Reklama

Kościół

Poznań: modlitwa o beatyfikację dr Wandy Błeńskiej i o. Mariana Żelazka SVD

„Dr Wanda Błeńska i o. Marian Żelazek pokazują nam, jak żyć duchowością chrztu św. Są nam dani po to, by nas – jak mówił św. Jan Paweł II – zawstydzać, by prowokować do odpowiedzi, czy żyjemy darami, które Bóg nam daje” – mówił bp Szymon Stułkowski w kościele pw. Chrystusa Dobrego Pasterza w Poznaniu.

[ TEMATY ]

modlitwa

Poznań

o. Marian Żelazek

Wanda Błeńska

Archiwum Wandy Błeńskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Tygodniu Misyjnym biskup pomocniczy archidiecezji poznańskiej przewodniczył uroczystej Mszy św. w intencji beatyfikacji pochodzących z ziemi wielkopolskiej sług Bożych dr Wandy Błeńskiej, lekarki i misjonarki, przez pond 40 lat pracującej w Ugandzie, i o. Mariana Żelazka, misjonarza werbisty, który ponad 50 lat procował na misjach w Indiach.

W koncelebrowanej Eucharystii, transmitowanej w TV Trwam oraz w Radiu Maryja, uczestniczyli m.in. o. dr Kazimierz Szymczycha SVD, sekretarz Komisji KEP ds. Misji, o. dr Henryk Kałuża SVD, wicepostulator procesu beatyfikacyjnego o. Żelazka, i ks. Jarosław Czyżewski, postulator procesu beatyfikacyjnego dr Błeńskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W homilii bp Stułkowski podkreślił, że „matka trędowatych” i misjonarz werbista budowali swe życie na zjednoczeniu z Chrystusem i w ten sposób odkrywali swe powołanie.

„Pan Bóg poprowadził ich tą samą drogą, choć na różnych krańcach świata, do chorych, cierpiących, odrzuconych. Przez łaskę chrztu uczestniczyli w potrójnej misji Chrystusa: kapłańskiej, prorockiej i królewskiej” – zauważył kaznodzieja.

Poznański biskup pomocniczy przypomniał, że oboje złożyli swoje życie w ofierze Panu Bogu i ludziom, do których zostali posłani.

„Ojciec Marian jako kapłan uobecniał ofiarę Chrystusa w Eucharystii i przekonywał o Bożym miłosierdziu w sakramencie pokuty. Doktor Wanda swoim życiem prorokowała tym, wśród których posługiwała, że jest Bóg, który mnie do was posłał, abym pokazywała swoim życiem, że On was kocha, choć ludzie was odrzucili” – podkreślił bp Stułkowski.

Podziel się cytatem

Reklama

Mszę św. poprzedził program słowno-muzyczny „Współcześni misyjni świadkowie wiary – Słudzy Boży – Pani Doktor Wanda Błeńska i o. Marian Żelazek SVD” w wykonaniu Chóru i Orkiestry Jordan Duszpasterstwa Młodzieży Archidiecezji Poznańskiej „Jordan”.

Reklama

„Dr Wanda Błeńska inspiruje kobiety, które nie założyły rodziny i nie odkryły w sobie powołania do zakonu, a także młodych ludzi, zaangażowanych misyjnie, którzy odkrywają, że prawdziwa radość jest w dawaniu siebie innym. Może być też patronką pracowników służby zdrowia ze względu na jej holistyczne podejście do chorych. Powtarzała, że lekarz powinien być przyjacielem pacjenta” – powiedział KAI ks. Jarosław Czyżewski.

Reklama

Postulator procesu beatyfikacyjnego dr Błeńskiej, który rozpoczął się w ub. roku, podkreśla, że zbierane są materiały dotyczące pochodzącej z Poznania lekarki i misjonarki oraz świadectwa otrzymanych łask. „Do tej pory przesłuchano 15 świadków. Wśród nich były osoby konsekrowane, lekarze i misjonarze” – tłumaczy ks. Czyżewski.

W sobotę 30 października o godz. 20.00, w dzień 110. urodzin „matki trędowatych” odbędzie się na moście Jordana w Poznaniu modlitwa różańcowa w intencji rychłej beatyfikacji służebnicy Bożej Wandy Błeńskiej.

Wanda Błeńska (1911-2014) urodziła się w Poznaniu. Od dziecka marzyła o tym, by zostać lekarką na misjach. W 1934 r. uzyskała dyplom lekarski na Uniwersytecie Poznańskim. W 1951 r. rozpoczęła pracę wśród trędowatych w Bulubie w Ugandzie, gdzie spędziła 43 lata.

Powołała do życia centrum szkolenia asystentów medycznych w zakresie diagnozowania i leczenia trądu (dziś ośrodek nosi jej imię). Została jednym z najlepszych specjalistów na świecie w dziedzinie leczenia tej choroby. Zdobyła serca Ugandyjczyków nie tylko kompetencjami zawodowymi, ale i swoim podejściem do chorych. Nazywano ją „matką trędowatych”. Dzięki swej pracy pomogła przełamać społeczny lęk przed chorymi na trąd.

Wanda Błeńska na stałe wróciła do Polski na początku lat 90., zamieszkując w Poznaniu. Mimo podeszłego wieku do końca życia brała udział w życiu misyjnym Kościoła. Do 93. roku życia prowadziła wykłady w Centrum Formacji Misyjnej w Warszawie.

W 2003 r. jej imieniem nazwano Instytut Misyjnego Laikatu przy Komisji Episkopatu Polski ds. Misji. Uczestniczyła w misyjnych sympozjach, odwiedzała szkoły i duszpasterstwa.

Reklama

W stolicy Wielkopolski działa Szkoła Społeczna im. dr Wandy Błeńskiej. Jej imię nadano też Akademickiemu Kołu Misjologicznemu w Poznaniu.

W 2018 r. została wybrana przez mieszkańców na „Poznaniankę stulecia”.

Doktor Błeńska otrzymała od papieża Jana Pawła II najwyższe odznaczenie przyznawane świeckim zaangażowanym w życie Kościoła, Order Świętego Sylwestra. Jest honorową obywatelką Ugandy i miasta Poznania.

Zmarła 27 listopada 2014 r. w Poznaniu w wieku 103 lat. W ub.r. w Poznaniu rozpoczął się proces beatyfikacyjny dr Błeńskiej na szczeblu diecezjalnym.

Każdego 27. dnia miesiąca w parafii pw. Chrystusa Dobrego Pasterza przy ul. Nowina w Poznaniu odprawiana jest Msza św. w intencji śp. Wandy Błeńskiej. Następnie przy grobie misjonarki, znajdującym się na cmentarzu przy tamtejszym kościele, odmawiany jest różaniec w intencji misji. Modlitwa ta, zainicjowana 27 grudnia 2014 r. przez bp. Szymona Stułkowskiego, trwa nieprzerwanie co miesiąc i jest wypełnieniem słów śp. abp. Henryka Hosera z homilii pogrzebowej misjonarki. Gromadzi w dużym stopniu osoby młode, zaangażowane misyjnie.

Od 2019 r. działa strona internetowa wandablenska.pl w języku polskim, angielskim, hiszpańskim, portugalskim, włoskim, chińskim, arabskim, rosyjskim, niemieckim i francuskim.

O. Marian Żelazek SVD – polski misjonarz werbista, urodził się 30 stycznia 1918 r. w Palędziu k. Poznania. Po ukończeniu w 1932 r. Gimnazjum św. Marii Magdaleny w Poznaniu wstąpił do Niższego Seminarium Duchownego Księży Werbistów w Górnej Grupie, a nowicjat rozpoczął 8 września 1937 r. w Chludowie. 4 września 1939 r. złożył pierwsze śluby zakonne, ale już w maju 1940 r. został wraz z innymi werbistami z Chludowa aresztowany i wywieziony do Dachau, a potem w Gusen. Po zakończeniu wojny ukończył studia teologiczne na Uniwersytecie Anselmianum w Rzymie, gdzie 18 września 1948 r. przyjął święcenia kapłańskie i wyjechał do Indii.

Reklama

W roku 1950 wyjechał na misje do nowej werbistowskiej stacji misyjnej Sambalpurm w północnej części indyjskiego stanu Orisa. Przez pierwsze 25 lat pracował wśród pierwotnego ludu Adiba Adibasów, koczowników żyjących w dżungli. Założył niższe seminarium duchowne dla diecezji Sambalpur. Był dyrektorem gimnazjum misyjnego, sekretarzem wszystkich szkół misyjnych w okręgu misji Sambalpur oraz proboszczem małej parafii w miejscowości Bondamunda.

1 czerwca 1975 r. został przeniesiony do Puri nad Zatoką Bengalską w południowej części stanu Orisa na terenie archidiecezji Cuttack-Bhubaneśwar. Puri to jedno z pięciu „najświętszych miejsc” dla wyznawców hinduizmu. O. Żelazek rozpoczął tam pracę wśród najuboższych rybaków i ponad tysiąca miejscowych trędowatych. Założył dla nich kolonię, w której zapewnione jest leczenie, mieszkanie, żywność i praca. Stworzył też szkołę i schronisko dla dzieci z rodzin trędowatych. W Puri o Żelazek zbudował też kościół pw. Niepokalanego Poczęcia NMP.

Udało mu się również nawiązać kontakt z duchownymi ze świątyni Pana Dżagannatha. Jej najwyższy kapłan należał do najbliższych przyjaciół misjonarza.

O. Żelazek był wielokrotnie wyróżniany prestiżowymi nagrodami w kraju i za granicą. Otrzymał m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Nagrodę Dr. Radanath Rath Seva Samman za posługę na rzecz trędowatych oraz honorowe obywatelstwo miasta Poznania.

O. Marian Żelazek zmarł 30 kwietnia 2006 r. w drodze do domu z wioski trędowatych w Puri. Został pochowany na cmentarzu werbistowskim w Jharsuguda w Indiach. Jego proces beatyfikacyjny rozpoczął się w 2018 r.

2021-10-25 20:20

Ocena: +8 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Oni modlą się za nas codziennie, dziś my pomódlmy się za nich

Pierwszy czwartek miesiąca jest dobrym momentem na to, by zastanowić się nad tym, czy… modlimy się za naszych księży? Czy modlisz się za tego księdza, który w niedzielę odprawia Mszę św., na którą przychodzisz? Czy modlisz się za swojego spowiednika? Za księdza proboszcza?

Księża ogarniają codzienną modlitwą swoich parafian. Jednak przecież oni sami bardzo potrzebują naszego duchowego wsparcia! Czyjejś modlitwy, która umocni, doda sił, pokaże kierunek, światło. Nasze słowa modlitewnego szturmu nie mogą zostać jedynie słowami wypowiedzianymi przy okazji imieninowych czy wielkoczwartkowych życzeń.

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś przy grobie Jana Pawła II: Dobrą Nowiną jest Osoba!

2024-04-18 08:15

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

@VaticanNewsPL / ks. Paweł Rytel-Andrianik

- Dobrą Nowiną nie jest jakaś historia, nie jest jakaś teoria. Dobrą Nowiną jest Osoba! Chrześcijaństwo rozpoczyna się wtedy, kiedy człowiek spotyka się z Osobą Jezusa Chrystusa. My ludziom opowiadamy bardzo wiele rzeczy, tylko wcale nie prowadzimy ich do spotkania z żywą Osobą – z Jezusem Chrystusem, a to Jezus jest Dobrą Nowiną - mówił kard. Grzegorz Ryś.

O tym, na czym polega ewangelizacja i w jaki sposób przekazuje się wiarę na podstawie Dziejów Apostolskich mówił kard. Grzegorz Ryś w homilii przy grobie św. Jana Pawła II w Watykanie. Duchowny zwrócił uwagę na to, że w ewangelizacji chodzi o to, by nie czekać na to, aż ludzie przyjdą do Kościoła, ale to - my musimy wyjść do nich. My musimy być wcześniej zanim wszyscy inni nadejdą. My musimy wyjść z miłością do wszystkich, których jeszcze nie ma! – podkreślił kaznodzieja.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Halík na zgromadzeniu COMECE: Putin realizuje strategię Hitlera

2024-04-19 17:11

[ TEMATY ]

Putin

COMECE

Ks. Halík

wikipedia/autor nieznany na licencji Creative Commons

Ks. Tomas Halík

Ks. Tomas Halík

Prezydent Rosji Władimir Putin realizuje strategię Hitlera, a zachodnie iluzje, że dotrzyma umów, pójdzie na kompromisy i może być uważany za partnera w negocjacjach dyplomatycznych, są równie niebezpieczne jak naiwność Zachodu u progu II wojny światowej - powiedział na kończącym się dziś w Łomży wiosennym zgromadzeniu plenarnym Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej (COMECE) ks. prof. Tomáš Halík. Wskazał, że „miłość nieprzyjaciół w przypadku agresora - jak czytamy w encyklice «Fratelli tutti» - oznacza uniemożliwienie mu czynienia zła, czyli wytrącenie mu broni z ręki, powstrzymanie go. Obawiam się, że jest to jedyna realistyczna droga do pokoju na Ukrainie”, stwierdził przewodniczący Czeskiej Akademii Chrześcijańskiej.

W swoim wystąpieniu ks. Halík zauważył, że na europejskim kontynentalnym zgromadzeniu synodalnym w Pradze w lutym 2023 roku stało się oczywiste, że Kościoły w niektórych krajach postkomunistycznych nie przyjęły jeszcze wystarczająco Vaticanum II. Wyjaśnił, że gdy odbywał się Sobór Watykański II, katolicy w tych krajach z powodu ideologicznej cenzury nie mieli lub mieli minimalny dostęp do literatury teologicznej, która uformowała intelektualne zaplecze soboru. A bez znajomości tego intelektualnego kontekstu niemożliwe było zrozumienie właściwego znaczenia soboru. Dlatego posoborowa odnowa Kościoła w tych krajach była przeważnie bardzo powierzchowna, ograniczając się praktycznie do liturgii, podczas gdy dalszych zmian wymagała mentalność.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję