Reklama

Centralne obchody 20. rocznicy śmierci kapłana - męczennika

Ksiądz Jerzy i dziś potrzebny

Gdy 19 października 2004 r. Marianna Popiełuszko zjawiła się w Warszawie na placu przed żoliborskim kościołem i powolnym krokiem, z laseczką w ręku, zaczęła zmierzać do stojących na przedzie krzeseł, ktoś z tyłu szepnął: „Usiadła niemal w tym samym miejscu, co na pogrzebie”.

Niedziela Ogólnopolska 44/2004

Podczas Mszy św. na warszawskim Żoliborzu w 20. rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki

Podczas Mszy św. na warszawskim Żoliborzu w 20. rocznicę śmierci ks. Jerzego Popiełuszki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

I rzeczywiście, dwadzieścia lat temu na Mszy św. pogrzebowej Księdza Jerzego jego matka siedziała niemal w tym samym miejscu, obok zaś stała trumna z ciałem jej syna. Teraz przyjechała do stolicy, by uczestniczyć w obchodach 20. rocznicy męczeńskiej śmierci. Zrobiła na wszystkich wielkie wrażenie, gdy poprowadziła później modlitwę różańcową, tak jak uczynił to przed 20 laty w Bydgoszczy przed swym porwaniem ks. Popiełuszko.
Analogii do tamtych dni można było dopatrzyć się więcej. Msza św. na Żoliborzu odprawiona została o godzinie 18.00. O tej samej porze 19 października 1984 r. Ksiądz Jerzy odprawiał swoją ostatnią w życiu Eucharystię. Tak teraz, jak i wówczas, był ciepły, jesienny dzień. I świeciło słońce.
Mszę św., stanowiącą główny punkt obchodów 20-lecia śmierci Męczennika, koncelebrował prymas Polski, kard. Józef Glemp, razem z abp. Sławojem Leszkiem Głódziem, bp. Stanisławem Kędziorą i bp. Tadeuszem Pikusem oraz biskupami zagranicznymi i ok. 100 kapłanami. Modlili się razem z posłami, senatorami, władzami Warszawy, ambasadorami i tysiącami ludzi zgromadzonych na placu, w pobliskim parku, na trawnikach i bocznych uliczkach. Ze sztandarami w rękach stali przedstawiciele „Solidarności” z całej Polski, hutnicy, górnicy, stoczniowcy, lekarze i pielęgniarki, harcerze oraz uczniowie LO z Suchowoli. Na Mszy św. był też 94-letni ks. Antoni Sawicki, który chrzcił ks. Popiełuszkę. Witając wszystkich, ks. Zygmunt Malacki, miejscowy proboszcz, przypominał: „Ksiądz Jerzy to świadek trudnych czasów, wspierający wszystkich, którzy pragnęli urzeczywistniać swój sen o Polsce, którzy odkryli piękno odpowiedzialności za wspólne dobro. Ksiądz Jerzy towarzyszył im modlitwą i radą, był prorokiem, świadkiem Chrystusa i historii”.
Prymas Polski mówił w homilii, że była to śmierć wpisująca się w chrześcijańskie ideały narodowe, którym Kościół wytrwale towarzyszy. „Ideały moralne, potrzebne do godnego życia obywateli w pokoju, choć przytłoczone bezwzględną żądzą pieniądza, drzemią jakby pod skórą i czekają na nowego ks. Popiełuszkę, który by powiedział bliźnim, że można żyć bez korupcji i bez matactwa”. Podkreślił też, że choć w chrześcijaństwie nie ma miejsca na zemstę, to „porządek prawny ma obowiązek wyjaśnić czyn przestępczy i motywy zabójstwa Księdza Jerzego”. Prymas przypomniał, że dzięki staraniom ks. Malackiego powstało Muzeum Księdza Jerzego, które jest „wspaniałym dokumentem, ułatwiającym odpowiedź na pytanie: Po co była ta śmierć, czy nie można było tego życia ocalić? Pytanie to ma tę samą logikę, co pytanie o to, czy można było uniknąć Powstania Warszawskiego” - akcentował kard. Glemp. Nawiązał też do inicjatywy wysłania Księdza Jerzego na studia do Rzymu. „Gdyby to uczyniono rękami Kościoła, nastąpiłoby głębsze otwarcie rany, która bardziej boli”.
Ze śmierci ks. Popiełuszki, zdaniem Prymasa, płyną wskazania dla następnych pokoleń: „Kochać prawdę bez lęku i czynić sprawiedliwość w miłości”.
Do tych słów nawiązał później Janusz Śniadek, przewodniczący „Solidarności”, stwierdzając, że „tylko prawda, której nauczał Ksiądz Jerzy może przynieść wyzwolenie od zła”. Prezydent Warszawy Lech Kaczyński natomiast powiedział, że Ksiądz Jerzy „nie bał się prawdy i głosił prawdę”, i chociaż nie ma go wśród nas, nie została naruszona „jego wielkość i wielkość przesłania, jakie głosił”.
Po Mszy św. ludzie długo jeszcze palili znicze i modlili się przy grobie Kapłana-Męczennika.

* * *

19 października Sejm podjął uchwałę, w której złożył hołd ks. Popiełuszce, w 20. rocznicę jego męczeńskiej śmierci. Uchwałę przyjęto przez aklamację. Czytamy w niej m. in.: Ks. Popiełuszko „odważnie bronił ideałów prawdy, wolności i sprawiedliwości. Odebrali Mu życie funkcjonariusze aparatu bezpieczeństwa komunistycznego państwa, otumanieni propagandą kłamstwa i nienawiści. Jego śmierć była jednym z ostatnich - w długim łańcuchu powojennej historii - aktów terroru państwowego wobec własnych obywateli. (...) Jego hasło «zło dobrem zwyciężaj» było, jest i będzie dla nas drogowskazem. Składamy Mu cześć za Jego życie, które złożył w ofierze, abyśmy my mogli żyć godnie”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2004-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykańskie nominacje dla kapłanów diecezji świdnickiej

2025-03-24 17:30

[ TEMATY ]

diecezja świdnicka

Stolica Apostolska

rok jubileuszowy

Misjonarz Miłosierdzia

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

Od lewej: ks. Krzysztof Herbut, ks. Stanisław Kasztelan, ks. Stanisław Przerada, ks. Krzysztof Iwaniszyn

Od lewej: ks. Krzysztof Herbut, ks. Stanisław Kasztelan, ks. Stanisław Przerada, ks. Krzysztof Iwaniszyn

Decyzją Stolicy Apostolskiej czterech kapłanów diecezji świdnickiej zostało mianowanych Misjonarzami Miłosierdzia.

Ojciec Święty Franciszek przychylił się do kandydatur przedstawionych przez Biskupa Świdnickiego i powołał do tej wyjątkowej posługi księży: ks. kan. Krzysztofa Herbuta z par. Św. Anny w Ząbkowicach Śląskich, ks. kan. Krzysztofa Iwaniszyna z par. Św. Wojciecha z Wałbrzycha, ks. kan. Stanisława Kasztelana z par. Podwyższenia Krzyża Świętego w Kłodzku i ks. prał. Stanisława Przeradę egzorcystę i penitencjarza katedralnego. Tym samym wymienieni kapłani dołączyli do grona duchownych pełniących tę misję w diecezji świdnickiej, obok ks. Rafała Masztalerza z Różanki i ks. kan. Dominika Ostrowskiego - Prorektora ds. naukowo-dydaktycznych na PWT Wrocław, którzy już wcześniej zostali powołani do tej roli.
CZYTAJ DALEJ

Trzymaliśmy w ramionach świętego

Aron miał się nie urodzić. Urodził się i żył godzinę, otoczony miłością i opieką rodziców, rodzeństwa i lekarzy. Jako dziecko z wadami letalnymi miał być zdeformowany. Jednak przyszedł na świat piękny. Miał spowodować traumę, a rozpalił miłość w sercach wielu ludzi.

Nie od początku było wiadomo, że jest chory. Pierwsza diagnoza, która się pojawiła, mówiła o nieprawidłowościach, ale nie do końca było wiadomo, o jakich. – Myślałam: pewnie nic poważnego, jakaś błahostka i na kolejnym badaniu okaże się, że wszystko jest w porządku. Nie było. Lekarze bardzo delikatnie przekazali mi diagnozę: iniencephalia. Pod tym hasłem w internecie można zobaczyć zdjęcia zniekształconych dzieci – mówi Nina Ważna, mama Arona.
CZYTAJ DALEJ

Polscy Męczennicy Franciszkańscy – ich życie było żywą Ewangelią

2025-03-24 21:06

[ TEMATY ]

męczennicy

meczennicy.franciszkanie.pl

Potrzeba nam dużo prostoty, może niezbyt wielkich dyskursów, ale takiego po prostu normalnego oddania swego życia w darze. Oni mogli uciec, ale postanowili zostać. I to jest właśnie ta wielka tajemnica męczeństwa; oddali siebie za tych ostatnich, ubogich w Pariacoto - wskazał o. Jarosław Wysoczański OFMConv, świadek życia bł. o. Zbigniewa Strzałkowskiego i bł. o. Michała Tomaszka. 24 marca Kościół obchodzi Dzień Pamięci i Modlitwy za Misjonarzy Męczenników.

O. Zbigniew Strzałkowski i o. Michał Tomaszek zostali zamordowani 9 sierpnia 1991 r. w Peru z rąk ugrupowania terrorystycznego Świetlisty Szlak. Ich beatyfikacja odbyła się w Pariacoto 5 grudnia 2015 r.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję