Reklama

Czy trzeba się bać Harry´ego Pottera?

Niedziela Ogólnopolska 32/2003

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedługim czasie ukaże się następna książka Joanne K. Rowling, a miliony dzieci na całym świecie już czekają na następne epizody fantastycznych przygód Harry´ego Pottera. Jednocześnie miliony katolickich rodziców i wychowawców będą zadawać sobie pytanie: Czy lektura tak dziś popularnych książek o magii i czarach może mieć negatywny wpływ na życie duchowe i wychowanie do wiary dzieci? Kilka miesięcy temu w prasie ukazały się artykuły z błyskotliwymi tytułami, typu: Kościół "błogosławi" Harry´ego Pottera; Kościół aprobuje małego czarodzieja itp. Artykuły te pojawiły się w światowych mediach po konferencji prasowej kilku przedstawicieli Kurii Rzymskiej (kard. Paula Pouparda - przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Kultury, abp. Michaela Louisa Fitzgeralda - przewodniczącego Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego, ks. Petera Fleetwooda - sekretarza Rady Konferencji Episkopatów Europy i Teresy Osório Gonçalves z Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego), która odbyła się 3 marca br. w watykańskim Biurze Prasowym. Zaprezentowano wtedy nowy dokument dwóch dykasterii Kurii - Papieskiej Rady ds. Kultury i Papieskiej Rady ds. Dialogu Międzyreligijnego - poświęcony zjawisku New Age (synkretycznemu ruchowi obejmującemu różnorodne kultury i religie, który od 40 lat proponuje współczesnemu człowiekowi nową, fałszywą duchowość), zatytułowany Jezus Chrystus, dawca wody żywej. Chrześcijańska refleksja nad New Age. Podczas konferencji prasowej padło m.in. pytanie: Jak Kościół ocenia książki o Harrym Potterze? Odpowiedziało na nie kilku relatorów. Ks. Fleetwood stwierdził, że historie o Harrym Potterze są typem powieści, który budzi normalne zainteresowanie dzieci tym wszystkim, co niezwykłe i fantastyczne (baśń, czary itp.). Abp Fitzgerald dodał, że rodzice powinni towarzyszyć dzieciom w lekturze tego typu książek. Jako pozytywny aspekt powieści podał rozróżnienie dobra od zła (dobro, które zwycięża). Teresa Osório Gonçalves przypomniała natomiast, że najbardziej żywa dyskusja wokół powieści toczy się w USA, gdzie fundamentalistyczne skrzydła protestantyzmu są do niej nastawione bardzo krytycznie. Katolicy są z reguły bardziej tolerancyjni, co wcale nie umniejsza faktu, że "zjawisko Harry´ego Pottera" należy uznać za jeden z elementów akcji mającej na celu popularyzowanie idei magiczno-ezoterycznych, która prowadzona jest na różnorodnych poziomach kultury i skierowana do ludzi w różnym wieku. To prawdziwe wyzwanie rzucone chrześcijanom - zarówno dorosłym, jak i dzieciom.
Z powyższych wypowiedzi niektórzy dziennikarze wyciągnęli pochopne i uproszczone wnioski, że Kościół katolicki "rozgrzeszył" Harry´ego Pottera.
W celu lepszego przedstawienia kościelnej analizy "zjawiska Harry´ego Pottera" poprosiłem o krótką wypowiedź na ten temat Teresę Osório Gonçalves - wybitnego znawcę nowych ruchów religijnych i New Age. Poniżej zamieszczamy jej refleksję.

"Zjawisko Harry´ego Pottera" jest przede wszystkim gigantycznym przedsięwzięciem komercyjnym. Po sukcesie pierwszej książki uznano, że jest to temat, który trzeba wykorzystać. W ten sposób powstały kolejne książki i film, następnie wywierano presję, aby książki były lekturami szkolnymi, i rozpoczęto produkcję akcesoriów związanych z Harrym Potterem. Jednym słowem - popularność powieści sprawiła, że wokół niej powstał istny przemysł.
Oczywiście, nie można przemilczeć aspektu ideologicznego. Są środowiska, którym zależy na rozpowszechnianiu kultury ezoterycznej, i wykorzystują one popularność książek o Harrym Potterze, by narzucać pewną wizję świata. W tej sytuacji Kościół katolicki zajął bardzo wyważoną pozycję. Współczesny Kościół otwarty jest na świat i nie ucieka się do "klątw" i "wypraw krzyżowych", lecz próbuje dać wiernym "narzędzia", dzięki którym sami będą w stanie dokonać krytycznej oceny otaczających ich zjawisk w świetle autentycznej wiary. Temu służy m.in. dokument Jezus Chrystus, dawca wody żywej. Chrześcijańska refleksja nad New Age. Zawarta jest w nim jedynie analiza tego zjawiska i jego bazy ideologicznej. Dlatego biskupi, katecheci i wychowawcy powinni następnie przeanalizować, w jaki sposób tego typu ideologia dostosowuje się do rzeczywistości konkretnego państwa czy kultury (prądy New Age będą miały inny wpływ w Afryce, w Azji czy w Europie), i podjąć odpowiednie akcje duszpasterskie. Ten, kto zapozna się z treścią dokumentu, będzie wiedział np., że "sakralizacja" psychologii - tak charakterystyczna dla New Age - jest nie do pogodzenia z wiarą chrześcijańską.
Dlatego w przypadku książek p. Rowling Kościół nie podnosi alarmu, jak czynią to ludzie przekonani, że całe "zjawisko Harry´ego Pottera" to jakiś diabelski spisek, lecz zaprasza wiernych do konfrontowania tego typu zjawisk z dogmatami wiary katolickiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Duka: Uniwersytet miejscem terroru i fanatyzmu

2025-09-26 11:57

[ TEMATY ]

uniwersytet

kard Duka

Vatican Media

Kard. Domnik Duka

Kard. Domnik Duka

O potrzebie powrotu do pierwotnej misji uniwersytetów, aby chronić je przed nowym totalitaryzmem i terrorem mówił kard. Domnik Duka w Rużomberku. Czeski Prymas Senior wziął udział w uroczystościach 25-lecia jedynego na Słowacji katolickiego uniwersytetu. Wspomniał o tragicznych losach Charliego Kirka, „ofiary nienawiści uniwersyteckiej”.

Kard. Duka przypomniał, że uniwersytety powstały jako miejsce poszukiwania prawdy. W średniowieczu zapewniały wolność słowa poprzez dysputy. Misję uniwersytetu w pełni wyraził John Henry Newman, konwertyta z anglikanizmu i święty, a już niebawem, również doktor Kościoła, dzięki któremu, jak zauważył były arcybiskup Pragi, angielska kultura uniwersytecka Oksfordu i Cambridge przemawia do ludzi naszych czasów.
CZYTAJ DALEJ

Modlitwa św. Jana Pawła II o pokój

Boże ojców naszych, wielki i miłosierny! Panie życia i pokoju, Ojcze wszystkich ludzi. Twoją wolą jest pokój, a nie udręczenie. Potęp wojny i obal pychę gwałtowników. Wysłałeś Syna swego Jezusa Chrystusa, aby głosił pokój bliskim i dalekim i zjednoczył w jedną rodzinę ludzi wszystkich ras i pokoleń.
CZYTAJ DALEJ

Berlin liczy euro, Europa płaci

2025-09-27 06:42

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Paryski epizod z niedopowiedzianym uściskiem dłoni – ten, w którym Emmanuel Macron ostentacyjnie nie przywitał Donalda Tuska, a rządowa telewizja w likwidacji zrzuciła to na „kilkuminutowe spóźnienie” – był sceną symboliczną.

Nie chodzi o protokół. Chodzi o treść spotkania i komunikat, który z niego popłynął: tzw. „koalicja chętnych” ogłosiła, że „wkład, który mamy dzisiaj, jest wystarczający, aby móc powiedzieć Amerykanom, iż jesteśmy gotowi wziąć na siebie zobowiązania”. Minęły cztery tygodnie i ten sam Donald Tusk, od lat pierwszy w unijnym szeregu do szturchania Stanów Zjednoczonych, zaczął użalać się, że „USA przerzucają odpowiedzialność na Europę”. Gdybym chciał być złośliwy, powiedziałbym, że może przez tamtą „obsuwę” nie usłyszał, co uzgodniono. Nie będę. Przypomnę tylko jego własne deklaracje z początku roku o Europie „stającej na własnych nogach”. W polityce pamięć jest obowiązkiem – zwłaszcza gdy rachunki za wielkie słowa przychodzą szybciej, niż kończy się konferencja prasowa.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję