Reklama

Wiadomości

Chile: biskupi potępiają antymigracyjne zamieszki

Chilijscy biskupi stanowczo potępiają antyimigracyjne protesty, do jakich doszło w ostatnich dniach na północy kraju. W wydanym w tej sprawie komunikacie apelują do rządu o działania, które będą promować kulturę spotkania i gościnności.

[ TEMATY ]

biskupi

Chile

zamieszki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Do zamieszek doszło przede wszystkim w mieście Iquique. Demonstranci spalili namioty, materace i mienie należące do imigrantów, pochodzących głównie z Wenezueli. „Wzywamy do usprawnienia procesów regulujących pobyt migrantów zgodnie z prawem oraz do koordynacji działań międzynarodowych na poziomie regionalnym, aby wspólnie rozwiązać ten problem. Wszyscy zgadzamy się, że migracja musi być regulowana, ale regulacja to nie zakaz” – czytamy w oświadczeniu episkopatu.

Jak zapewnia pomocniczy biskup chilijskiej stolicy Alberto Riccardo Lorenzelli, Kościół będzie zabiegał o kształtowanie kultury spotkania, zgodnie z tym czego naucza Papież Franciszek.

„To, co wydarzyło się w mieście Iquique, wskazuje na trudną sytuację w obliczu wielkich migracji, które mają miejsce w Chile, zwłaszcza po pandemii. To, co się wydarzyło, jest szokujące: odbywają się demonstracje przeciwko wszelkim formom imigracji, ale najbardziej bolesne są akty przemocy. Mienie tych biednych ludzi, którzy starają się zapewnić byt swoim rodzinom i dzieciom, zostało spalone i zniszczone. Żaden człowiek nie jest nielegalny, zwłaszcza gdy głód i rozpacz dotykają tak wielu ludzi, którzy odczuwają silną troskę o zapewnienie minimum dobrobytu i bezpieczeństwa swoim rodzinom. Wszystko to wymaga poważnej polityki, której być może nie udało nam się stworzyć. Potrzebna jest kultura spotkania i przyjęcia. Potrzebna jest poważna polityka, aby naprawdę zaoferować godziwe życie ludziom, którzy przybywają do naszego kraju. Desperacja i trudności, jakich doświadczyły inne narody po tej pandemii, naprawdę wymagają, aby polityka rządu chilijskiego i innych rządów zapewniła gościnność i gotowość do bardziej otwartego dialogu. A to wymaga pewnych zasad i szacunku dla ludzi“ – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Alberto Riccardo Lorenzelli.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-09-30 16:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sezon zamieszek powraca

Kiedy w Zjednoczonym Królestwie wybuchły zamieszki po zamordowaniu trzech małych dziewczynek w Southport, pojawiły się na Wyspach głosy potępienia i żądania stanowczej reakcji policji.

Ostrzeżenia przed wojną domową są mocno przesadzone. Wielka Brytania była już wielokrotnie świadkiem gwałtownych protestów ulicznych, zwłaszcza późnym latem. I prędzej czy później zawsze wygasały one w obliczu dezaprobaty opinii publicznej i solidarności sąsiedzkiej. Są jednak podstawy, aby sądzić, że tym razem problem jest poważniejszy, bo w obliczu tego, jak nowy centrolewicowy rząd Partii Pracy, który funkcjonuje zaledwie od miesiąca, przedstawia swoją politykę, niezadowolenie i frustracja pogłębiają się wśród najniżej sytuowanych grup ludności.
CZYTAJ DALEJ

Kto jest winny aborcji w 9. miesiącu ciąży w Oleśnicy?

2025-04-14 07:37

[ TEMATY ]

komentarz

aborcja

Fot: Pro Prawo do Życia

Zły stan psychiczny, natarczywy adwokat proaborcyjnej FEDERY oraz uległość lekarzy wystarczą by zabić dziecko w 9. miesiącu ciąży bez zmiany ustawy. Chłopca zabito śmiertelnym zastrzykiem w szpitalu w Oleśnicy. Jak do tego doszło skoro lekarze w Łodzi twierdzili, że jego aborcja jest sprzeczna z prawem?

Chłopiec miał już 37 tygodni życia, a więc w świetle nomenklatury medycznej nie był nawet wcześniakiem. W ginekologicznym szpitalu w Łodzi nie chciano go zabić, choć adwokat fundacji FEDERA żądał „indukcji asystolii płodu”, czyli zabicia dziecka zdolnego do życia poprzez wbicie igły do jego serca z podaniem chlorku potasu. - Zaproponowaliśmy natychmiastowe rozwiązanie przez cięcie cesarskie (ze względu na zły stan psychiczny Pani Anity) w znieczuleniu ogólnym z objęciem dziecka wysokospecjalistycznym leczeniem pediatrycznym. Oznacza to, że zaproponowaliśmy Pani Anicie niezwłoczne zakończenie ciąży, co nie jest jednoznaczne z uśmierceniem płodu zdolnego do życia – napisał w oświadczeniu prof. Piotr Sieroszewski, kierownik ginekologii szpitala w Łodzi i prezesa Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników.
CZYTAJ DALEJ

Drobiarze: na Wielkanoc jaj nie zabraknie, ceny wyższe niż jesienią

2025-04-16 10:28

[ TEMATY ]

Wielkanoc

ceny

jaja

będzie drożej

Karol Porwich/Niedziela

Jaj na święta wielkanocne nie zabraknie, produkcja przekracza krajowe zapotrzebowanie, jednak ceny kształtują się w zależności od popytu, jest drożej niż jesienią - poinformowała dyrektor Krajowej Izby Producentów Drobiu i Pasz (KIPDiP) Katarzyna Gawrońska.

Duża skala produkcji jaj w Polsce gwarantuje, że nie zabraknie ich w sklepach nawet w okresie wzmożonego zapotrzebowania na ten produkt, tj. przed świętami wielkanocnymi. Polska produkuje więcej niż wynoszą krajowe potrzeby, wykraczając znacząco poza średnią światową. Potencjał produkcyjny zapewnia polskim konsumentom bezpieczeństwo żywnościowe - wyjaśniła Gawrońska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję