Reklama

Kościół

Dlaczego miłować nieprzyjaciół?

Rozważanie do niedzielnej Ewangelii: Łk 6, 27-38

[ TEMATY ]

wiara

Karol Porwich/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

1. Sposób na przerwanie spirali zła

Miłość nawet nieprzyjaciół jest jedynym skutecznym sposobem przerwania spirali zła i nienawiści. Tego nas uczy Jezus i to jest znakiem rozpoznawczym chrześcijan.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2. Słowa Klucze

Reklama

Miłujcie waszych nieprzyjaciół, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą; błogosławcie tym, którzy was przeklinają, i módlcie się za tych którzy was oczerniają.

Miłość nieprzyjaciół – to tak naprawdę postawa Boga do człowieka. To miłość Boga do człowieka, który zdradził go przez grzech, odwrócił się od Niego i nie jest przyjacielem Boga. Bóg się jednak nie zniechęca. Oddał za nas swe życie i przebacza nam grzechy w sakramencie pojednania.

Jest wiele słów greckich, które oznaczają miłość. W tym fragmencie ewangelii chodzi o miłość „agape”, czyli taką, której źródłem jest sam Bóg. Tak więc z Jego pomocą można miłować nieprzyjaciół.

Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny (…) odpuszczajcie a będzie wam odpuszczone (…) Odmierzą wam bowiem taką miarą, jaką wy mierzycie.

To ostatnie zdanie jest odpowiedzią, dlaczego nie tylko trzeba, ale też i warto miłować nieprzyjaciół. Tym bardziej, że w modlitwie, której nauczył nas Jezus Chrystus mówimy „odpuść nam nasze grzechy jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”.

3. Dziś

Jednym z najlepszych komentarzy do tej Ewangelii są słowa kard. Stefana Wyszyńskiego: „Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy przezwyciężyć w sobie niechęci, ile zdołaliśmy przełamać ludzkiej złości i gniewu. Tyle wart jest nasz rok, ile ludziom zdołaliśmy zaoszczędzić smutku, cierpień, przeciwności. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy okazać ludziom serca, bliskości, współczucia, dobroci i pociechy. Tyle wart jest nasz rok, ile zdołaliśmy zapłacić dobrem za wyrządzane nam zło”.

ROZWAŻANIE WIDEO: https://www.youtube.com/watch?v=vNxWpHi2klg

ks. Paweł Rytel-Andrianik

2022-02-20 13:22

Ocena: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wiara jest siłą rodziny

Niedziela rzeszowska 6/2020, str. V

[ TEMATY ]

rodzina

wiara

Bóg

tradycja

Muzeum Rodziny Ulmów w Markowej

Fragment ekspozycji muzealnej

Fragment ekspozycji muzealnej

Wzrastająca współcześnie obojętność dla spraw duchowości i antyreligijne nastawienie nie jest dobrym klimatem dla życia i rozwoju rodziny.

Czy dawniej było lepiej? Na pewno było inaczej. Skromniejsze warunki życia i mocniejszy kręgosłup moralny chroniły rodziny przed zagrożeniami. Jeśli dom pielęgnuje wartości płynące z Ewangelii i Dekalogu, to dorosły człowiek nie będzie miał trudności w zachowaniu postawy, która płynie z przykazania miłości. Dlatego można powiedzieć, że wiara jest siłą rodziny! Najbardziej zagrażają rodzinie pozory dobra, które są zakamuflowanym złem. Jeśli kilka dekad wcześniej grzech był piętnowany jako zło, to dzisiaj przez postawę wymuszonej tolerancji, stał się zjawiskiem naturalnym codzienności, w której żyjemy.

CZYTAJ DALEJ

Nasz pierwszy święty

Niedziela Ogólnopolska 16/2021, str. VIII

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Wikipedia/Obraz malarstwa Zbigniewa Kotyłło

Jest nim św. Wojciech, patron Polski, który został wyniesiony do chwały ołtarzy w niecałe 2 lata po męczeńskiej śmierci.

Wojciech żył w drugiej połowie X stulecia. Był Czechem z pochodzenia, niemniej jednak można o nim powiedzieć, że był obywatelem Europy, którą bardzo dobrze znał, bo wiele po niej podróżował. Był świetnie wykształconym duchownym, choć początkowo miał zostać rycerzem. Jako że pochodził z możnego rodu Sławnikowiców, utrzymywał zażyłe relacje z tzw. wielkimi tego świata – zarówno w kręgach świeckich, jak i kościelnych, również papieskich. Nigdy jednak nie zaniedbywał ludzi gorzej od siebie sytuowanych, troszczył się o nich, o czym świadczą jego biografowie.

CZYTAJ DALEJ

W szkole miłości małżeńskiej i miłosiernej

2024-04-23 09:16

Ks. Wojciech Kania/Niedziela

W trzecim dniu peregrynacji relikwie bł. Rodziny Ulmów nawiedziły janowskie sanktuarium, gdzie modlili się wierni z trzech dekanatów: modliborzyckiego, janowskiego i zaklikowskiego.

- Na trasie peregrynacji relikwii błogosławionej Rodziny Ulmów, staje dzisiaj janowska świątynia. To tutaj, jak w domu w Nazarecie, Maryja przyjmuje nas i błogosławionych Józefa i Wiktorię wraz z ich dziećmi, których Kościół wyniósł do chwały ołtarza za heroiczność ich życia, niezłomność wiary i męczeństwo poniesione w imię miłości Boga i bliźniego. Świętość małżonków Józefa i Wiktorii była pokornym i wiernym wypełnianiem powołania małżeńskiego w dziele wzajemnego uświęcania, przekazania życia, wychowania dzieci i bezinteresownej miłości wobec potrzebujących – podkreślał ks. Tomasz Lis, proboszcz janowskiego sanktuarium.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję