Reklama

Patrząc w niebo

Jowisz

Niedziela Ogólnopolska 16/2004

18 kwietnia 2004 godz. 21.00

18 kwietnia 2004 godz. 21.00

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękna wiosenna pogoda stwarza okazję do obserwacji astronomicznych. Nad naszymi głowami cały czas odbywa się parada wspaniałych jasnych planet. I tak, na zachodzie błyszczy piękna Wenus, która za parę tygodni zniknie na jakiś czas w blasku Słońca. Tuż obok widoczny jest czerwony Mars, a znacznie wyżej Saturn. Gdy późnym wieczorem ustawimy się twarzą w stronę nieba południowego, naszą uwagę przyciągnie teraz bardzo jasna planeta Jowisz. Znajdziemy ją bez trudu pod wielkim gwiazdozbiorem Lwa. Trudno pomylić tę planetę z sąsiednimi gwiazdami, ponieważ jest od nich znacznie jaśniejsza.
Jowisz jest rekordzistą pod względem posiadanych księżyców. Do dzisiaj doliczono się ich aż 62! Większość z nich jest jednak bardzo małych rozmiarów i dlatego odkryto je dopiero w ostatnich latach. Przez lornetkę zobaczymy ułożone w jednej linii cztery największe księżyce Galileuszowe: Io, Europa, Ganimedes i Kallisto. W 1610 r. odkrył je dzięki swojemu teleskopowi słynny Galileusz. Jeżeli samodzielnie (np. co tydzień) porównamy ich położenie, z łatwością zauważymy, że okrążają swoją planetę. Warto zapamiętać, że jeden z nich - Ganimedes, jest największym satelitą w Układzie Słonecznym, większym nawet od Merkurego!
Przez mały teleskop dostrzeżemy na powierzchni Jowisza kolorowe pasma chmur oraz Wielką Czerwoną Plamę o rozmiarach porównywalnych z naszą Ziemią. Ta kolosalna burza atmosferyczna przemieszcza się dookoła planety. W Układzie Słonecznym Jowisz jest największą planetą. Posiada masę aż 318 razy większą od ziemskiej, co odpowiada całkowitej masie pozostałych obiektów grawitujących wokół Słońca. Jest szybko wirującą kulą gazową, składającą się głównie z wodoru i helu. Niebo rozjaśniają tam gigantyczne błyskawice, a kolory: jasnoczerwony, pomarańczowy i brązowy pochodzą od związków siarki, fosforu i amoniaku.
Bez Jowisza życie na Ziemi nie byłoby możliwe. Ten gazowy olbrzym pełni rolę naszego opiekuna, ściągając wiele niebezpiecznych odłamków podążających z przestrzeni kosmicznej. Niektóre z nich mogłyby uderzyć w Ziemię. Dzielny Jowisz przyjmuje ich ciosy na siebie lub wypycha je poza granice układu planetarnego! A ponieważ jest olbrzymem, uderzenia te nie mają na niego większego wpływu. W lipcu 1994 r. byliśmy świadkami największej katastrofy, jaka wydarzyła się ostatnio w bliskim sąsiedztwie Ziemi. Na Jowisza spadły wówczas fragmenty komety Shoemaker-Levy 9. Gdyby uderzyły w Ziemię, stałaby się rzecz straszna. A jak poradził sobie Jowisz? Najpierw uwięził wrogą kometę na swojej orbicie. Potem rozerwał ją na 21 części. Na koniec wszystkie te kawałki, wyglądające jak ciągnący się sznur korali, spadły na powierzchnię planety. Dzięki Jowiszowi prawdopodobieństwo zderzenia podobnych obiektów z Ziemią zmniejszyło się tysiąckrotnie.
Patrząc na Jowisza, warto zdać sobie sprawę, że żyjemy na dobrze chronionej planecie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. R. Kurowski: co oznaczałby wybór papieża z Azji dla tutejszych chrześcijan?

2025-05-06 10:17

[ TEMATY ]

azja

chrześcijanie

wybór papieża

PAP/EPA

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

Stephen Chow Sau-yan, biskup Hongkongu w drodze na kongregację

„Wybór papieża z Azji dałby potężny zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie” - powiedział ks. Remigiusz Kurowski. Pallotyn, filozof i poeta od 2012 r. prowadzący duszpasterstwo wspólnoty francuskiej w Hongkongu w rozmowie z KAI podkreślił, że papież przede wszystkim powinien być gwarantem jedności Kościoła: "Tak jak Pan Jezus mówił do Piotra i apostołów, aby byli jednością i nią promieniowali. Musi być papieżem, który będzie jednoczył. Nie ważne, czy będzie to Azjata. Afrykańczyk, Europejczyk, czy Amerykanin".

Ks. Kurowski pytany, czy widzi kardynała z Azji na papieskiej stolicy powiedział: „Wybór papieża z Azji dałby zastrzyk dla chrześcijan i katolików żyjących na tym kontynencie, co by jednocześnie uszczęśliwiło niektóre azjatyckie kraje, ale niekoniecznie wszystkie. Każdy kij ma dwa końce. Z jednej strony mogłoby to przyczynić się do rozwoju duchowości, praktyk religijnych, pielgrzymek, pogłębienia życia chrześcijańskiego oraz rozwoju charytatywnej działalności Kościoła. Na pewno papież z Azji przyczyniłby się to wzrostu powołań kapłańskich. Bez wątpienia wpłynęłoby to też na poprawę sytuacji finansowej azjatyckiego Kościoła. Ale z drugiej strony mogłoby to wywołać również efekt negatywny w formie jakiejś podejrzliwości i niechęci wśród niektórych państw azjatyckich, że Kościół mógłby się stać zbyt silny i tym samym zagrażać ich interesom.
CZYTAJ DALEJ

Licheń: 150. zebranie plenarne przełożonych żeńskich zgromadzeń zakonnych

2025-05-06 15:24

[ TEMATY ]

siostry

Licheń

zebranie plenarne

żeńskie zgromadzenia zakonne

Hubert Gościmski

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

Siostry podczas odnowienia ślubów zakonnych 2 lutego w świdnickiej katedrze

150. Zebranie Plenarne Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych potrwa od 6 do 8 maja w Licheniu. W obradach weźmie udział ponad 160 sióstr - przełożonych prowincjalnych i generalnych z około stu żeńskich zgromadzeń zakonnych posługujących w Polsce.

Tematem przewodnim spotkania będzie "Życie konsekrowane w dobie 'popołudnia chrześcijaństwa'. Wezwanie do głębi". W ciągu trzech dni zagadnienie to poprowadzi w formie wykładów S. prof. Beata Zarzycka ZSAPU, profesor uczelni Instytutu Psychologii Wydziału Nauk Społecznych Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II.
CZYTAJ DALEJ

Portugalia: nowy rekord - 55 meczetów w całym kraju

2025-05-06 22:24

[ TEMATY ]

meczet

Portugalia

PackShot/Fotolia.com

Na terenie Portugalii działa rekordowa liczba meczetów - co najmniej 55, wynika z najnowszych statystyk władz tego kraju. Większość z muzułmańskich świątyń działa na terenie stolicy kraju, Lizbony, bądź na jej przedmieściach.

Jak odnotowują portugalskie media w zdominowanej przez katolików Portugalii, przybywa nie tylko wyznawców islamu, głównie imigrantów zarobkowych z Azji Środkowej, jak też muzułmańskich domów modlitewnych. Część z planowanych meczetów jest, jak odnotowują media, blokowane przez władze samorządowe w związku z brakiem odpowiednich decyzji urzędowych. Zaznaczono, że w niektórych gminach, jak np. w Samora Correia, w środkowej Portugalii, nasilają się protesty lokalnej społeczności, zdominowanej przez katolików, przeciwko budowie meczetu. Jedną z kontestowanych przez okoliczną ludność kwestii jest lokalizacja meczetu, który miałby stanąć naprzeciwko jednostki straży pożarnej, co zdaniem krytyków tej budowli, zagrozi bezpieczeństwu mieszkańców portugalskiej gminy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję