Reklama

Wiara

3 maja

#TrzymajSięMaryi: Wezwana do radości. Bóg chce Ci wyznać miłość

Maryja słyszy: „Bądź pozdrowiona!” – dosłownie: „Raduj się!”, co z jednej strony było ówczesnym zwyczajowym pozdrowieniem, a z drugiej stanowi jednak jednoznaczne zaproszenie do radości. Radości z czego?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Anioł wszedł do niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, błogosławiona jesteś między niewiastami». Ona zmieszała się na te słowa i rozważała, co miałoby znaczyć to pozdrowienie. Łk 1,28-29

Maryja słyszy: „Bądź pozdrowiona!” – dosłownie: „Raduj się!”, co z jednej strony było ówczesnym zwyczajowym pozdrowieniem, a z drugiej stanowi jednak jednoznaczne zaproszenie do radości. Radości z czego?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Chciałoby się powiedzieć: no oczywiście z odwiedzin anioła – jawnego znaku sympatii Pana Boga. I to rzeczywiście jest wystarczający powód do radości, że Pan Bóg w ogóle do Niej (do mnie) mówi. Ale nie o to tu idzie.

Podziel się cytatem

Reklama

Anioł pozdrawia Maryję, wzywając Ją do radości z powodu tego, kim Ona jest. A jest Pełną Łaski. To jest Jej imię własne, które nie pada nigdzie indziej w całym Piśmie Świętym. Tylko Ona jest nazwana tym słowem, które zawiera w sobie obraz wypełnienia całkowitego, po brzegi, do granic możliwości – jak naczynie, do którego nalaliśmy tyle, że utworzył się już menisk wypukły i ani kropla więcej się nie zmieści. Wielu ludzi miało i ma doświadczenie łaski Boga (czyli Jego miłości, Jego dawania się człowiekowi). My sami je mamy. Ale jest jednak coś szczególnego w tym, że słyszysz na własne uszy, jak Bóg wprost cię tak nazywa. Rozumie to chyba każdy, kto kiedykolwiek przeczuwał (lub miał nadzieję), że jest kochany, i czekał, żeby wreszcie usłyszeć wyznanie tej miłości.

Reklama

To jest Ewangelia o modlitwie, która prowadzi do radości. O relacji z Bogiem, która jest źródłem radości. Nie wesołości, niekoniecznie dobrego humoru. Radości, którą możesz mieć w sobie także wówczas, gdy jest ci zdecydowanie niewesoło. To jest Ewangelia o modlitwie, w której masz zamilknąć, by usłyszeć, jak Bóg wyznaje ci miłość i zachwyt tobą. Nie o modlitwie, na której sobie sam o tym pomyślisz, że On cię kocha; ale o takiej modlitwie, w której zamilkniesz i poczekasz, aż usłyszysz to od Niego.

Tekst pochodzi z książki „Nocą szukałam. Rekolekcje maryjne – zrób to (nie) sam”, ks. Michał Lubowicki

Promuj akcję na swojej stronie internetowej

Wklej kod na swojej stronie internetowej (750px x 200px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-750x200.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Wklej kod na swojej stronie internetowej (300px x 300px)

#TrzymajsieMaryi
<a href="https://www.niedziela.pl/trzymajsiemaryi"><img src="https://www.niedziela.pl/download/baner-trzymajsiemaryi-300x300.jpg" alt="niedziela.pl - #TrzymajsieMaryi" /></a>

Jeżeli potrzebujesz banera o innym rozmiarze lub umieściłeś baner, napisz do nas: internet@niedziela.pl

2022-05-02 21:00

Ocena: +48 -4

Reklama

Wybrane dla Ciebie

#TrzymajSięMaryi: Znowu Matka. Jakie jest najbardziej chrześcijańskie zajęcie?

Siedzi w Wieczerniku otoczona uczniami, którzy czekają na spełnienie się Jezusowej obietnicy – przyjście Ducha Świętego. Nie jest to zbyt wesoła gromadka. Nie jest tak, jak Łukasz pisał w zakończeniu Ewangelii, że „z wielką radością wrócili do Jerozolimy, gdzie stale przebywali w świątyni, błogosławiąc Boga”.

Wtedy wrócili do Jerozolimy z góry, zwanej Oliwną, która leży blisko Jerozolimy, w odległości drogi szabatowej. Przybywszy tam, weszli do sali na górze i przebywali w niej: Piotr i Jan, Jakub i Andrzej, Filip i Tomasz, Bartłomiej i Mateusz, Jakub, syn Alfeusza, i Szymon Gorliwy, i Juda, brat Jakuba. Wszyscy oni trwali jednomyślnie na modlitwie razem z niewiastami, Maryją, Matką Jezusa, i braćmi Jego. Dz 1,12-14.

CZYTAJ DALEJ

Czy przylgnąłem sercem do Jezusa dość mocno?

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Grażyna Kołek

Rozważania do Ewangelii J 6, 44-51.

Czwartek, 18 kwietnia

CZYTAJ DALEJ

Katecheci pielgrzymowali do grobu św. Jadwigi

2024-04-18 16:30

Archiwum prywatne

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Pierwsza pielgrzymka katechetów do Trzebnicy

Organizatorem pielgrzymki był Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Wrocławskiej. To nowa inicjatywa w diecezji.

Do Trzebnicy dotarło ok. 30 osób. Pielgrzymowanie rozpoczęło się Eucharystią, której przy Grobie św. Jadwigi w Bazylice w Trzebnicy przewodniczył ks. Paweł Misiołek, wikariusz parafii św. Maksymiliana Kolbego w Jelczu-Laskowicach, nauczyciel religii w Szkole Podstawowej nr 2 im. Marii Skłodowskiej-Curie w Jelczu-Laskowicach, koncelebrował ks. Mariusz Szypa – dyrektor Wydziału Katechetycznego.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję