Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Upraszają zdrowie duszy i ciała. Wznowili Msze św. z modlitwą o uzdrowienie

Po przerwie w diecezji w diecezji bielsko-żywieckiej wznowiono Msze św. z modlitwą o uzdrowienie odprawiane w Pogórzu, Oświęcimiu i Kętach przez franciszkanów z Sekretariatu Misji i Ewangelizacji Prowincji Matki Bożej Anielskiej w Krakowie.

[ TEMATY ]

Msza św. z modlitwą o uzdrowienie

o. Teodor Knapczyk

Monika Jaworska

O. Teodor na Mszy św. w Pogórzu.

O. Teodor na Mszy św. w Pogórzu.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

O. Józef Witko prowadzi taką modlitwę od wielu lat cyklicznie w klasztorze oo. reformatów w Kętach, a o. Teodor Knapczyk od kilku lat w kościele św. Maksymiliana w Oświęcimiu i kościele NMP Królowej Polski w Pogórzu. Składa się na nią Msza św. z kazaniem i modlitwa przez Najświętszym Sakramentem o zdrowie na duszy i ciele. Przy okazji święcone są oleje, woda, świece i sól, a kapłani udzielają indywidualnego błogosławieństwa.

Tylko ci, którzy są zdolni do miłości, odczuwają smutek. On jest drugą stroną miłości. Nie wstydźmy się go, on daje wspaniałe świadectwo naszemu człowieczeństwu. Emocje muszą być wyrażone bezpośrednio, nazwane. Jeśli ludzie nie wyrażają swojego smutku, pojawią się dolegliwości fizyczne, szorstkość, rozgoryczenie – mówił o. Teodor Knapczyk na niedawnych Mszach św. w naszej diecezji w kontekście listopadowej zadumy nad przemijaniem. Zauważył, że 2-letni czas pandemii wprowadził ludzkie życie w czas smutku, żałoby, straty. – Jest to czas nieotartych łez. Jakże przykrym był widok ludzi idących za trumną bliskich, nie z tego powodu, że odeszli, ale z tego, że mogło iść tylko pięć osób. Jakiż to przykry widok konających w łóżkach szpitalnych, gdy bliscy nie mogli im towarzyszyć w odchodzeniu. To także moje osobiste doświadczenie, gdy odchodził mój tato – mówił.

Najbliższa modlitwa o uzdrowienie będzie w poniedziałek 29 listopada o godz. 18 w Pogórzu, 8 grudnia o godz. 18.30 w Oświęcimiu, a w Kętach po Nowym Roku. Plan na sekretariatewangelizacji.pl.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-11-28 21:24

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Czas nieotartych łez… Msza św. z modlitwą o uzdrowienie

[ TEMATY ]

Msza św. z modlitwą o uzdrowienie

sekretariat ewangelizacji

o. Teodor Knapczyk

Monika Jaworska

O. Teodor Knapczyk błogosławi wiernych Najświętszym Sakramentem w Pogórzu

O. Teodor Knapczyk błogosławi wiernych Najświętszym Sakramentem w Pogórzu

– Tylko ci, którzy są zdolni do miłości, odczuwają smutek. Smutek jest drugą stroną miłości. Nie wstydźmy się go, on daje wspaniałe świadectwo naszemu człowieczeństwu – powiedział o. Teodor Knapczyk OFM z Krakowa w środę 27 października podczas Mszy św. z modlitwą o uzdrowienie.

Po długiej przerwie znów została odprawiona Msza św. z modlitwą o uzdrowienie w parafii NMP Królowej Polski w Pogórzu w diecezji bielsko-żywieckiej. Przewodniczył jej proboszcz ks. Ignacy Czader w koncelebrze z franciszkaninem z Krakowa z Sekretariatu Ewangelizacji o. Teodorem Knapczykiem i ks. Janem Dewerą. Eucharystię poprzedziło wystawienie Najświętszego Sakramentu i modlitwa różańcowa.

CZYTAJ DALEJ

Ojciec Pio ze wschodu. Św. Leopold Mandić

[ TEMATY ]

święci

en.wikipedia.org

Leopold Mandić

Leopold Mandić

W jednej epoce żyło dwóch spowiedników, a obaj należeli do tego samego zakonu – byli kapucynami. Klasztory, w których mieszkali, znajdowały się w tym samym kraju. Jeden zakonnik był ostry jak skalpel przecinający wrzody, drugi – łagodny jak balsam wylewany na rany. Ten ostatni odprawiał ciężkie pokuty za swych penitentów i skarżył się, że nie jest tak miłosierny, jak powinien być uczeń Jezusa.

Gdy pierwszy umiał odprawić od konfesjonału i odmówić rozgrzeszenia, a nawet krzyczeć na penitentów, drugi był zdolny tylko do jednego – do okazywania miłosierdzia. Jednym z nich jest Ojciec Pio, drugim – Leopold Mandić. Obaj mieli ten sam charyzmat rozpoznawania dusz, to samo powołanie do wprowadzania ludzi na ścieżkę nawrócenia, ale ich metody były zupełnie inne. Jakby Jezus, w imieniu którego obaj udzielali rozgrzeszenia, był różny. Zbawiciel bez cienia litości traktował faryzeuszów i potrafił biczem uczynionym ze sznurów bić handlarzy rozstawiających stragany w świątyni jerozolimskiej. Jednocześnie bezwarunkowo przebaczył celnikowi Mateuszowi, zapomniał też grzechy Marii Magdalenie, wprowadził do nieba łotra, który razem z Nim konał w męczarniach na krzyżu. Dwie Jezusowe drogi. Bywało, że pierwszą szedł znany nam Francesco Forgione z San Giovanni Rotondo. Drugi – Leopold Mandić z Padwy – nigdy nie postawił na niej swej stopy.

CZYTAJ DALEJ

Film "Brat Brata" o Jerzym Marszałkowiczu [Zaproszenie na premierę]

2024-05-12 15:18

Agnieszka Bugała

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

br. Jerzy Adam Marszałkowicz

13 maja o godz. 16:30 w Kinie “Nowe Horyzonty” we Wrocławiu odbędzie się premiera filmu “Brat brata” w reżyserii Andrzeja Kotwicy. O filmie poświęconym Jerzemu Marszałkowiczowi opowiada ks. Aleksander Radecki.

Osoby skupione wokół tej produkcji długo zastanawiały się, jaki tytuł nadać temu filmowi: - Toczyła się bardzo burzliwa dyskusja wśród wszystkich zainteresowanych i był cały szereg innych propozycji. Ostatecznie zwyciężyła koncepcja “Brat brata”. Warto tu zaznaczyć, że odpowiednie nazwanie “Jureczka” było trudne. Z jednej strony chodził w sutannie, ale my wiemy, że święceń nie miał. W Towarzystwie Pomocy Brata Alberta Chmielowskiego nazywano go bratem. Podopieczni nazywali go różnie. Nazywali go m.in “ojczulkiem”. Sam tytuł: “Brat brata odczytuje podwójnie. Brat w kontekście jego relacji z bezdomnymi mężczyznami, bo głównie się nimi zajmował i brat św. br. Alberta Chmielowskiego. Nie da się ukryć, że tak jak znałem ks. Jerzego Marszałkowicza, dla niego ideałem niemal we wszystkim był św. brat Albert Chmielowski i zawsze się odwoływał do niego - zaznaczyl ks. Radecki, dodając: - I w swoim stylu nie chciał zgubić tego sposobu potraktowania bezdomnego. Brat Albert Chmielowski widział Chrystusa sponiewieranego w tych bezdomnych. Więc stąd moim zdaniem tytuł: “Brat Brata” - brat brata świętego Alberta Chmielowskiego i brat brata bezdomnego. Tak ja rozumiem ten tytuł.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję