Reklama

Temat Tygodnia

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz 40-lecia nadania praw miejskich mieszkańcy Wojkowic rozpoczęli w miejscowym kościele św. Antoniego z Padwy. Uroczystej Eucharystii przewodniczył ordynariusz sosnowiecki Adam Śmigielski SDB. Po Mszy św. w gmachu Urzędu Miejskiego odbyła się uroczysta sesja Rady Miasta, podczas której postanowiono, iż 7 lipca będzie od przyszłego roku Dniem Wojkowic. Po południu już wszyscy mieszkańcy, nie tylko radni i burmistrzowie, świętowali nadanie praw miejskich w parku rozrywki.
Ale Wojkowice wcale nie liczą sobie tylko 40 lat. To osada znana już w XIV w. O istnieniu wioski wspomina po raz pierwszy dokument z 1 grudnia 1371 r. Założycielem osady był najprawdopodobniej jeden z licznych "wojków", rycerzy małopolskich znanych już w XI i XII w. Stąd nazwa. W połowie XVII w. wioska liczyła ok. 30 domów. Od najdawniejszych czasów należała do parafii w Siewierzu. Następnie została przydzielona do parafii w Czeladzi. Obecnie Wojkowice mają dwie własne parafie: św. Antoniego z Padwy i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Do pierwszego rozwoju Wojkowic przyczyniło się niewątpliwie utworzenie w 1824 r. rządowej kopalni galmanu, którą nazwano "Kacper". Eksploatowano ją jednak tylko przez rok, po czym prace przerwano. Górnictwo ożyło z powrotem w ubiegłym stuleciu i w ciągu kilkunastu lat niezmiernie się rozwinęło dzięki pokładom węgla, jakie na terenie Wojkowic odkryło Towarzystwo Górniczo-Przemysłowe "Saturn". Towarzystwo to powołało także do istnienia kopalnię węgla kamiennego "Jowisz". Nie przestając na tym, Towarzystwo przystąpiło w roku 1929 do budowy cementowni, którą ukończono w roku 1930. "Dzięki zakładom przemysłowym dawne skromne Wojkowice Komorne rozrosły się do znacznych rozmiarów osiedla, które liczbą mieszkańców i domów przewyższało niejedno miasto" - powiedziała Niedzieli Anna Jaworecka, sekretarz miasta. W 1954 r. gromada Wojkowice Komorne uzyskała status osiedla, a w roku 1961 przyłączono do niego gromadę Żychcice. W 1962 r. Wojkowice Komorne zostały miastem, zmieniając nazwę na Wojkowice. I odtąd liczy się historię miasta. Do 1975 r. były w powiecie będzińskim. Niestety w 1977 r. zostały włączone do Będzina. "Ruch na rzecz samodzielności Wojkowic, odradzający się w ramach wielkich przemian społeczno-politycznych, który zrodził się w roku 1990, doprowadził do powtórnego odzyskania praw miejskich i 23 lutego 1992 r. odbyły się pierwsze samorządowe wybory do Rady Miasta Wojkowic. Dzięki podjętej przez Komitet Obywatelski inicjatywie Wojkowice od 1 stycznia 1992 r. ponownie stały się samodzielnym miastem rządzącym się nowymi samorządowymi prawami"- podkreśla z dumą Anna Jaworecka.
Gminy Wojkowice nie należy mylić z miejscowością Wojkowice Kościelne, wchodzące w strukturę administracyjną gminy Siewierz. Dużą zaletą miasta jest jego umiejscowienie w pobliżu dużych centrów przemysłowych: Sosnowca, Dąbrowy Górniczej, Bytomia czy Katowic. Umożliwia to rozwój kulturalny i gospodarczy. Miasto ma charakter przemysłowo-rolniczy. W jego północno-wschodniej części zlokalizowana jest większość zakładów przemysłowych w tym: KWK "Jowisz", będąca aktualnie w likwidacji, cementownia "Saturn" oraz ZREMB. Działa tu także szereg małych zakładów rzemieślniczych i usługowych. W dzielnicach miasta: Żychcice i Kamyce znajdują się drobne gospodarstwa rolne. Obecnie Wojkowice liczą 10 tys. mieszkańców i liczba ta nieznacznie wzrasta.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2002-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Święty Atanazy z Aleksandrii

Niedziela Ogólnopolska 26/2007, str. 4-5

[ TEMATY ]

święty

www.fundacjamaximilianum.pl

Drodzy Bracia i Siostry!

CZYTAJ DALEJ

Matko Serdeczna, módl się za nami...

2024-05-02 20:37

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Zasłuchani w „Polską litanię” ks. Jana Twardowskiego zatrzymamy się w stolicy diecezji sandomierskiej ze świadomością, że na jej terenie jest jeszcze kilka innych sanktuariów maryjnych.

Rozważanie 3

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję