskiej 36, poświęconą pamięci Wojciecha Omyły.

Reklama

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Od wybuchu Powstania Warszawskiego mieszkańcy Częstochowy starali się za wszelką cenę wspomóc walczącą stolicę. Reakcja okupantów niemieckich na ten czyn była natychmiastowa. 6 sierpnia 1944 r. Niemcy odpowiedzieli rozkazem, na mocy którego miano aresztować i wymordować niemal 10 tys. częstochowian.

14 sierpnia 1944 r. na pomoc powstańcom warszawskim, po mobilizacji oddziałów Armii Krajowej, wyruszyło 2,5 tys. żołnierzy, a z nimi zgrupowania Jerzego Kurpińskiego „Ponurego” i Marcina Tarchalskiego „Marcina”.

W nocy z 16 na 17 sierpnia na Starym Mieście w Warszawie zginął Eugeniusz Stasiecki, który w 1944 r. pełnił funkcję zastępcy naczelnika Szarych Szeregów, twórca konspiracyjnego harcerskiego hufca częstochowskiego „Obraz”. Z Częstochową związany był m.in. Wojciech Omyła, który walczył m.in. o zdobycie obozu „Gęsiówka”. Zginął 8 sierpnia 1944 r. na terenie cmentarza ewangelickiego na Woli.

Z Częstochową związany był również Antoni Zębik, twórca radiostacji „Błyskawica”. W Warszawie w czasie powstania obecny był również ks. Antoni Marchewka, późniejszy redaktor naczelny „Niedzieli” w latach 1945-53, który w schronach spowiadał powstańców.

Częstochowianie starali się wspierać także materialnie uciekinierów i wysiedlonych z Warszawy. 13 września 1944 r. otwarto biuro dla ewakuowanych z Warszawy, pomocy udzielał także Polski Komitet Opiekuńczy.

Mieszkańcy powstańczej Warszawy uzyskiwali wsparcie od Kościoła. 7 października 1944 r. biskup częstochowski Teodor Kubina wydał Odezwę Arcypasterską w sprawie zbiórki dla wysiedlonych z Warszawy. 19 października Siostry Zmartwychwstanki uruchomiły kuchnię w barakach przy ul. Chłopickiego.

Mieszkańcy stolicy znaleźli też schronienie i opiekę w domach zakonnych i przy parafiach. Szczególną rolę odegrała parafia św. Jakuba i jej proboszcz ks. Wojciech Mondry (pierwszy redaktor naczelny „Niedzieli”, w latach 1926-37). Przy kościele św. Jakuba schronienie i opiekę odnaleźli kapłani, których losy wojenne przywiodły do Częstochowy.

Reklama

Po Powstaniu Warszawskim swoje miejsce w Częstochowie odnaleźli ludzie kultury, inteligencja, m.in. Zofia Kossak Szczucka, która wraz z ks. Antonim Marchewką podjęła starania o wznowienie wydawania Tygodnika Katolickiego „Niedziela”. Z Warszawy przybyli po powstaniu do Częstochowy również: Tadeusz Różewicz, Marek Hłasko, Lesław Bartelski, Zofia Trzcińska-Kamińska, która otworzyła pracownię rzeźbiarską w obserwatorium astronomicznym w parku Staszica, a także duże grono warszawskich muzyków, pracowników naukowych Uniwersytetu Warszawskiego, Szkoły Głównej Handlowej i Politechniki Warszawskiej.

Pod kierownictwem prof. Romana Pollaka i prof. Tadeusza Woyno powstał w Częstochowie największy w Polsce „podziemny uniwersytet” kształcący 700 młodych ludzi. Dzięki klasztorowi jasnogórskiemu, który ofiarował budynek, powstał w mieście Szpital Warszawski.

W Częstochowie działał także warszawski Szpital Maltański, zwany szpitalem walczącego podziemia. Kierujący nim dr Jerzy Dreyza osiedlił się na stałe w Częstochowie. Organizował m.in. opiekę medyczną dla pielgrzymów przybywających na Jasną Górę.

Po Powstaniu Warszawskim w Częstochowie zamieszkał również dr Bolesław Stypułkowski, specjalista chorób płuc, który zorganizował w Częstochowie pierwszy oddział gruźliczy, a w czasie powstania był lekarzem-komendantem szpitala powstańczego przy ul. Hożej 13.

W Częstochowie od 7 października 1944 r. przebywał także gen. Leopold Okulicki, szef Armii Krajowej, skąd obejmował dowództwo nad całością prac konspiracyjnych. W okresie od października 1944 r. do stycznia 1945 r. Częstochowa była stolicą podziemnej Polski.

2021-08-01 20:38

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Akcja świętuje

[ TEMATY ]

Częstochowa

Akcja Katolicka

Archiwum parafii, zdjęcie z 2018 r.

Akcja Katolicka przy parafii św. Wojciecha BM w Częstochowie świętuje 25-lecie istnienia. Z tej okazji 17 maja dziękczynną Mszę św. odprawi ks. prał. Marian Duda, wikariusz tej wspólnoty w latach 1976-79.

Akcja Katolicka w Polsce została powołana w 1930 r. Po wojnie władze komunistyczne nie pozwalały na zakładanie stowarzyszeń katolickich. Dopiero w 1993 r. Jan Paweł II wezwał biskupów polskich przebywających z wizytą „Ad limina Apostolorum” do reaktywowania Akcji Katolickiej w Polsce, która nastąpiła 3 maja 1995 r. na Jasnej Górze. Tego samego dnia abp Stanisław Nowak powołał Akcję Katolicką w archidiecezji częstochowskiej. Pierwszym asystentem kościelnym został mianowany ks. inf. Ireneusz Skubiś. Już 18 maja 1995 r. powstał Parafialny Oddział Akcji Katolickiej przy kościele pw. Wojciecha. Jej członkowie uczestniczą w życiu parafii, spotkaniach, pielgrzymkach i nabożeństwach. Angażują się m.in. w akcje charytatywne, organizują świąteczne paczki żywnościowe, prowadzą punkt zielarski oraz sklep parafialny, w którym można kupić dewocjonalia, książki i prasę katolicką, np. „Niedzielę”. Są tam, gdzie drugi człowiek potrzebuje wsparcia, by wyciągnąć pomocną dłoń. I tak z zapałem przez 25 lat.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: Msza św. w 10. rocznicę kanonizacji Jana Pawła II

2024-04-26 15:32

[ TEMATY ]

Watykan

rocznica

św. Jan Paweł II

Monika Książek/Niedziela

27 kwietnia, przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Z tej okazji o godzinie 17.00 w bazylice św. Piotra w Watykanie zostanie odprawiona uroczysta Msza święta. Przewodniczyć jej będzie kard. Giovanni Battista Re, dziekan Kolegium Kardynalskiego. Homilię wygłosi wygłosi kard. Angelo Camastri, emerytowany archiprezbiter bazyliki watykańskiej. Wśród koncelebransów będzie kard. Stanisław Dziwisz, długoletni sekretarz kard. Karola Wojtyły-papieża Jana Pawła II.

O zbliżającej się rocznicy kanonizacji przypomniał kilka dni temu papież Franciszek. Podczas środowej audiencji ogólnej 24 kwietnia Ojciec Święty pozdrowił Polaków, mówiąc:

„W przyszłą sobotę przypada 10. rocznica kanonizacji św. Jana Pawła II. Patrząc na jego życie widzimy, do czego może dojść człowiek, kiedy przyjmie i rozwinie w sobie Boże dary: wiary, nadziei i miłości. Pozostańcie wierni jego dziedzictwu. Promujcie życie i nie dajcie się zwieść kulturze śmierci. Za jego wstawiennictwem prośmy Boga o dar pokoju, o który on jako papież tak bardzo zabiegał”.

Podziel się cytatem

CZYTAJ DALEJ

10. rocznica kanonizacji dwóch Papieży – czcicieli Matki Bożej Jasnogórskiej

2024-04-27 15:16

[ TEMATY ]

Jasna Góra

rocznica

Adam Bujak, Arturo Mari/„Jan Paweł II. Dzień po dniu”/Biały Kruk

Eucharystię młodzieży świata na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło nocne czuwanie modlitewne, podczas którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż, ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

Eucharystię młodzieży świata
na Jasnej Górze w 1991 r. poprzedziło
nocne czuwanie modlitewne, podczas
którego wniesiono znaki ŚDM: krzyż,
ikonę Matki Bożej i księgę Ewangelii

10. rocznica kanonizacji dwóch wielkich papieży XX wieku, która przypada 27 kwietnia, jest okazją do przypomnienia, że nie tylko św. Jan Paweł II był człowiekiem oddanym Matce Bożej Jasnogórskiej i pielgrzymował do częstochowskiego sanktuarium. Był nim również św. Jan XXIII.

Angelo Giuseppe Roncalli, późniejszy papież Jan XXIII, od młodości zaznajomiony z historią Polski, zwłaszcza poprzez lekturę „Trylogii”, upatrywał w Maryi Jasnogórskiej szczególną Orędowniczkę. Tutaj pielgrzymował w 1929 r. Piastując godność arcybiskupa Areopolii, wizytatora apostolskiego w Bułgarii ks. Roncalli 17 sierpnia 1929 r. przybył z pielgrzymką na Jasną Górę. Okazją było 25-lecie jego święceń kapłańskich. Późniejszy papież po odprawieniu Mszy św. przed Cudownym Obrazem zwiedził klasztor i sanktuarium, a w Bibliotece złożył wymowny wpis w Księdze Pamiątkowej: „Królowo Polski, mocą Twojej potęgi niech zapanuje pokój obfitości darów w wieżycach Twoich”.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję