Reklama

Franciszek

Papież Franciszek to świadek pokoju i braterstwa dla wszystkich

„Prostota, bliskość z ludźmi, troska o tych, którzy są «niewidzialni»”: oto cechy, które charakteryzują życie Papieża obchodzącego po raz dziewiąty urodziny jako następca Apostoła Piotra. Dacia Maraini, włoska pisarka, zaangażowana w sprawy społeczne, opowiedziała Radiu Watykańskiemu o postaci i działaniach Franciszka, który jej zdaniem jest dzisiaj światowym liderem w budowaniu z ufnością sieci pokoju.

[ TEMATY ]

pokój

papież Franciszek

braterstwo

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Maraini zwraca uwagę na konkretny styl Franciszka, który uczynił z Kościoła: „miejsce przykładu”. Uderza ją w Papieżu z Argentyny prostota i chęć bycia pośród normalnego życia. Wszyscy byli mocno zdziwieni, gdy zobaczyli go w drodze do sklepu po okulary lub wchodzącego do domów ludzi, jak to robił z Edith Brück. Pisarka widzi w tym akt zaufania do innych i uważa, że ludzie to wiedzą i rozumieją. Papież z wielką determinacją wzywa do pokoju wskazując drogę do tego celu prowadzącą przez zerwanie z podejrzeniami, dzieleniem, nienawiścią, urazami oraz zemstą, które są głównymi przyczynami wojny. Franciszek podkreśla potrzebę budowania sieci zrozumienia, znajomości oraz przyjaźni jako sposobu bycia w świecie. Jednym z kluczowych pojęć używanych przez Franciszka jest globalizacja obojętności. Dacia Maraini została zapytana przez rozgłośnię papieską, na ile to pojęcie może pomóc współczesnemu człowiekowi.

„To może bardzo pomóc. Potrzebujemy przykładów. Wszyscy mówią o pokoju, braterstwie, równości, sprawiedliwości, ale potrzebujemy wzorów ludzi, którzy praktykują te idee. To właśnie robi Papież i jest to bardzo ważne, właśnie po to, aby młodzi ludzie nie widzieli, w przyszłości, ale także teraz, Kościoła jako miejsca wielkich idei, wielkich kazań, ale jako miejsce przykładu. Przykład Papieża, który idzie, by objąć cudzoziemca, który idzie, by zobaczyć, jak żyją migranci i co się z nimi dzieje. Wprowadził myśl, która jest dla mnie fundamentalna: istnieją podstawowe prawa człowieka, takie jak świętość ludzkiego ciała, nie poniżać, nie krzywdzić, nie mścić się, nie nienawidzić... Jeśli skupimy się na prawach uniwersalnych, nie poprzestaniemy na obronie różnic. Różnice muszą być pozytywne, a nie negatywne“ – podkreśliła Maraini.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2021-12-17 16:53

Ocena: +3 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Sorge: Franciszek rozciąga pojęcie braterstwa również na stworzenie

[ TEMATY ]

Franciszek

papież Franciszek

braterstwo

Papież Franciszek rozwija społeczne nauczanie Kościoła, odchodząc od pojęcia solidarności, które się trochę zdewaluowało i było nadużywane, na rzecz braterstwa. Co ważne, pojęciem tym obejmuje już nie tylko ludzi, ale cały świat stworzony. Wskazuje na to ks. Bartolomeo Sorge, wieloletni dyrektor miesięcznika „La Civiltà Cattolica” i ekspert z zakresu społecznej nauki Kościoła.

Jego zdaniem taką ewolucję w nauczaniu Papieża ujawniają już jego środowe katechezy w nowym cyklu o uzdrowieniu świata. Jak zauważa ks. Sorge, trzeba to postrzegać w kontekście historycznego rozwoju społecznego nauczania Kościoła.

CZYTAJ DALEJ

Kryzys powołań czy kryzys powołanych?

Tę wspólną troskę o powołania powinno się zacząć nie tylko od tygodniowego szturmowania nieba, ale od systematycznej modlitwy.

Często wspominam pewną rozmowę o powołaniu. W czasach gdy byłem rektorem seminarium, poprosił o nią młody student. Opowiedział mi trochę o sobie, o dobrze zdanej maturze i przypadkowo wybranym kierunku studiów. Zwierzył się jednak z największego pragnienia swojego serca: że głęboko wierzy w Boga, lubi się modlić, że jego największe pasje dotyczą wiary, a do tego wszystkiego nie umie uciec od przekonania, iż powinien zostać księdzem. „Dlaczego więc nie przyjdziesz do seminarium, żeby choć spróbować wejść na drogę powołania?” – zapytałem go trochę zdziwiony. „Bo się boję. Gdyby ksiądz rektor wiedział, jak się mówi u mnie w domu o księżach, jak wielu moich rówieśników śmieje się z kapłaństwa i opowiada mnóstwo złych rzeczy o Kościele, seminariach, zakonach!” – odpowiedział szczerze. Od tamtej rozmowy zastanawiam się czasem, co dzieje się dziś w duszy młodych ludzi odkrywających w sobie powołanie do kapłaństwa czy życia konsekrowanego; z czym muszą się zmierzyć młodzi chłopcy i młode dziewczyny, których Pan Bóg powołuje, zwłaszcza tam, gdzie ziemia dla rozwoju ich powołania jest szczególnie nieprzyjazna. Kiedy w Niedzielę Dobrego Pasterza rozpoczniemy intensywny czas modlitwy o powołania, warto zacząć nie tylko od analiz dotyczących spadku powołań w Polsce, od mniej lub bardziej prawdziwych diagnoz tłumaczących bolesne zjawisko malejącej liczby kapłanów i osób życia konsekrowanego, ale od pytania o moją własną odpowiedzialność za tworzenie przyjaznego środowiska dla wzrostu powołań. Zapomnieliśmy chyba, że ta troska jest wpisana w naturę Kościoła i nie pojawia się tylko wtedy, gdy tych powołań zaczyna brakować. Kościół ma naturę powołaniową, bo jest wspólnotą ludzi powołanych przez Boga, a jednocześnie jego najważniejszym zadaniem jest, w imieniu Chrystusa, powoływać ludzi do pójścia za Bogiem. Ewangelizacja i troska o powołania są dla siebie czymś nieodłącznym, a odpowiedzialność za powołania dotyczy każdego człowieka wierzącego. Myśląc więc o powołaniach, zacznijmy od siebie, od osobistej odpowiedzi na to, jak ja sam buduję klimat dla rozwoju swojego i cudzego powołania. Indywidualna i wspólna troska o powołania nie może wynikać z negatywnych nastawień. Mamy się troszczyć o powołania nie tylko dlatego, że bez nich nie uda nam się dobrze zorganizować Kościoła, ale przede wszystkim z tego powodu, iż każdy człowiek jest powołany przez Boga i potrzebuje naszej pomocy, aby to powołanie rozeznać, mieć odwagę na nie odpowiedzieć i wiernie je zrealizować w życiu.

CZYTAJ DALEJ

Papież przyjął premiera Belize

2024-04-20 14:43

[ TEMATY ]

Franciszek

Grzegorz Gałązka

Franciszek przyjął 20 kwietnia w Watykańskim Pałacu Apostolskim premiera Belize - Johna Briceño, który następnie spotkał się z sekretarzem w Sekretariacie Stanu Stolicy Apostolskiej ds. stosunków z państwami i organizacjami międzynarodowymi abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Komunikat watykańskiego biura Prasowego po rozmowach w Sekretariacie Stanu stwierdza, iż były one serdeczne i w ich toku "wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków miedzy Belize a Stolicą Apostolską". Poruszono zwłaszcza zaangażowanie Kościoła katolickiego w dziedzinie oświatowej i w zakresie troski o migrantów. Rozmawiano również o niektórych bieżących zagadnieniach społeczno-politycznych w tym kraju, podkreslając wkład, jaki Kościół katolicki i wartości chrześcijańskie, obecne w społeczeństwie Belize, mogą wnieść do dobra wspólnego ludności.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję