Reklama

Przed Pielgrzymką

Niedziela legnicka 34/2002

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

ANNA GUZIK: - W tym roku odbędzie się już III Pielgrzymka Osób Niepełnosprawnych do Krzeszowa. Księże Biskupie, proszę przypomnieć, skąd wzięła się idea organizowania takiego spotkania?

BP STEFAN REGMUNT: - W roku 1997 diecezja legnicka podjęła inicjatywę zwołania Kongresu Osób Niepełnosprawnych. Inicjatywa ta znalazła poparcie ze strony wiernych. Przez dwa dni w centrum zainteresowania diecezjalnego były rodziny osób niepełnosprawnych, instytucje wspomagające pracę rodziców z niepełnosprawnymi dziećmi, a także oni sami, a więc niewidomi, niedowidzący, niesłyszący, niepełnosprawni ruchowo i osoby upośledzone umysłowo. Sam Kongres nie załatwił wszystkich spraw związanych z niepełnosprawnością.

Byliśmy świadomi, że praca związana z osobami niepełnosprawnymi, ich rodzinami i wolontariuszami osób niepełnosprawnych, a także instytucjami powinna być kontynuowana.

Nie sposób każdego roku organizować kongres. Możliwa zaś stała się

Diecezjalna Pielgrzymka do sanktuarium Matki Bożej w Krzeszowie. Wspólnie z osobami zainteresowanymi określiliśmy czas tego spotkania, to jest pod koniec wakacji bądź na początku roku szkolnego.

Pielgrzymka daje nam okazję do odnowy duchowej spotkania ze sobą, wspólnej modlitwy, dzielenia się doświadczeniami z minionego roku, jest też okazją integracji środowiska z niepełnosprawnymi i odwrotnie.

- Jaki jest cel tej pielgrzymki?

- Każda pielgrzymka ma charakter religijny. Chodzi o umocnienie wiary, odkrycie sensu swojego życia, nabranie sił duchowych i znalezienia odpowiedzi na aktualne pytania. Wielu pielgrzymów wykorzystuje pielgrzymkę jako rodzaj pokuty wynagradzającej Bogu za swoje lub innych niewierności. Może też być okazją do dziękczynienia Bogu za otrzymane dary.

Adresatem Pielgrzymki Osób Niepełnosprawnych są niepełnosprawni, ich rodziny, wolontariusze, a więc Ci, którzy dobrowolnie i bezinteresownie pomagają niepełnosprawnym, pracownicy instytucji zajmujących się osobami niepełnosprawnymi, a także inne osoby będące przyjaciółmi niepełnosprawnych.

- Hasłem tegorocznego spotkania jest "Poznać Chrystus w drugim człowieku" - co ma ono wyrażać?

- Poznać Chrystusa - to zadanie przekazane nam przez Jana Pawła II u początku tego wieku. Dla wielu będzie to pogłębienie tej znajomości, dla niektórych początek drogi. Jan Paweł II w czasie swojego posługiwania ukazał wielu błogosławionych i świętych jako ludzi, w których na co dzień zamieszkał Bóg. Przez ich życie, postępowanie odkrywaliśmy Jego dobroć, mądrość, służbę, poświęcenie dla drugiego człowieka.

Kiedy jako hasło Pielgrzymki wybraliśmy "Poznać Chrystusa w drugim człowieku", to mieliśmy na myśli, aby w osobie niepełnosprawnej i ich rodzinach dostrzec Chrystusa aktualnie żyjącego i działającego wśród nas. Pozwolić Chrystusowi zamieszkać w nas i odkrywać Jego obecność w drugim człowieku, to zadanie szczególnie aktualne i potrzebne u początku Nowego Tysiąclecia.

- Jaki będzie program III Pielgrzymki?

- Program Pielgrzymki każdego roku jest podobny. W centrum tego wydarzenia jest Eucharystia sprawowana przez biskupa diecezji i kapłanów na co dzień spotykających się z ludzką niepełnosprawnością. Dążymy do tego, aby ta Eucharystia, poprzedzona była spowiedzią, co daje szansę pełniejszego w niej uczestnictwa przez przyjęcie Komunii św.

Chcemy też, aby w Eucharystii osoby niepełnosprawne uczestniczyły aktywnie poprzez czytanie Pisma Świętego, śpiew, niesienie darów, modlitwę wiernych.

