Dramat mieszkańców wyspy La Palma po wybuchu wulkanu
Trudna sytuacja panuje na wyspie La Palma. Erupcja wulkanu zmusiła do ewakuacji ponad 6 tys. osób, a spływająca lawa zniszczyła już blisko dwieście budynków mieszkalnych.
Marek Raczkiewicz CSsR (vaticannews /El Paso (KAI)
„Boimy się o ludzi, którzy stracili bliskich i dobytek całego życia. Oddajemy się w ręce Boga” – powiedział ks. Domingo Guerra, 79-letni proboszcz w El Paso, gdzie znajduje się wulkan.
Miejscowi kapłani na różne sposoby starają się pomóc poszkodowanym, choć panująca sytuacja rodzi poczucie bezradności. Mówi ks. Domingo Guerra: „Wczoraj rozmawiałem z jednym ze strażaków i powiedział mi, że lawa ma ponad 7 metrów wysokości i pożera wszystko na swojej drodze. Zagrożony jest także kościół. To wszystko rodzi poczucie bezradności i trwogi. Oddajemy się w ręce Boga i prosimy Go, aby nas wzmocnił, pomógł nam i ochraniał nas, zwłaszcza ludzkie życie”.
Z kolei ks. Alberto Hernández od poniedziałku nie ma dostępu do czterech parafii, którymi się opiekuje. Swoje mieszkanie udostępnił potrzebującym, którzy mogą się wykąpać, zadzwonić lub coś zjeść. Dowozi też żywność tym, którzy zostali w domach w nadziei, że lawa ich nie zniszczy. „Jako Kościół utrzymujemy kontakt telefoniczny z wysiedlonymi i z tymi, o których wiemy, że utracili domy. Żyjemy w wielkiej bezradności. Spektakl jest bardzo piękny wizualnie, ale kiedy widzisz skutki, to jest to coś zupełnie innego” – powiedział ks. Alberto Hernández.
Episkopat Włoch sfinansuje opłatę czynszu za mieszkania wynajmowane przez 700 rodzin irackich uchodźców w Jordanii. W tym celu na ręce Caritas Jordania przekazana zostanie w dwóch transzach suma 2 mln 200 tys. euro.
Pomoc trafi do rodzin chrześcijańskich, zmuszonych do ucieczki z Równiny Niniwy tylko w tym, co ich członkowie mieli na sobie, bez możliwości zabrania nawet najpotrzebniejszych rzeczy.
„Najmocniejszym momentem konklawe jest chwila, gdy oczekiwanie zamienia się w rzeczywistość” - powiedział kard. Fernando Filoni. W czasie czwartego rozstrzygającego głosowania podczas konklawe był on skrutatorem, czyli osobą wyznaczoną do liczenia głosów.
Podziel się cytatem
Poruszenie wyborem
„Wszyscy wstaliśmy, gdy powiedziałem, że uzyskaliśmy 89 głos, ale scrutinium się jeszcze nie skończyło, więc były tylko oklaski. Oczywiście kandydat, który teraz stał się wybranym papież, pozostał na swoim miejscu, wyraźnie poruszony uznaniem braci. Następnie, po tej pierwszej chwili, ponownie rozpoczęło się odliczanie głosów do końca” - powiedział kard. Filoni w rozmowie z włoskim dziennikiem „Il Fatto Quotidiano”. Dodał, że gdy później zobaczył Leona XIV w papieskim stroju, wydał mu się uszyty na miarę.
Choć Watykan oficjalnie nie ogłosił tej nominacji, to latynoski ksiądz towarzyszący od pierwszych chwil Leonowi XIV nie mógł umknąć uwadze mediów. Chodzi o 36-letniego ks. Edgarda Ivána Rimaycunę, który pracował u boku obecnego papieża jeszcze w Peru, a następnie trafił za nim do Watykanu. Podkreśla się jego ogromną dyskrecję i to, że zawsze trzyma się w cieniu.
Ks. Edgard Iván Rimaycuna pochodzi z Peru. Jego znajomość z obecnym papieżem sięga 2006 roku, kiedy formował się w seminarium duchowym Santo Toribio de Mogrovejo w Chiclayo. W tym czasie ojciec Robert Prevost był przeorem augustianów, ale utrzymywał bliskie relacje ze swą przybraną ojczyzną. Dla młodego seminarzysty augustianin szybko stał się mentorem, odgrywając decydującą rolę w dojrzewaniu jego powołania. Kiedy zakonnik powrócił do Peru, początkowo jako administrator apostolski, a później biskup diecezjalny, potrzebował godnego zaufania współpracownika: w ten sposób Rimaycuna zaczął pracować u jego boku.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.