Ks. Marcin Rokita - Synodalność, jak mówi papież Franciszek, jest drogą, której Bóg oczekuje od Kościoła trzeciego tysiąclecia. Bez wątpienia ten Synod jest w historii Kościoła wyjątkowy. Cały proces synodalny trwa dwa lata, a do jego autentycznego uczestnictwa zaproszeni są wszyscy, bez wyjątku. Pamiętajmy, że Duch Święty „wieje tam, gdzie chce, i szum jego słyszysz, lecz nie wiesz, skąd przychodzi i dokąd podąża” (J 3,8), dlatego musimy być otwartymi na Jego działanie, a Synod wniesie z pewnością dużo dobrego w przestrzeń Kościoła.
Więcej w wydaniu papierowym Niedzieli Kieleckiej - 23.01.2022.
26 czerwca w katedrze bp Jan Piotrowski zakończył uroczystą Mszą św. ważny etap diecezjalny Synodu Rzymskiego. Jak wierni postrzegają swoją rolę i zadania w Kościele?
Do prac synodalnych włączyło się ok. 80 parafii w diecezji z 305. Powstały zespoły powołane przez wspólnoty, m.in. Odnowy w Duchy Świętym, a także dwa zespoły zakonne. Spotykały się oni regularnie, dyskutując nad zagadnieniami z kwestionariusza. Diecezjalny Etap Synodu rozpoczął się 17 października 2021 r. Koordynatorem diecezjalnym został ks. dr hab. Jarosław Czerkawski, wykładowca WSD i KUL, proboszcz parafii w Kielcach– Posłowicach. W zespole pracowali także m.in. cysters, siostra zakonna, studentka, wykładowczyni uniwersytetu i członkini Domowego Kościoła, prezes Akcji Katolickiej i księża pracujący w Kurii.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa ostro skrytykowała zabójstwa chrześcijan w Nigerii i innych krajach Afryki Subsaharyjskiej, obiecując zdecydowaną reakcję, aby rozwiązać ten kryzys.
Biały Dom zareagował w ten sposób po serii ataków przeprowadzonych w ostatnich tygodniach na chrześcijańskich rolników, w tym po masakrze 27 chrześcijan w wiosce Bindi Ta-hoss w stanie Plateau w środkowej Nigerii, dokonanej w połowie lipca przez islamistycznych bojowników Fulani. W tym wyjątkowo bestialskim ataku napastnicy – według świadków, którzy przeżyli masakrę - spalili wiele kobiet i dzieci, próbujących ukryć się w kościele.
Śląskie. Ratowników dzieli 130 m od poszukiwanego górnika
2025-08-12 13:49
PAP
PAP
Akcja ratunkowa w kopalni Knurów-Szczygłowice
Ratownicy, którzy od kilkunastu godzin próbują dotrzeć do górnika poszkodowanego w wieczornym wstrząsie w kopalni Knurów, od wtorkowego rana do południa przesunęli się o 60 m, odbudowując wentylację w wyrobisku. Do poszukiwanego mają jeszcze około 130 m. Nie ma z nim kontaktu.
Do silnego wstrząsu doszło w poniedziałek o 21.26 na poziomie 850 metrów, podczas drążenia przodka w tzw. ruchu Knurów, który jest częścią kopalni Knurów-Szczygłowice, należącej do Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW). W rejonie wstrząsu przebywało dziewięciu górników. Ośmiu pracowników przodka wycofało się o własnych siłach, z jednym z górników nie ma kontaktu.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.