Stałym punktem programu pielgrzymkowego jest posiłek. Przygotowują go społecznie ludzie mający wielkie serce względem niepełnosprawnych. Wydajemy podczas pielgrzymki ok. 3500 takich posiłków, przygotowanych przez naszych przyjaciół, kapłanów, ludzi świeckich, przy wsparciu wojska i instytucji państwowych i prywatnych. Każdego roku staramy się też o pewną atrakcję w ramach rekreacji. W tym roku zaprosiliśmy do Krzeszowa jeden z największych w Polsce cyrków o nazwie "Korona" . Widowisko w dwóch seansach będą mogły obejrzeć również osoby znajdujące się na wózkach, które być może ze względu na istniejące bariery architektoniczne nigdy w takim widowisku nie uczestniczyły.

Ufamy, że udział w tym programie pomnoży naszą radość bycia ze sobą i zachęci do odważnego włączenia się w to, co proponuje miasto i wioska swoim mieszkańcom.

Po widowisku przekażemy sobie informacje co do dalszej współpracy w duszpasterstwie niepełnosprawnych i z błogosławieństwem pasterskim wrócimy do domu.

- Kto włącza się w organizację tego niemałego przecież przedsięwzięcia? Na jakim etapie są przygotowania do pielgrzymki?

- Do organizacji Pielgrzymki są zaproszeni wszyscy diecezjanie, świeccy i duchowni. Obecnie trwa gromadzenie produktów do przyrządzenia posiłków. Podpisana została umowa z dyrekcją Cyrku " Korona". Podjęliśmy próbę zdobycia środków na pokrycie biletów wstępu na widowisko cyrkowe. Przygotowujemy też liturgię Mszy św. Rozesłaliśmy zaproszenia indywidualne do osób niepełnosprawnych i instytucji służących tej grupie społeczeństwa. Wiele prac wykonamy na krótko przed rozpoczęciem pielgrzymowania.

- W naszej diecezji działa Wolontariat Osób Niepełnosprawnych, jakie zadania stoją przed wolontariuszami w związku z pielgrzymką, a także przed duszpasterzami i ruchami religijnymi w parafiach?

- Wolontariat Osób Niepełnosprawnych to osoby całym sercem oddane sprawie niepełnosprawnych. Dziękujemy Bogu za nich. Bez ich aktywności i pomysłowości niewiele moglibyśmy zdziałać w terenie. To przez nich docieramy do instytucji samorządowych, państwowych i do rodzin, w których osoby niepełnosprawne przebywają. Wolontariuszy w diecezji jest jeszcze wciąż za mało. Ufamy, że każdego roku cieszyć się będziemy nowymi młodymi ludźmi zaangażowanymi w tę sprawę. Dzieło Pielgrzymki wspomagają członkowie Akcji Katolickiej, Stowarzyszenia Rodzin i Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Pomocą także służą członkowie innych ruchów religijnych, organizując przyjazdy niepełnosprawnych z parafii.

- W jaki sposób osoby niepełnosprawne dowiadują się o pielgrzymce? Ilu wiernych można spodziewać się tego roku w Krzeszowie?

- Informacje o Pielgrzymce znajdują zainteresowani na afiszach umieszczonych w gablotkach parafialnych, a także w środkach społecznego przekazu, szczególnie w Niedzieli. Liczę, że wielu duszpasterzy na krótko przed Pielgrzymką poda tę informację podczas ogłoszeń niedzielnych. Spodziewamy się w tym roku około 3 - 3,5 tys. pielgrzymów.

- Osobista refleksja Księdza Biskupa przed tegorocznym spotkaniem. Czego Ksiądz Biskup spodziewa się po tej Pielgrzymce?

- Każda Pielgrzymka jest niepowtarzalnym przeżyciem dla każdego biskupa i kapłana, którzy są posłani do wszystkich zamieszkujących teren diecezji. Często miałem wrażenie, że w diecezji są ludzie, którzy z różnych przyczyn nie mogą dotrzeć do kościoła czy miejsca szczególnie ważnego religijnie, a wśród nich znajdowałem właśnie osoby niepełnosprawne. Duża obecność tej grupy ludzi u Matki Bożej niewątpliwie będzie powodem wielkiej naszej radości, iż spełniają się w praktyce słowa "Jesteśmy dziećmi jednego Ojca". Jeśli wrócimy od Matki Bożej nieco lepsi, z pragnieniem świętości oraz nadzieją, że jest ona możliwa, to zadanie postawione przed nami zostanie zrealizowane.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: zniszczono Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka

Podczas dwunastej kongregacji generalnej Kolegium Kardynalskiego, ostatniej przed rozpoczęciem konklawe, anulowano Pierścień Rybaka i pieczęcie pontyfikatu papieża Franciszka, umieszczając na nich krzyż - poinformował dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej, Matteo Bruni.

Podczas spotkania kardynałów odczytano również oświadczenie-apel o zawieszenie broni w strefach wojennych. Zapytany przez dziennikarzy o sprawę kenijskiego kardynała Johna Ndje, który w wywiadzie oświadczył, że nie jest chory, ale nie został wezwany na konklawe, Bruni przypomniał, że „kardynałowie elektorzy nie potrzebują wezwania, aby się stawić, ponieważ są dopuszczeni do konklawe z mocy prawa. W niektórych przypadkach to dziekan Kolegium Kardynałów sprawdza za pośrednictwem nuncjatury, czy kardynał może przybyć, czy też nie. W tym przypadku taka interwencja miała miejsce i odpowiedź była negatywna” - stwierdził rzecznik Watykanu.
CZYTAJ DALEJ

Jezus mówi o sobie jako Drodze

2025-04-10 10:43

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Agata Kowalska

Rozważania do Ewangelii J 14, 6-14.

Wtorek, 6 maja. Święto świętych Apostołów Filipa i Jakuba
CZYTAJ DALEJ

80 lat od kapitulacji Festung Breslau

2025-05-06 17:11

ks. Łukasz Romańczuk

6 maja 2025 roku przypadła 80. rocznica kapitulacji Festung Breslau. W miejscu pamięci i wyzwolenia jeńców z obozu Burgweide, znajdującego się na wrocławskich Sołtysowicach, odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. - Spotykamy się dziś, aby uczcić pamięć ofiar i ocalałych z obozu pracy Burgweide, które funkcjonowało w czasie jednej z najciemniejszych kart historii niemieckiej okupacji i II wojny światowej - mówił Martin Kremer, konsul generalny Niemiec we Wrocławiu.

W czasie przeznaczonym na przemówienia głos zabrał Kamil Dworaczek, dyrektor wrocławskiego oddziału IPN. Rozpoczął on od zacytowania fragmentu z Księgi Powtórzonego Prawa: “Źle się z nami obchodzili, gnębili nas i nałożyli na nas ciężkie roboty przymusowe”. - Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że jest to fragment relacji jednego z robotników przymusowych przetrzymywanych tutaj w obozie Burgweide. Ale jest to fragment z Pisma Świętego, z Księgi Powtórzonego Prawa, który opowiada o losie Izraelitów w niewoli egipskiej. Później czytamy oczywiście o ucieczce, o zyskaniu wolności, w końcu w kolejnym pokoleniu dotarciu do ziemi obiecanej. I tych analogii między losem Izraelitów w niewoli egipskiej a losem Polaków i innych robotników przymusowych w III Rzeszy jest więcej. Jest też jedna istotna różnica. Polacy nie musieli podejmować ucieczki, tak jak starotestamentowi Izraelici, bo to do nich przyszła Polska. Nowa Polska i Polski Wrocław, które może nie do końca były ziszczeniem ich marzeń i snów, ale przestali być w końcu niewolnikami w Breslau - zaznaczył Kamil Dworaczek, dodając: - Sami mogli decydować o swoim losie, zakładać rodziny, w końcu zdecydować, czy to tutaj będą szukać swojej ziemi obiecanej. I ta ziemia obiecana w pewnym sensie zaczęła się dokładnie w tym miejscu, w którym dzisiaj się znajdujemy. Bo to tutaj zawisła 6 maja pierwsza polska flaga, pierwsza biało-czerwona w powojennym Wrocławiu. Stało się tak za sprawą pani Natalii Kujawińskiej, która w ukryciu, w konspiracji uszyła tę flagę kilka dni wcześniej. Pani Kujawińska była jedną z warszawianek, która została wypędzona przez Niemców po upadku Powstania Warszawskiego. Bardzo symboliczna historia.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję