Reklama

Niedziela na Podbeskidziu

Kochał diecezję i ludzi. Ostatnie pożegnanie biskupa Franciszka Wacława Lobkowicza

Biskup ostrawsko-opawski Franciszek Wacław Lobkowicz wielokrotnie bywał w diecezj bielsko-żywieckiej na różnych wydarzeniach. Pożegnano go w katedrze Boskiego Zbawiciela w Ostrawie.

[ TEMATY ]

Msza św. pogrzebowa

biskup Franciszek Lobkowicz

Monika Jaworska

Bp Lobkowicz na procesji z relikwiami św. Melchiora w 2018 r.

Bp Lobkowicz na procesji z relikwiami św. Melchiora w 2018 r.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczególnie w pamięci diecezjan zapisały się dwa cykliczne spotkania, na których czeski hierarcha modlił się z bielsko-żywieckimi biskupami i wiernymi. Jedno z nich to doroczna diecezjalna pielgrzymka ku czci św. Melchiora Grodzieckiego. Biskup Lobkowicz co roku szedł z procesją z Czeskiego Cieszyna na Most Przyjaźni. Tam ciepło witał się z biskupami i wiernymi z Polski, po czym wspólnie, z relikwiami św. Melchiora, szli na Msze św. – jednego roku do kościoła św. Marii Magdaleny w Cieszynie, a następnego – do kościoła w Czeskim Cieszynie. Pasterz uczestniczył również w corocznych sierpniowych modlitwach na granicy trzech państw – na Trójstyku w Jaworzynce.

Mszy św. pogrzebowej w Ostrawie w sobotę 26 lutego przewodniczył nuncjusz apostolski Charles Daniel Balvo w koncelebrze z arcybiskupem ołomunieckim Janem Graubnerem, administratorem apostolskim diecezji Martinem Davidem i innymi kapłanami. Modlił się z nimi opat klasztoru w Teplej, brat zmarłego Zdenek Filip Lobkowicz, rodzina, wierni diecezji, a także Polacy mieszkający na Zaolziu. Bp Lobkowicz w swoim testamencie zapisał, że kocha diecezję i wszystkich ludzi, i jest wdzięczny Bogu za przysłanie ludzi, o których wie, że i jego kochają.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Byłem zadowolony z tego, jak biskup rozwinął diecezję i że zbudował w niej dużą wspólnotę. Wierzę, że nadal będzie jej pomagał swoim wstawiennictwem u Pana – powiedział abp J. Graubner. Odczytano również kondolencje papieża Franciszka.

Franciszek Wacław Lobkowicz urodził się 5 stycznia 1948 r. w Pilźnie. Święcenia kapłańskie przyjął z rąk kardynała Franciszka Tomaszka 15 sierpnia 1972 r. w Pradze. Dopiero od 1975 r. otrzymał pozwolenie na podjęcie posługi kapłańskiej, którą pełnił w parafiach we Frydku, Jabłonkowie, Czeskim Cieszynie i Ostrawie Mariańskich Horach. 17 marca 1990 r. został mianowany przez papieża Jana Pawła II biskupem pomocniczym archidiecezji praskiej.

Reklama

Po utworzeniu przez papieża diecezji ostrawsko-opawskiej, 30 maja 1996 r. został mianowany jej pierwszym biskupem. Ingres odbył 31 sierpnia 1996 r. w katedrze w Ostrawie. Biskup podjął szereg zadań związanych z tworzeniem struktur nowej diecezji. Wyświęcił wielu kapłanów diecezjalnych i zakonnych. Od 2016 r. miał poważne problemy zdrowotne, ale nadal starał się służyć. 1 czerwca 2020 r. papież Franciszek zwolnił go z odpowiedzialności za kierowanie diecezją, mianując administratorem apostolskim bpa Martin Davida.

74-letni bp Lobkowicz zmarł 17 lutego br. w Szpitalu Miejskim w Ostrawie. Spoczął w krypcie kościoła św. Wacława.

2022-03-09 21:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bp Stefan Regmunt: Biskup Adam kochał Kościół

[ TEMATY ]

bp Adam Dyczkowski

Msza św. pogrzebowa

Karolina Krasowska

W zielonogórskim kościele pw. Ducha Świętego została odprawiona Msza św. pogrzebowa śp. bp. Adama Dyczkowskiego. Mszy św. z homilią bp. Stefana Regmunta przewodniczył pasterz diecezji bp Tadeusz Lityński.

- Pożegnania nie należą do łatwych i radosnych doświadczeń człowieka. Dzisiaj pragniemy modlitwą podziękować Bogu za życie i posługę kapłańską, biskupią śp. bp. Adama Dyczkowskiego, z woli Boga i Kościoła biskupa zielonogórsko-gorzowskiego w latach 1993-2007, od 2007 roku seniora, ale jakże pełnego ofiarnej modlitwy i pracy. Niech Bóg wynagrodzi wszelki trud, a miłosierdzie Boże niech ogranie całe ludzkie życie księdza biskupa Adama - mówił na początku liturgii bp Tadeusz Lityński.

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Ks. prof. Tomasik: Pierwszą Komunię św. można przyjąć wcześniej niż w wieku 9 lat

2024-05-05 08:31

[ TEMATY ]

Pierwsza Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W Kościele katolickim istnieje możliwość wcześniejszej Komunii św. niż w wieku 9 lat, jeżeli rodzice tego pragną, a dziecko jest odpowiednio przygotowane - powiedział PAP konsultor Komisji Wychowania Katolickiego KEP ks. prof. Piotr Tomasik. Wyjaśnił, że decyzja należy do proboszcza parafii.

W maju w większości parafii w Polsce dzieci z klas trzecich szkół podstawowych przystępować będą do Pierwszej Komunii św. W przygotowanie uczniów zaangażowane są trzy środowiska: parafia, szkoła i rodzina.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję