Reklama

Ludzie mówią

Niedziela Ogólnopolska 14/2004

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera


Ludzie mówią, że Polska to kraj bezprawia... Jeśli złapiesz gumę na drodze, mówią: nie zatrzymuj się. Ryzykując uszkodzenie koła, dojedź do stacji benzynowej. Jeśli zobaczysz na drodze człowieka, nie zwalniaj. Być może osoba ta jest podstawiona. Jeśli wygląda na potrzebującą pomocy, zawiadom z telefonu komórkowego policję.
Nie wyjeżdżaj w dalszą drogę sam. Nie ryzykuj, bądź ostrożny.
Sądziłam, że ludzie przesadzają ze skalą. Wiedziałam, że jest źle, ale nie aż tak... A potem zobaczyłam zdjęcie pokiereszowanej twarzy Dominika...
Dominik dojeżdżał do Warszawy, był wczesny wieczór, ok. godz. 19.00, ruchliwe miejsce. Coś uderzyło o podwozie auta. Dominik zatrzymał wóz i wysiadł. Kątem oka za swoim samochodem zauważył drugi. Kierowca życzliwie powiedział: - Coś się panu urwało z samochodu i uderzyło w mój. Obaj schylili się, by zajrzeć pod wóz. Z tyłu nic, z przodu też. Po sekundzie Dominik zorientował się, że jego auto rusza. Za kierownicą siedział zapewne kumpel „życzliwego”. Dominik brawurowo wskoczył na maskę samochodu. Złapał się kurczowo wycieraczek. Ani myślał puścić, choć sytuacja stawała się dramatyczna. Złodziej szarpał wozem w prawo i lewo. Rozpędził auto. Gwałtownie zahamował. Dominik runął na jezdnię. Stracił przytomność. Jakimś cudem, bo rzecz działa się przecież na środku ruchliwej trasy, nikt nie przejechał, nie potrącił Dominika, ani też - co warto podkreślić - nie udzielił mu pomocy. Jakiś współczesny Samarytanin zadzwonił jednak na policję. Policjanci niemal od razu wyjaśnili, że szansa na odzyskanie samochodu i zawartości jest bliska zeru. - Niech pan się cieszy, że żyje... - powiedzieli rozsądnie. Dominik się cieszy.
Artur jest kierowcą tira. Kilka razy udawało mu się wywinąć złodziejom. Znał z opowieści kolegów przeróżne tricki, pułapki i zatrzymywanie „na kolce”. Jednak gdy na jego drodze stanął policjant, a zobaczył go wyraźnie w światłach pojazdu, bez szemrania zatrzymał się. Była deszczowa noc. Pamiętał samochód na poboczu, mundur i że ten człowiek zachowywał się jakoś dziwnie. Nim dostał pierwszy cios, intuicyjnie wiedział, że dał się złapać... Ocknął się w rowie z rozbitą boleśnie głową. Na policji dowiedział się, że padł ofiarą gangu przebierającego się za patrol drogówki. Samochodu, a tym bardziej jego zawartości, nie odzyskano. Policja wypytywała szefa, czy Artur nie sprawiał wcześniej kłopotów, czy ma do swojego pracownika zaufanie. To było gorsze niż rozbita głowa. Z ofiary stał się nagle podejrzanym. O mało nie stracił pracy i twarzy. Na szczęście szef, który sam latami jeździł, wie, że na drodze dzieją się różne rzeczy.
Uważajmy na drogach, bądźmy czujni, aż do przesady. I choć wiadomo, że niebezpieczeństwo jest wpisane w nasze życie, nie ma sensu go dodatkowo wywoływać czy powiększać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś: w Kościele nic nie dzieje się bez Ducha Świętego!

2024-05-16 21:20

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Julia Saganiak

- Lubię przypominać, że Duch Święty jest jak woda - jest pokorny. Z wodą jest tak, że niczego bez niej nie ma, ale nikt jej nie zauważa – mówił kard. Grzegorz Ryś podczas spotkania autorskiego.

16 maja w Wyższym Seminarium Duchownym w Łodzi odbyło się spotkanie z kard. Grzegorzem Rysiem poświęcone jego najnowszej książce „Duch Święty”. Wydarzenie rozpoczęło się modlitwą, po której metropolita łódzki odniósł się do treści książki, podkreślając znaczenie miłości i nadziei w Duchu Świętym.

CZYTAJ DALEJ

O ducha służby, miłosierdzia - rozpoczęły się rekolekcje pracowników Służby Zdrowia

O ducha służby, miłosierdzia, cierpliwości i pokoju modlą się na Jasnej Górze w przededniu Pięćdziesiątnicy, czyli uroczystości Zesłania Ducha Świętego, uczestnicy dwudniowych rekolekcji środowiska medycznego. Odbywają się one po raz 44., zostały zapoczątkowane przez bł. ks. Jerzego Popiełuszko. - Uczył nas, nawet swoją postawą, jak mieć serce dla człowieka - mówią pielęgniarki, które pamiętają pielgrzymki z bł. ks. Jerzym.

Maria Labus z Katowic dyplom pielęgniarski otrzymała w 1958r. Jedną z pierwszych pielgrzymek, które zapamiętała to ta, której towarzyszył bł. ks. Jerzy. - To śmieszne co powiem, ale wydawało mi się, że to taki młody ksiądz – przyznała przytaczając jednocześnie swój obraz błogosławionego księdza kiedy siedział na stopniach ołtarza z ręką na policzku. - Cichutki, nigdy nie wiedział dlaczego się go ludzie czepiają o kwestie polityczne – opowiadała pielęgniarka dodając, że bł. ks. Popiełuszko kierował się sercem i służbą Bogu.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję