Reklama

Niedziela Częstochowska

Na półmetku procesu synodalnego

W Wyższym Seminarium Duchownym w Częstochowie 12 marca odbyło się kolejne spotkanie dla animatorów synodalnych z parafii i wspólnot archidiecezji częstochowskiej.

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spotkanie zainaugurowała Msza św. koncelebrowana. Wśród koncelebransów był bp Andrzej Przybylski, który powitał wszystkich zebranych. Określił ich jako najbardziej aktywną, zatroskaną i odpowiedzialną cząstkę częstochowskiego Kościoła.

Natomiast w homilii główny celebrans abp Wacław Depo apelował do zebranych, za papieżem Franciszkiem, by Kościół nie stał się wspólnotą muzealną „bez nadziei na odnowienie ludu Bożego”. Następnie powołał się na teksty biblijne, które mówią o wartości każdego człowieka w oczach Stworzyciela. Tę prawdę odnajdujemy w ofierze Jezusa Chrystusa na krzyżu, który uczynił to z miłości do człowieka. Homileta podkreślił, że był to akt bezwarunkowej miłości, czekającej jednak na odpowiedź.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Imperatyw miłości Bóg wpisał w naszą ludzką naturę – kontynuował abp Depo i wskazał na pierwszeństwo miłosnej relacji do Boga jako fundamentu, by móc prawdziwie kochać nie tylko bliźniego, ale i nieprzyjaciela. W dalszej części nawiązał do listu abp. Stanisława Gądeckiego, skierowanego do episkopatu Niemiec w sprawie niemieckiej drogi synodalnej, w którym przewodniczący KEP przestrzega przed szukaniem pełni prawdy poza Ewangelią, przed nieustannym konfrontowaniem nauczania Jezusa z dorobkiem współczesnej psychologii czy socjologii.

Reklama

– Uleganie naciskom świata i dominującej kultury często prowadzi do moralnego i duchowego zepsucia – zaznaczył metropolita częstochowski. Potem użył argumentów wypływających z Konstytucji dogmatycznej o Kościele „Lumen gentium”, która nie jest analizą socjologiczną Kościoła, ale rozważaniem jego istoty z perspektywy Bożego Objawienia, „które w Chrystusie, Odkupicielu człowieka i świata znalazła swoje ostateczne spełnienie. Kościół Chrystusowy jest bowiem w istocie Tajemnicą, rzeczywistością zbawienia”. 

– Kardynał Robert Sarah mówił, że aby rozmawiać o Bogu, musimy najpierw rozmawiać z Bogiem, który mieszka w głębinach naszego serca – zakończył abp Depo.

Druga część spotkania przeniosła się z kościoła seminaryjnego do auli im. Jana Pawła II, gdzie zebrani byli świadkami praktycznej drogi synodalnej, która wyraża się również, a może przede wszystkim, w okazywaniu chrześcijańskiego miłosierdzia. Caritas Archidiecezji Częstochowskiej przedstawiła obraz pomocy i potrzeb na rzecz wojennych uchodźców z Ukrainy. Na końcu prezentacji mocno wybrzmiała prośba o pomoc wolontariacką.

Następnie głos zabrał bp Andrzej Przybylski, koordynator diecezjalnego zespołu synodalnego. Dokonał sprawozdania i podsumowania dotychczasowych prac. Zaapelował, by tam, gdzie to możliwe, dokonywać syntezy, czyli pewnych podsumowań i wprowadzać je w parafialne życie. Poinformował, że dotychczas diecezjalny zespół synodalny spotkał się 11 razy. Mówił o spotkaniach synodalnych dla księży, tzw. rejonówkach duszpasterskich, o spotkaniach synodalnych księży w każdym dekanacie, gdzie omawiane są relacje wzajemne duchownych oraz duchownych do świeckich i odwrotnie. Wskazał na podejmowane tematy związane z wizją duszpasterską w czasach obecnych. Podziękował mediom katolickim za towarzyszenie synodowi.

Reklama

Z fragmentarycznych danych ankietowych wynika, że respondentów poniżej 20 lat jest 15%, w wieku 21-30 lat - 12%, w wieku 31-50 lat - 46%, w wieku 51-60 lat - 14%, a powyżej 60. roku życia - 11%.

11% respondentów ma wykształcenie podstawowe, 30% - średnie, a 57% - wyższe. 

Ankiety w 32% wypełnili mieszkańcy wsi. Pozostali to mieszkańcy większych lub mniejszych miejscowości.

41% respondentów określiło się jako głęboko wierzący, 54% jako wierzący, a 5% jako raczej wierzący. 

Kolejnym punktem spotkania były świadectwa animatorów synodalnych. Barbara Matczak z parafii św. Stanisława Biskupa i Męczennika w Częstochowie mówiła o docenieniu przez papieża Franciszka wspólnoty świeckich Kościoła, o tym, że współodpowiedzialność za Kościół jest nobilitująca. Aleksandra Karoń ze wspólnoty Szkoły Nowej Ewangelizacji na Błesznie podkreślała rolę wspólnoty jako miejsca realizacji samego siebie.

Małgorzata Wilk z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Żarkach-Letnisku opowiedziała o obawach księdza proboszcza co do ankiety i całego procesu synodalnego i o miłym rozczarowaniu, kiedy okazało się, że proces synodalny i same ankiety służą dobru parafii, a nie są jakimś sądem nad duszpasterzami i parafią.

Głos następnie zabrali Stefania z parafii św. Marcina w Kłobucku i Grzegorz z parafii św. Erazma w Sulmierzycach.Ten ostatni wskazał na pewna metodę dotarcia z Dobrą Nowiną do ludzi w momentach odpowiednich. Trzeba po prostu umieć zauważyć tę chwilę, w której słowo Boże może zostać posiane, by Duch Święty mógł dalej działać.

Reklama

Przedostatnim warsztatowym punktem spotkania było wystąpienie ks. Andrzeja Kuliberdy, który wprowadził zebranych w misyjny obszar procesu synodalnego.

Następnie zebranych podzielono na 8 grup, które pod kierunkiem osób z zespołu koordynującego prace synodalne przeprowadziły dyskusje i rozmowy.

2022-03-12 21:07

Oceń: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Hierarchia a proces synodalny

Niedziela częstochowska 6/2022, str. VIII

[ TEMATY ]

Synod w Arch. Częstochowskiej

Bożena Sztajner/Niedziela

Synod nie jest walką o władzę w Kościele – podkreśla bp Przybylski

Synod nie jest walką o władzę w Kościele – podkreśla bp Przybylski

Biskupi też są podmiotami procesu synodalnego – mówi w rozmowie z Niedzielą bp Andrzej Przybylski, koordynator diecezjalny synodu.

Marian Florek: Są księża, którzy boją się procesu synodalnego w parafii. Czy te obawy są słuszne? Bp Andrzej Przybylski: Nie zawsze to jest lęk. Najczęściej niewiara w jego skuteczność, przekonanie, że niewiele wniesie w życie Kościoła. Paradoksalnie, o synodzie myślimy w kategoriach historycznych, jako formie duszpasterzowania z zamierzchłej przeszłości albo w kategoriach nowej pokusy zmiany Kościoła w jego fundamentach. Tymczasem jest to szansa na ciągłość w Kościele – zachowując tradycję i to, co niezmienne, poszukujemy nowych form przekazywania wiary dzisiaj. Sporo skrzywionego nastawienia wywołuje porównanie procesu synodalnego w Kościele z niemiecką drogą synodalną. Póki co, to są dwie różne sprawy. Wielu księży rzeczywiście boi się samego wsłuchania się w głos parafian. Niektórzy z lęku przed roszczeniami, wysunięciem postulatów i życzeń, którym i tak trudno będzie sprostać. Jest pewnie też lęk przed krytyką i pokazaniem braków w obecnym kształcie funkcjonowania naszych wspólnot. Nie mamy innego wyjścia, jak zmierzyć się z tymi lękami. Lęk jest jak ból, który mówi o chorobie i wzywa do leczenia. Im bardziej ktoś się boi synodu, tym bardziej musi zobaczyć, skąd biorą się te lęki. One mogą być sygnałem tego, że jednak coś wymaga zmiany.
CZYTAJ DALEJ

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Poradnik katolika na wakacjach, czyli jak przeżyć urlop „po Bożemu”

2025-07-12 20:28

[ TEMATY ]

wakacje

Karol Porwich/Niedziela

Lepiej uczestniczyć we Mszy św. w języku, którego się nie rozumie, czy połączyć się ze swoją parafią poprzez transmisję? Co jeśli tam, gdzie spędza się urlop, nie ma możliwości udziału w Eucharystii i czy poza Polską obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych? Na te i inne pytania poszukujemy odpowiedzi z ks. dr. Stanisławem Szczepańcem.

Wakacje to czas, gdy wielu udaje się na zasłużony wypoczynek. Destynacje urlopowe – zarówno te bliższe, jak i dalsze – z różnych przyczyn mogą stanowić wyzwanie z perspektywy praktykowania wiary w warunkach innych niż te codzienne. – Czas urlopu jest ważny i potrzebny. Wielu myśli o nim przez wiele miesięcy. Planuje, wybiera, realizuje. Człowiek wierzący w tych działaniach pamięta o Bogu – podkreśla ks. dr Stanisław Szczepaniec. Wraz z przewodniczącym Archidiecezjalnej Komisji ds. Liturgii i Duszpasterstwa Liturgicznego, a jednocześnie konsultorem Komisji Konferencji Episkopatu Polski ds. Kultu Bożego i Dyscypliny Sakramentów, poruszamy kwestie, o których warto pamiętać, planując wakacyjne wyjazdy.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję