Reklama

7 października - Święto Matki Bożej Różańcowej

Victoria Chocimska i różaniec

Podczas toczącej się pod Lepanto w 1571 r. decydującej bitwy morskiej zjednoczonych flot chrześcijańskich z armadą muzułmańską papież zarządził w Rzymie wielką procesję różańcową w intencji zwycięstwa. Niesiono w niej obraz Matki Bożej Śnieżnej. Zwycięstwo Ligi Świętej przypisywano orędownictwu Matki Bożej. Na tę pamiątkę Pius V ustanowił 7 października świętem Matki Bożej Różańcowej, a obraz Matki Bożej Śnieżnej otrzymał tytuł „Salus Populi Romani - Ocalenie Ludu Rzymskiego”. Obraz ten stał się odtąd jednym z najbardziej czczonych wizerunków maryjnych w Europie. Z faktem XVI-wiecznego tryumfu chrześcijan nad islamem wiąże się podobne wydarzenie z dziejów Polski - bitwa pod Chocimiem (1621 r.), które znane jest pod nazwą „polskie Lepanto”.

Niedziela Ogólnopolska 40/2004

Starożytna ikona Matki Bożej Śnieżnej w Rzymie

Starożytna ikona Matki Bożej Śnieżnej w Rzymie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dzieje tego starożytnego obrazu związane są z powstaniem bazyliki Santa Maria Maggiore. W nocy 3 sierpnia 352 r. Matka Najświętsza ukazała się we śnie papieżowi Liberiuszowi oraz patrycjuszowi Janowi i poleciła wybudować świątynię w miejscu, w którym znajdą świeży śnieg. Następnego dnia rano jedno ze zboczy pokryło się śniegiem. Zgodnie z życzeniem Matki Bożej, wybudowano tam kościół, w którym umieszczono obraz Matki Bożej Śnieżnej, znany dzisiaj również pod nazwą Matki Bożej Zwycięskiej lub Różańcowej.
Po bitwie pod Lepanto sława obrazu wzrosła jeszcze bardziej. Wkrótce zaczęto go kopiować w wielu rzymskich pracowniach. Jedna z kopii znalazła się w kościele Ojców Dominikanów w Krakowie. Sprowadził ją z Rzymu ok. 1588 r. kard. Bernard Maciejowski. Legenda mówi, że był to ten sam obraz, przed którym w rzymskim Kolegium Jezuitów modlił się św. Stanisław Kostka. W Polsce kult obrazu rozwinął się bardzo szybko. W 1600 r., gdy Kraków nawiedziła zaraza morowa, ówczesny biskup zarządził procesję z obrazem ulicami miasta. Zaraza ustała. W 1601 r. obraz został nazwany urzędowo „Różańcowym” i oddano go Bractwu Różańcowemu. W tym też roku odbyła się druga procesja z obrazem: była to jednocześnie pierwsza procesja różańcowa. Odtąd procesje odbywały się co roku, również w ciężkich dla narodu chwilach.
Gdy w 1621 r. licząca ok. 400 tys. żołnierzy armia turecka pod wodzą Osmana II przekroczyła granice Rzeczypospolitej, 2 września hetman Jan Karol Chodkiewicz z 60 tys. wojska rozbił obóz nad Dniestrem pod Chocimiem. Mimo iż pierwsza walka z wojskami tureckimi przyniosła Polakom zwycięstwo, jednak nieoczekiwana śmierć (24 września 1621 r.) umiłowanego wodza polskiej armii - sędziwego już hetmana Chodkiewicza tak osłabiła siły rycerzy, że klęska wydawała się nieunikniona. Tymczasem Turcy z niewyjaśnionych powodów odkładali decydującą bitwę, aż wreszcie sami zaproponowali pokój. Co więcej - rokowania pokojowe zakończyły się podpisaniem traktatu korzystnego dla Polski. Przyczynę takiego przebiegu wydarzeń historycy upatrują w tym, co w owym czasie działo się w Krakowie. Na wieść o śmierci hetmana bp Marcin Szyszkowski zarządził uroczystą błagalną procesję w Krakowie, podczas której niesiono ulicami miasta wizerunek Matki Bożej Różańcowej z kościoła Dominikanów. Szły za nim tłumy ludzi z różańcami w rękach. Wszystkie domy opustoszały, każdy bowiem pospieszył, by włączyć się w błaganie Boga o zwycięstwo nad niewiernymi.
Duży rozgłos zyskały objawienia Matki Bożej prymasowi Wawrzyńcowi Gembickiemu i Stanisławowi Lubomirskiemu (we śnie), a ich zbieżność z wydarzeniami chocimskimi uznano za dowód, że modły zostały wysłuchane. Wiarę w cudowną interwencję Matki Bożej pod Chocimiem utwierdzała krążąca opowieść o proroczym widzeniu ks. Mikołaja Oborskiego w klasztorze Ojców Jezuitów w Kaliszu. Podczas modlitwy przed Najświętszym Sakramentem 10 października 1621 r. ujrzał on nagle okopy polskie pod Chocimiem i dwukrotnie większe siły tureckie, a nad nimi na obłokach w promienistym rydwanie Najświętszą Maryję Pannę z Dzieciątkiem i klęczącego przed Nią św. Stanisława Kostkę, wskazującego błagalnym gestem na obóz Polaków. Jezus wyciągnął ręce ku klęczącemu, jakby chciał go podnieść. Gdy dowiedziano się o ostatecznym odparciu wojsk tureckich, powiązano to ze snem Oborskiego. Na pamiątkę zwycięstwa rokrocznie w dniu tryumfu chocimskiego ulicami Krakowa szła procesja różańcowa.
Kult Maryi Różańcowej z kościoła Ojców Dominikanów w Krakowie i dziś jest bardzo żywy, ale ma charakter bardziej prywatny i ukryty. Przed cudownym obrazem zawsze są osoby modlące się i codziennie odprawiana jest Msza św. żałobna za dusze zmarłych członków Bractwa Różańcowego. Procesja różańcowa odbywa się nadal, ale już nie ulicami miasta, lecz wewnątrz kościoła, do pięciu jego kaplic.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Chrześcijanie nie obchodzą Halloween

Tytuł tego artykułu właściwie nie jest prawdziwy. Jest w nim zawarte pobożne życzenie. Chrześcijanie, niestety, coraz częściej obchodzą to „święto”, które ani nie jest świętem, ani też nie da się pogodzić z wiarą w Chrystusa.

Są takie elementy amerykańskiej popkultury, które raz za razem wdzierają się do niegdyś konserwatywnej kulturowo Polski. Wcześniej św. Mikołaj został zastąpiony przez zlaicyzowaną maskotkę Coca-Coli, następnie walentynki wyparły wspomnienie św. Walentego, a teraz Halloween próbuje młodemu pokoleniu wywrócić w głowie sens uroczystości Wszystkich Świętych oraz Dnia Zadusznego.
CZYTAJ DALEJ

Nikt nie jest postawiony poza nawiasem Bożego miłosierdzia

2025-10-30 10:15

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Żeby zobaczyć głębszy sens tego, co mnie spotyka, naprawdę dostrzec ludzi, którzy mnie otaczają, trzeba prosić o pomoc Boga. To właśnie znaczy „spojrzeć w górę”, czyli modlić się. Na modlitwie proszę Boga, aby nauczył mnie właściwie patrzeć na siebie i ludzi, na całe moje życie, i dostrzegać we wszystkim, co mnie spotyka, nawet w trudnościach i lękach, coś szczególnego, co może być dla mnie dobre, co może mnie uczy nić lepszym, bardziej wrażliwym na otoczenie.

Było już około godziny szóstej i mrok ogarnął całą ziemię aż do godziny dziewiątej. Słońce się zaćmiło i zasłona przybytku rozdarła się przez środek. Wtedy Jezus zawołał donośnym głosem: «Ojcze, w Twoje ręce powierzam ducha mojego». Po tych słowach wyzionął ducha. A był tam człowiek dobry i sprawiedliwy, imieniem Józef, członek Rady. On to udał się do Piłata i poprosił o ciało Jezusa. Zdjął je z krzyża, owinął w płótno i złożył w grobie wykutym w skale, w którym nikt jeszcze nie był pochowany. W pierwszy dzień tygodnia niewiasty poszły skoro świt do grobu, niosąc przygotowane wonności. Kamień zastały odsunięty od grobu. A skoro weszły, nie znalazły ciała Pana Jezusa. Gdy wobec tego były bezradne, nagle stanęło przed nimi dwóch mężów w lśniących szatach. Przestraszone, pochyliły twarze ku ziemi, lecz tamci rzekli do nich: «Dlaczego szukacie żyjącego wśród umarłych? Nie ma Go tutaj; zmartwychwstał».
CZYTAJ DALEJ

123, głosuj i Ty!

10. Jubileuszowy Koncert Wielbienia jest jednym z projektów społecznych, na który można głosować w konkursie na zielonogórski Budżet Obywatelski. Zachęcamy do głosowania!

W całym zestawieniu to jedyny społeczny projekt katolicki, dlatego zależy nam bardzo na wsparciu ludzi Kościoła – mówi Natalia Makuch ze stowarzyszenia Twoje Talenty, które jest współorganizatorem wydarzenia. - Przyszłoroczny koncert to będzie już 10. Jubileuszowy Koncert Wielbienia, który wieńczy Zielonogórskie Warsztaty Liturgiczno - Muzyczne i od wielu lat gromadzi mnóstwo osób – zielonogórzan, ale również ludzi z całej Polski. 250-osobowy chór ma okazję zaśpiewać profesjonalny koncert z profesjonalnymi muzykami i zaproszonymi gośćmi. Fenomenem wydarzenia jest to, że wśród chórzystów nie są tylko profesjonaliści, ale również pasjonaci, czyli ci, którzy po prostu chcą śpiewać. Na naszym wydarzeniu mają okazję doświadczyć profesjonalnego udziału w koncercie – dodaje Natalia Makuch.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję